Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Strajk w Solarisie. Produkcja autobusów trwa. Rozmów brak

infobus
25.01.2022 19:00

W pierwszym i drugim dniu strajku w Solaris Bus & Coach cały czas realizowana jest produkcja autobusów i trolejbusów.

"Absolutnie nie jest prawdą, że produkcja w Solarisie stanęła" – powiedział nam rzecznik firmy, Mateusz Figaszewski.

Od 24 stycznia

Mimo utrudnień, wszystkie nasze zakłady kontynuują swoją pracę – poinformował 25 stycznia PAP rzecznik spółki Solaris Bus & Coach Mateusz Figaszewski. Od poniedziałku w zakładach wielkopolskiego producenta pojazdów komunikacji publicznej trwa strajk generalny.

-"Wszystkie nasze zakłady kontynuują, z mniejszymi lub większymi utrudnieniami, swoją pracę. Wczoraj wykonaliśmy cztery z ośmiu zaplanowanych autobusów. Pierwsi pracownicy zrezygnowali dziś z udziału w proteście" – powiedział PAP Mateusz Figaszewski.

Rzecznik podkreślił, że władze spółki apelują do liderów zawiązków zawodowych o potwierdzenie, poprzez zawarcie porozumienia, wprowadzonych już podwyżek i zakończenie strajku oraz sporu zbiorowego.

Figaszewski przypomniał w przekazanej we wtorek PAP informacji, że uczestniczący w strajku pracownicy tracą przysługujące im wynagrodzenia za czas odstąpienia od pracy.

Zdaniem związkowców

Strajkujący domagają się wzrostu wynagrodzenia w wysokości 800 zł brutto dla każdego pracownika. Organizatorami strajku są Solidarność i OPZZ "Konfederacja Pracy"; strajkujący wciąż czekają na spotkanie z zarządem spółki.

25 stycznia z protestującymi w zakładzie w podpoznańskim Bolechowie spotkał się wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Tadeusz Majchrowicz, który zapewnił członków związku, że będą oni mogli liczyć na wsparcie z funduszu strajkowego.

Przewodniczący Zarządu Regionu Wielkopolska NSZZ "Solidarność" Jarosław Lange podkreślił we wtorek, że jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do spotkania zarządu Solarisa z szefostwem organizacji związkowych, będzie zabiegał o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia prezydium Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, na którą będą zaproszeni szefowie obu organizacji i zarząd firmy.

-"Chodzi o to, by szukać mądrego rozwiązania w formule dialogu społecznego. To jest dziś niezwykle ważne. Na Solaris patrzy dziś nie tylko Wielkopolska – patrzy cała Polska. Trzeba to mądrze zakończyć - tak, żeby ludzie tutaj, strajkujący i wszyscy tu pracujący, byli zadowoleni z tego rozwiązania" - powiedział w Bolechowie Lange.

Do strajkujących zwrócił się: "Nie możecie zarabiać śmieciowych wynagrodzeń - musicie zarabiać tyle, by prowadzić godne życie".

Lange zaznaczył, że gdyby sytuacja ekonomiczna firmy nie była dobra, pracownicy nie podjęliby strajku.

-"To są ludzie i to są związki, które są niezwykle odpowiedzialne za swoje działania. Gdyby sytuacja ekonomiczna firmy była tragiczna – nie byłoby tego strajku. Ale przychody i zyski firmy w 2020 i 2021 r. oraz kontrakty podpisane na rok 2022 są na tyle duże, że ci ludzie mają prawo do godnego wynagrodzenia" – podkreślił.

5-procentowa podwyżka

24 stycznia spółka Solaris Bus & Coach przypomniała, że 14 stycznia wszyscy pracownicy firmy otrzymali podwyżki w wysokości 5 proc. wynagrodzenia - minimum 270 zł brutto, co z premiami oznacza około 340 zł brutto. Ponadto grupa około 800 pracowników bezpośrednio produkcyjnych otrzymała dodatkową podwyżkę - dotyczy to elektryków, spawaczy, lakierników i brygadzistów.

"Akcja strajkowa może wpłynąć negatywnie na działanie przedsiębiorstwa, co w przyszłości nie tylko utrudni rozmowy o podwyżkach płac, ale może także zachwiać stabilnością miejsc pracy" - podała spółka, apelując o zaprzestanie strajku, powrót do rozmów i jak najszybsze wypracowanie porozumienia. (PAP)