Spalinowe Ursusy CS12LF dla Lublina. Co i jak?
Autobusy z silnikami diesla stanowią mniejszość w dotychczasowej produkcji Ursusa. Do tej pory producent z Lublina sam dostarczył ich 20. Najwięcej na razie można spotkać w jego mateczniku. Mowa oczywiście o Lublinie. Pora przyjrzeć się bliżej tamtejszym spalinowym City Smile CS12LFD.
Ursus Bus pozyskał z Lublina dwa zamówienia na dostawę łącznie 18 autobusów klasy MAXI z silnikami diesla. W sierpniu 2017 r. producent podpisał umowę z Zarządem Transportu Miejskiego na przekazanie ośmiu pojazdów. Kontrakt opiewał na 9 492 264,24 PLN brutto, co dawało cenę jednostkową w wysokości 964 661 PLN netto. Z kolei pod koniec lutego 2018 r. MPK podpisało umowę konsorcjum Ursusa i mLeasing na dostawę 10 autobusów w formie dziesięcioletniej dzierżawy. Transakcja opiewała na 13 042 526,40 PLN brutto, co dawało cenę jednostkową za dziesięcioletni wynajem w wysokości 1 060 368 PLN netto.
Pierwszy z kontraktów został zrealizowany z trzymiesięcznym opóźnieniem. Natomiast jeżeli chodzi o zamówienie dla miejskiego przewoźnika wygląda na to, że do tej pory przekazano pięć autobusów, również po terminie.
Każdy City Smile 12LFD umożliwia podróż maksymalnie 104 pasażerów, w tym 28 osobom na fotelach Ster NewCity. Z niskiej podłogi mamy dostępnych osiem siedzeń. Dostęp na pokład tych w pełni niskopodłogowych pojazdów jest możliwy dzięki trzem wejściom w układzie 2-2-2. Ursus zastosował płaty drzwiowe firmy Rawag oraz sterowanie BODE.
W dwunastometrowych City Smile'ach zastosowano downsizingowy komplet. Serce stanowi niespełna siedmiolitrowy silnik Cummins ISB6.7E6 280B. To jednostka napędowa o mocy 204 kW i 1082 Nm maksymalnego momentu obrotowego, naturalnie spełniająca normę Euro 6. Zblokowano ją z automatyczną skrzynią biegów Voith Diwa D854.6. Dodatkowo autobusy wyposażono w panele fotowoltaiczne, co dodatkowo powinno wpłynąć na zmniejszenie zużycia oleju napędowego.
Przestrzeń pasażerska jest klimatyzowana za pomocą agregatu Thermo King Athenia D. Naturalną wentylację zapewnia pięć przesuwnych okien oraz dwa sterowane elektrycznie szyberdachy. Autobusy wyposażono w monitoring firmy DTI, bramki liczące pasażerów oraz porty z gniazdkami USB. Są także biletomaty typu BM-05 grodziskiej firmy Mera-Systemy. Można w nich dokonać płatności za bilet bilonem oraz zbliżeniowo.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Kierowca może liczyć na komfortowe warunki pracy. A to dzięki zastosowaniu wydzielonej i w pełni odseparowanej od przestrzeni pasażerskiej kabiny dla kierującego. Jest ona zabudowana na pełnej szerokości autobusu (z dwoma niezależnymi wyjściami). To standard, który w Lublinie jest wdrażany na nowo od 2011 roku, początkowo głównie na trolejbusach. Od ubiegłego roku cieszyć z niego mogą także kierowcy autobusów MPK.
Autobusy są wyposażone w bardzo bogaty system informacji pasażerskiej. Jest on oparty na rozwiązaniach mieleckiego R&G Plus. Każdy z Ursusów jest wyposażony w trzy wyświetlacze zewnętrzne o wysokiej rozdzielczości. Świecą one na pomarańczowo. W środku natomiast znajdujemy dwie tablice. Za kabiną kierowcy mamy LED typu ETL416120. Z kolei przed drugimi drzwiami znajdziemy monitor LCD ETM38, czyli nic innego jak „e-korale”. Do tego oczywiście nie mogło zabraknąć głosowych zapowiedzi oraz system GPS. Całością steruje autokomputer typu SRG6000P.
Czy można się czegoś przyczepić? Jeżeli chodzi o wyposażenie to w żadnym wypadku. Poza kilkoma nowymi detalami Lublin od ośmiu lat konsekwentnie trzyma się wyznaczonego standardu. I takie też są spalinowe Ursusy, mimo tego, że producent zaliczył znów poślizg w dostawie.
„