Starachowice: Związkowy list do zarządu MAN ws. płac

infobus
09.08.2010 17:53

W 14. numerze związkowego newslettera Informacje Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność został opublikowany list wystosowany przez Solidność do zarządu MAN Bus w sprawie aktualnej polityki płacowej i zatrudnieniowej w MAN Bus odział w Starachowicach. Czytamy w nim m.in.: Komisja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność w MAN STAR Trucks &Buses w Starachowicach uważa, że polityka płacowa i zatrudnieniowa prowadzona przez Zarząd firmy jest niewłaściwa. Może to mieć przełożenie na nastroje pracowników jak i na jakość wykonywanej przez nich pracy. Mając na uwadze dobro zarówno pracowników jak i zakładu chcemy zwrócić uwagę na niepokojące nas sprawy licząc na to, że nasze uwagi zostaną przyjęte i rozpatrzone przez pracodawcę z należytą powagą stosownie do wagi problemu.
1. Polityka płacowa
Twierdzenie, że płace pracowników MAN powinny utrzymywać się na poziomie średniej płacy w województwie (czy regionie) jest zupełnym nieporozumieniem. O płacach w firmie powinny decydować jej wyniki ekonomiczne i jak również rodzaj wykonywanej produkcji. Nie można porównywać produkcji tak skomplikowanego urządzenia, jakim jest autobus do produkcji papieru toaletowego, płytek łazienkowych, wyrobów złącznych czy przetwórstwa owocowo-warzywnego, a przecież to takie firmy mają zdecydowany wpływ na wysokości średniej płacy w naszym województwie. Praca przy budo-wie autobusu jest pracą wymagającą dużych umiejętności fachowych, odpowiednich predyspozycji fizycznych, umiejętności pracy zespołowej nie mówiąc już o zaangażowaniu w wykonywaną pracę, jaki i umiejętności logicznego myślenia i zdolności rozwiązywania pojawiających się problemów. Oderwanie wysokości płacy od wyniku ekonomicznego firmy jest wręcz demotywujące do dobrej i wydajnej pracy. Pracownik wiedząc, że jego praca nie będzie lepiej wynagradzana po-mimo tego, że firma osiąga dobre wyniki ekonomiczne traci zainteresowanie, aby wykonywać powierzone mu zadania na najwyższym poziomie. Nie będzie on również zainteresowany zaangażowaniem się w pracę, utrzymaniem dyscypliny, pogłębianiem swojej wiedzy i zdobywaniem nowych umiejętności. Dobrze pracujący, ale źle wynagradzany pracownik nie będzie identyfikował się z firmą i nie będzie zainteresowany jej rozwojem. Dla pracownika bez znaczenia będzie to, że firma ma dobre wyniki ekonomiczne, że się rozwija i inwestuje w nowe urządzenia, wprowadza nową produkcję i zwiększa zatrudnienie skoro jemu brakuje na podstawowe środki do życia.
2. Polityka zatrudnieniowa
Wiadome jest, że w Starachowicach panuje duże bezrobocie, co ma oczywiście wpływ na podejście pracodawców do sprawy zatrudniania pracowników jak i na stawiane im wymagania. Pracodawca mając świadomość, że na lokalnym rynku pracy jest wiele osób, które zmuszone są podjąć pracę na każdych warunkach wykorzystuje to i zupełnie nie liczy się ze zdaniem potencjalnych kandydatów na pracowników. Bardzo złą praktyką panującą w naszej firmie jest utrzymywanie dużej części pracowników na umowach na czas określony. Dla pracodawcy jest to niewątpliwie korzystne, gdyż może rozstać się z pracownikiem w bardzo szybkim czasie to znaczy w ciągu dwóch tygodni. Wydaje się, że nie bez znaczenia jest także fakt, że pracownik zatrudniony na czas określony jest bardziej dyspozycyjny i spolegliwy niż ten zatrudniony na czas nieokreślony. O ile zatrudnianie na czas określony jest korzystne dla pracodawcy to jest ono bardzo niekorzystne dla pracownika. Wiąże się to oczywiście z nietrwałością stosunku pracy, co powoduje niepewność, co do przedłużenia umowy o pracę lub obawę o jej wcześniejsze wypowiedzenie. Jest to powodem stresów pracownika, brakiem możliwości planowania jego życia, brakiem stabilizacji zawodowej i życiowej, utrudnieniami przy uzyskiwaniu kredytów itp. Wbrew pozorom jest to również niekorzystne i dla firmy gdyż pracownik niepewny swojej przyszłości w firmie nie identyfikuje się z nią, co ma wpływ na jego zaangażowanie w wykonywanie powierzonych mu zadań.
3. Nadmierne dyscyplinowanie
Niepokojącym zjawiskiem jest nadmierne dyscyplinowanie pracowników. Nie do przyjęcia jest, że za niejednokrotnie błahe przewinienia pracownicy karani są karami dyscyplinarnym. Nieodosobnione są przypadki dyscyplinarnego zwalniania pracowników. Nie jest niewłaściwym utrzymywanie w firmie dyscypliny, ale jej nadużywanie prowadzi jedynie do niepotrzebnych napięć, stresów i wprowadza nerwową atmosferę w pracy. Ma to negatywny wpływ na stosunki międzyludzkie i na samopoczucie pracowników.
Komisja Międzyzakładowa uważa, że konieczna jest zmiana podejścia Zarządu firmy do spraw płac i zatrudnienia. Nie ulega wątpliwości, że obecna polityka w krótkim czasie doprowadzi do niekorzystnych sytuacji, co przełoży się na jakość i terminowość produkcji. Celem polityki Zarządu powinno być stworzenie warunków do powstania zintegrowanej załogi, która będzie identyfikować się z firmą, dbać o jej rozwój i z nią wiązać będzie swoją przyszłość. Osiągnąć to można jedynie poprzez odpowiednie wynagradzanie, trwałość stosunku pracy, właściwe relacje w stosunkach pomiędzy przełożony-mi a pracownikami jak również poprawne relacje międzyludzkie. Podpisano: przewodniczący Jan Seweryn.
List został wysłany 23 lipca do Michaela Kobrigera prezesa MAN Bus Za Komisję Międzyzakładową oraz do Stanisława Ziętkiewicza kierownika MAN Bus Starachowice.