Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Sprawa oferty Autosanu trafi do prokuratury

infobus
28.09.2017 13:11

-„Jeśli chodzi bezpośrednio o tego, który spóźnił się zezłożeniem dokumentów w zw. z przetargiem na autobusy dla wojska, to pójdądoniesienia do prokuratury – zapowiedział przewodniczący Komitetu Stałego RadyMinistrów Henryk Kowalczyk.

Jak informowało RMF FM, wskutek opóźnienia władze Autosanupozbawiły firmę szansy na zdobycie zamówienia od armii wartego prawie 30 mlnzł. Chodzi o przetarg na autobusy dla wojska. Autosan starał się o start wprzetargu na 18 autobusów, jednak jego ofertę odrzucono, bo została złożona 20minut po czasie. W efekcie do przetargu wystartował tylko jeden dostawca -niemiecka firma MAN – i to ona wygrała postępowanie.

Pod koniec sierpnia w Radiu Wnet prezes Autosanu MichałStachura zapewnił, że spółka była przygotowana do tego zamówienia. Jakpoinformował, złożenie oferty przekazał głównemu dyrektorowi handlowemu spółkina jego własną prośbę. „Na pewno nie było tutaj przypadku” – oceniłwówczas.

Sprawę skomentował w środę w RMF FM przewodniczący KomitetuStałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk. Minister poinformował, że zostaniezłożone doniesienie do prokuratury w związku ze spóźnieniem się ze złożeniemdokumentów przetargowych. „Jeśli chodzi o samą tę przyczynę, czylibezpośrednio tego, który nie złożył, to takie doniesienia pójdą” -zapowiedział.

Dodał, że „trudno jest oceniać intencje innych”,ale w przypadku „dyrektora, który się spóźnił z dokumentami” mamy doczynienia z faktami.

Minister pytany, czy „poleciały głowy” w związku zprzetargiem, potwierdził, że decyzje personalne zapadły, ale najpierw”muszą się dowiedzieć o tych decyzjach zainteresowani”. Zaznaczył, żew odpowiednim momencie zostaną one ogłoszone.

Pytany, czy prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej może byćspokojny o stanowisko, Kowalczyk odparł: „uważam, że tak”. W sprawieszefa Autosanu zapowiedział, że „tu będziemy rozmawiać”.(PAP)