Szczecin: 44 nowe autobusy w tym roku
Rekordowe od lat zakupy taboru planują dwie spółki w stu procentach należące do miasta: SPA Klonowica i SPA Dąbie. Trzecia spółka, Szczecińsko-Polickie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, walczy o przetrwanie. Skąd tak różna kondycja spółek? Stawki płacone SPPK (w 40 proc. należącego do Szczecina) przez ZDiTM nie pokrywają kosztów. Miasto z opinią o nierównym traktowaniu SPPK w porównaniu do SPA Klonowica i SPA Dąbie się nie zgadza. W przesłanym do redakcji stanowisku magistrat podkreślił, że w roku 2010 'Gmina Miasto Szczecin przewiduje podwyższenie kapitału o 700 tys. zł w SPPK (podczas gdy w spółkach autobusowych 100 proc. szczecińskich żadnego podwyższenia się nie przewiduje)’.Z informacji zebranych przez 'Gazetę’ wynika, że gorsza pozycja obu SPA w 2010 roku jest tylko pozorna. Miasto planowało bowiem na przyszły rok dokapitalizowanie każdej ze spółek w wysokości po 9 mln zł. Projekty odpowiednich uchwał były gotowe na grudniową sesję rady miasta. Ostatecznie jednak gotówka planowana na rok 2010 została przelana na konta przewoźników jeszcze w końcu 2009 r. Z przeznaczeniem właśnie na tegoroczne zakupy.
– Mogą być rekordowe – mówi radny Marek Goc (PO). – Tym bardziej że na początku roku rozpisany zostanie konkurs na dofinansowanie zakupu autobusów ze środków unijnych. W efekcie w 2010 r. na ulicach Szczecina mogą pojawić się 44 nowe autobusy.
Pierwszych 20 jest już zamówionych. Mają dotrzeć w styczniu i lutym. Mechanizm unijnego dofinansowania jest przy tym na tyle elastyczny, że spółki mogą otrzymać fundusze UE za już jeżdżące po Szczecinie autobusy. Fundusze mogą być więc w praktyce szybko rozdysponowane i posłużyć do zakupu bądź leasingu kolejnych wozów. Unijne dofinansowanie jest przy tym spore – nawet do 85 proc. wydatków na nowy tabor.
– Może się okazać, że w ciągu roku wymienimy 20 procent szczecińskich autobusów – mówi Goc.
Jeśli spółki mają funkcjonować na dotychczasowych zasadach, mając w praktyce monopol na obsługę szczecińskich linii autobusowych, takie duże inwestycje są niezbędne. Aby średnia wieku taboru nie wzrosła powyżej 20 lat, do 2013 trzeba wymienić 39 przegubowców volvo z SPA Klonowica, a do 2016 czterdzieści sztuk tych wozów z SPA Dąbie. W tym czasie barierę 20 lat przekroczą dziesiątki innych autobusów kupowanych jako używane w ostatnich kilku latach. Przed takim problemem stoi właśnie SPPK. Pieniądze z dokapitalizowania (milion od gminy Police i 700 tys. ze Szczecina) mogą nie wystarczyć nawet na pokrycie strat spowodowanych niskimi stawkami za przejechany kilometr. Szczegóły.