Starachowiccy związkowcy nie odpuszczają. MAN z ofertą
31 stycznia w zakładzie MAN Bus Starachowice rozpoczęła się kolejna runda rozmów płacowych. Prezes spółki, Michael Kobriger przedstawił nieco inną propozycję wzrostu wynagrodzeń.
Propozycja zarządu MAN Bus Starachowice to 3% podwyżki płacy zasadniczej plus 1% na podwyżki indywidualne.
-„NSZZ „Solidarność” odrzucił tę propozycję jako mało atrakcyjną i rozmijającą się z oczekiwaniami pracowników” – poinformował przewodniczący Komisji Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” Jan Seweryn.
O konflikcie płacowym w Starachowicach pisaliśmy w InfoBusie TUTAJ
29 stycznia w MAN w Starachowicach odbyła się zorganizowana przez „Solidarność” akcja protestacyjna. Głównym powodem jej przeprowadzenia był niezadowalający przebieg negocjacji płacowych. Związek postuluje podwyżkę płacy zasadniczej o 300 zł, włączenie do płacy zasadniczej 8% premii z oceny pracownika i stabilizację zatrudnienia. To są główne postulaty, ale w sumie tych postulatów jest dziewięć.
Dzisiaj odbyły się kolejne rozmowy. Ich przebieg zrelacjonował na stronie Solidarności Jan Seweryn.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
-„Prezes Kobriger przedstawił dzisiaj nieco inną propozycję wzrostu wynagrodzeń. Propozycja prezesa to 3% podwyżki płacy zasadniczej plus 1% na podwyżki indywidualne. NSZZ „Solidarność” odrzucił tę propozycję jako mało atrakcyjną i rozmijającą się z oczekiwaniami pracowników. Wtedy prezes wyszedł z ofertą podpisania porozumienia płacowego na dwa albo trzy lata, co według niego pozwoliłoby na podwyżki w większej wysokości. Na chwilę obecną prezes nie był w stanie określić jakiego rzędu były by to podwyżki. Sprawę tę musi przedyskutować z Zarządem MAN w Monachium. Nowością jest, że prezes skłonny jest do rozmów na temat włączenia premii z oceny pracownika do płacy zasadniczej. – mówił przewodniczący.
Następne spotkanie z prezesem zaplanowano na 15 lutego.
„