SOR z rekordową sprzedażą w Polsce
Podczas targów TRANSEXPO czeski producent przedstawił praktycznie cały przekrój swojej oferty dla naszych przewoźników –od premierowego autobusu elektrycznego SOR EBN 11 poprzez niskowejściowe pojazdy BN 12 Euro 6 oraz C 9,5 Euro 6 po autokar LH 12 Euro 6. O najnowszej ofercie SOR na polskim rynku, kontraktach w Czechach i na Słowacji oraz jubileuszu przekazania 5000. pojazdu wyprodukowanego w Libchavy rozmawialiśmy z Janem Cernym, prezesem firmy SOR Poland.
InfoBus.pl: Wasza firma należy do grupy stałych wystawców na targach TRANSEXPO. Podczas gdy inni producenci czasami rezygnują z tej wystawy, SOR cały czas jest tutaj obecny.
Jan Cerny, prezes firmy SOR Poland: To prawda. Jako czeski producent musimy utrzymywać stałe kontakty z naszymi klientami i krótko mówiąc obecność na kieleckich targach jest dla nas obowiązkowa. W efekcie coraz lepiej współpracuje się nam z polskimi przewoźnikami, a także z branżowymi stowarzyszeniami.
InfoBus.pl: Podczas tegorocznych targów pokazujecie już kompletną ofertę autobusów Euro 6. Czy ten proces został już homologacyjnie zamknięty?
Jan Cerny: Proces homologacyjny autobusów spełniających normę Euro 6 w zasadzie został już zamknięty. Zostały nam jeszcze badania mniejszych autobusów gazowych oraz najnowszego modelu CN 12,3, który został zamówiony przez klienta z północnych Czech –Arriva Teplice. Jego najważniejsza zaleta to 47 miejsc siedzących oraz oczywiście niska podłoga w przedniej części pojazdu. Dodam, że inwestycja w silniki Euro 6 była dla nas naprawdę dużym wyzwaniem i to zarówno od strony finansowej, jak i organizacyjnej. Cieszę się, że mamy to już za sobą i możemy teraz skupić się na sprzedaży jeszcze bardziej niezawodnych oraz ekonomicznych autobusów SOR.
InfoBus.pl: Czy w przypadku Euro 6 wszystkie pojazdy SOR będą wyposażane w silniki FPT (Iveco)?
Jan Cerny: Tak. W pojazdach o długości do 12 m będziemy stosować silniki FPT Tector 7 o pojemności 6,7 litrów, a w przegubowych –FTP Cursor 8 o pojemności 8,7 l. W porównaniu do wersji Euro 5 zapewniają one wyższą moc i większy moment obrotowy przy przynajmniej tym samym zużyciu paliwa. To efekt zastosowania systemu redukcji katalitycznej HI-SCR , który z kolei eliminuje konieczność użycia układu recyrkulacji spalin (EGR). To w miarę proste rozwiązanie, które nie generuje zanieczyszczeń chemicznych w silniku i jego urządzeniach peryferyjnych oraz nadmiernego naprężenia cieplnego. Dlatego naszym zdaniem silniki FPT jest najlepiej przygotowana pod kątem autobusów. I stąd też nasz wybór. Myślę, że już wkrótce nasi klienci sami się przekonają o zaletach silników FPT Euro 6.
InfoBus.pl: Uczestniczycie w krakowskim projekcie próbnej eksploatacji autobusów elektrycznych. Podobno ostatnio pojawiły się w Waszym elektrobusie jakieś problemy?
Jan Cerny: Tak, to prawda. Nasz SOR EBN 10,5 jest eksploatowany w Krakowie czodzienie od 20 lipca br. i jak dotąd spisywał się bezawaryjnie. Na początku października wystąpił problem z pompą wspomagania kierownicy, co jak na tak długi okres eksploatacji odbieramy wręcz jako dowód jego wysokiej sprawności. Problem zostal usuniety i pojazd jest dalej w codziennej eksploatacji.
InfoBus.pl: Jaką w tym roku prognozujecie sprzedaż na polskim rynku?
Jan Cerny: Spodziewamy się, że w tym roku dostarczymy do Polski ok. 60 autobusów marki SOR. Za nami dwa ważne kontrakty: dla Arrivy Elbląg na 5 szt. niskowejściowych autobusów BN 10,5 oraz PKS Kłodzko na zakup unijnych 12 pojazdów. Coraz lepiej idzie nam współpraca z przewoźnikami działającymi w sieci KZK GOP, gdzie łącznie spodziewamy się dostarczyć w tym roku około 20 autobusów. Kolejne istotne dla nas miejsca to Żary, Wrocław i Opole. Dla porównania w zeszłym roku zarejestrowaliśmy w Polsce 19 autobusów. A po 5 miesiącach tego roku był to już poziom ponad 40 szt. To pokazuje, że coraz więcej polskich klientów przekonuje się do naszej oferty –szczególnie wśród firm prywatnych, które drobiazgowo liczą każdą złotówkę. Naszą największą nadzieją są długoletnie przetargi na obsługę miejskich linii, gdzie nie liczy się tylko cena zakupu pojazdów, ale także koszt eksploatacji przez dłuższy okres czasu.
