Szybki przetarg na 51 łódzkich autobusów. Oferty za niecały miesiąc
23 marca Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Łodzi ogłosiło przetarg na wynajem 51 niskopodłogowych klimatyzowanych autobusów.
Nowe pojazdy na łódzkich ulicach mają pojawić się do końca roku.
MAXI i MEGA
Najem (wraz z serwisem) 51 sztuk autobusów niskopodłogowych został podzielony wagowo na dwa typy:
- MAXI w liczbie 29 jednoczłonowych egzemplarzy;
- MEGA w liczbie 22 przegubowych pojazdów.
Oprócz samej dostawy nowych pojazdów, MPK-Łódź oczekuje jeszcze m.in.:
- udzielenia przez wykonawcę na rzecz zamawiającego uprawnień autoryzowanej stacji obsługi (ASO) w zakresie obsługi i napraw dostarczonych autobusów przez okres równy okresowi najmu, tj. 10 lat,
- utrzymywania przez wykonawcę przedmiotu najmu w stanie przydatności do użytkowania przez cały okres najmu,
- dokonania przez wykonawcę na rzecz zamawiającego odpłatnej dostawy wyposażenia warsztatowego,
- przeszkolenia przez wykonawcę pracowników zamawiającego w zakresie wskazanym w umowie najmu autobusów,
Warunki finansowe
O łódzkie zamówienie mogą ubiegać się wykonawcy, którzy posiadają zdolność kredytową lub środki finansowe o minimalnej wartości 15 000 000,00 PLN. Do tego dochodzi wadium w wysokości 2 000 000,00 PLN.
W zakresie doświadczenia mamy wymóg dostawy obejmujące co najmniej 15 sztuk fabrycznie nowych miejskich jednoczłonowych autobusów niskopodłogowych oraz 15 sztuk fabrycznie nowych miejskich przegubowych autobusów niskopodłogowych. Chodzi o w dostawy ramach jednego kontraktu i wprowadzone do obrotu na rynek dowolnego państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub Norwegii i Szwajcarii.
Złożone oferty MPK-Łódź oceni na podstawie trzech kryteriów:
- parametry techniczno-użytkowe / Waga: 15
- parametry ekologiczne / Waga: 15
- cena - Waga: 70
O tym, kto będzie się ubiegał o łódzkie zamówienie dowiemy się najwcześniej 20 kwietnia. Na tak rozbudowane zamówienie to mało czasu, ale jak się chce mieć pojazdy w taborze do końca roku, to nie ma innej rady.
Flotowa odnowa
Jak zapowiedział prezes miejskiego przewoźnika Zbigniew Papierski, inwestycja jest związana z koniecznością wymiany najstarszych autobusów w taborze MPK-Łódź. "Niektóre z nich mają już 14 lat. Chcemy odnowić nasz tabor tak, żeby utrzymać średni wiek naszych autobusów w granicach 7-8 lat. To wiek, który pozwala utrzymać pojazdy w dobrym stanie technicznym" – wyjaśnił.
Zapowiedział, że 51 nowych pojazdów ma być dostępnych dla mieszkańców Łodzi do końca br.
Postępowanie przetargowe będzie prowadzone na dziesięcioletni wynajem 29 jednoczłonowych i 22 przegubowych autobusów, które zostaną rozdysponowane między dwiema zajezdniami autobusowymi: Zajezdnią Limanowskiego i Zajezdnią Nowe Sady.
-"W wymaganiach na przetarg chcemy, by oprócz dotychczasowego wyposażenia w niską podłogę, klimatyzację, biletomaty, dostawca dostarczył autobusy z rekuperacją oraz dopuszczamy możliwość zainstalowania tzw. miękkiej hybrydy" – poinformował prezes MPK-Łódź.
System "mild hybrid"
W przetargu moduł z tzw. miękką hybrydą będzie dodatkowo punktowany, co oznacza, że przewoźnik stawia na ekologiczne rozwiązania. System "mild hybrid" to rozwinięcie technologii rekuperacyjnej. Rekuperację mają już autobusy Solaris IV generacji, które kursują po Łodzi od 2019 r. Autobusy jednoczłonowe mają mieć możliwość przewozu minimum 85 osób, w tym minimum 26 na miejscach siedzących. Natomiast przegubowce powinny mieć 135 miejsc, w tym 38 siedzących.
Jak przekazał przewoźnik, obecnie ok. 47 proc. taboru autobusowego MPK-Łódź stanowią Solarisy, 34 proc. Mercedes-Benz, 10 proc. Isuzu, 4,8 proc. Volvo, 4,3 proc. Jelcze. Nowe pojazdy mają zastąpić najstarszych modele autobusów, w tym Volva i Jelcze.