InfoBus.pl: Jak obecnie wygląda Wasza sytuacja na rynku czeskim?
Jan Cerny: Spodziewamy się, że już po raz piąty z rzędu zajmiemy pozycję lidera na autobusowym rynku w Czechach. Za nami m.in. duży kontrakt dla firmy Arriva oraz dostawa ponad 80 autobusów niskowejsciowych międzymiastowych dla spółek na pólnoci Czech, gdzie zostal rostzygniety gigantyczny przetarg na linie miedzymiastowe na okres 10 lat. W tym roku zakończymy także kontrakt dla DPP Praga. Zostało nam jeszcze do przekazania 59 szt. autobusów NB 18 –z silnikami Euro 5/EEV. Tym samym zamkniemy ten największy w naszej historii kontrakt na zakup autobusów miejskich, który opiewał łącznie na zakup 650 pojazdów. W przyszłym roku czeka nas także realizacja kontraktu dla Brna na łączną liczbę 32 szt. niskopodłogowych pojazdów NBG 12. Do tego samego miasta dostarczymy także –razem ze Skodą –30 przegubowych trolejbusów Škoda 31 Tr. Kontynuując trolejbusowy temat to aktualnie przekazujemy również ze Skodą kolejne trolejbusy dla Bratysławy. Łącznie do przyszłego roku dostarczymy ich 120 szt. w tym 30 szt. solo 30 Tr (w tym 15 szt. z dodatkowym generatorem diesla) i 90 przegubowych 31 Tr.
InfoBus.pl: W zeszłym roku wyprodukowaliście 488 szt. autobusów. Czy w tym roku ten poziom będzie wyższy?
Jan Cerny: Zdecydowanie tak. To będzie dla nas rekordowy rok i spodziewamy się, że łącznie w tym roku fabrykę w Libchavy opuści ok. 600 pojazdów. Dodam, że w styczniu br. świętowaliśmy wyprodukowanie 5000. autobusu z logo SOR, który odebrała firma Arriva Praha. To moim zdaniem bardzo dobry wynik. SOR zajmuje się produkcją autobusów od 1993 r. i w zeszłym roku obchodziliśmy 20-lecie naszej obecności na rynku. Jubileuszowy autobus to lekko spóźniony, ale naprawdę bardzo dobry prezent.
InfoBus.pl: A jak wygląda popyt na autobusy elektryczne SOR?
Jan Cerny: W tym roku przekażmy 5 kolejnych egzemplarzy EBN 10,5 dla Koszyc, jeden model EBN 10,5 pojedzie na Morawy a jeden do Szwajcarii na testy.
InfoBus.pl: Patrząc na Wasze wyniki z bieżącego roku widać sporą dynamikę sprzedaży niskopodłogowych autobusów międzymiastowych zasilanych gazem. Skąd ten trend?
Jan Cerny: Rzeczywiście w tym roku wyprodukujemy rekordową liczbę niskowejściowych autobusów międzymiastowych i to zarówno z silnikami diesla (CN), jak i zasilanych sprężonym gazem ziemny (CNG). Wynika to z kilku kwestii. Po pierwsze w Czechach dynamicznie przybywa stacji tankowania CNG –aktualnie jest to liczba ok. 150 punktów, a w ciągu najbliższych dwóch lata ma być ich ok. 300. Dodatkowo na zakup takich autobusów przewoźnicy mogą otrzymać dofinansowanie zarówno z Regionalnego Programu Operacyjnego, jak też z unijnych funduszy w zakresie ochrony środowiska. SOR jest aktualnie jednym producentem na rynku, który oferuje międzymiastowe autobusy CNG i mam nadzieję, że w przyszłości zaczniemy je oferować także w Polsce.
InfoBus.pl: Czy premiera nowego elektrobusu EBN 11 oznacza początek zmiany w stylistyce pozostałych autobusów SOR?
Jan Cerny: Ten nowy design rezerwujemy na razie tylko dla autobusów elektrycznych. Nie wykluczamy, że w przyszłości nowa stylistyka obejmie także pojazdy niskowejściowe, które stanowią podstawę naszych elektrobusów. Ale nie nastąpi to od razu. Jak łatwo zauważyć wygląd naszych autobusów jest dość tradycyjny, co wynika z naszych doświadczeń z czeskiego rynku. Tutaj nikt nie oczekuje designerskich fajerwerków tylko niezawodnych i ekonomicznych autobusów. I taki właśnie jest SOR.
InfoBus.pl: Bardzo dziękuję za rozmowę.