Solbus ponownie wygrywa w Warszawie

28 sierpnia br. MZA Warszawa opublikowały informację o wyborze najkorzystniejszej oferty w przetargu na dostawę 47 szt. autobusów przegubowych. Przywrócona wyrokiem KIO oferta Lider Trading ponownie została uznana za najkorzystniejszą. Przypomnijmy, że taka sytuacja miała już miejsce podczas pierwszego otwarcia ofert w tym zamówieniu. Jednak po przeanalizowaniu ofert okazało się, że Solbus podał zużycie paliwa w autobusie przegubowy bez wymaganego przecinka (51 l / 100 km zamiast formalnie wymaganych 51,0 l / 100 km). To spowodowało, że oferta firmy została odrzucona, a na pierwsze miejsce wysunął się wówczas Solaris. Jednak Lider Trading nie poddał się i zaskarżył decyzję MZA do Krajowej Izby Odwoławczej. Ostatecznie tą sprawę wygrał i stołeczny przewoźnik musiał unieważnić swoją decyzję o odrzuceniu oferty dilera Solbusaoraz dokonać ponownego wyboru najkorzystniejszej oferty. I tak też się stało, a wynik obrad komisji był identyczny jak podczas pierwszego otwarcia ofert. Solbus uzyskał 97,3 pkt, Solaris 94,33 pkt., a EvoBus (Mercedes-Benz) 91,48 pkt. Cenowo sytuacja przedstawia się następująco:

– Lider Trading (autobusy Solbus SM18) –62 434 800 PLN brutto / jednostkowa cena 1 328 400 PLN brutto

– Solaris Bus &Coach (autobusy Urbino 18) –64 602 580 złotych / jednostkowa cena 1 374 522 PLN brutto

– EvoBus Polska (autobusy Mercedes-Benz Conecto G) –66 897 732 złote / jednostkowa cena 1 423 356 PLN brutto

 

 

W efekcie teraz to Lider Trading jest teraz najbliżej podpisania umowy z MZA. Ta sytuację mogą tylko zmienić pozostali uczestnicy przetargu –Solaris i EvoBus Polska, którzy mają 10 dni na odwołanie się od tej decyzji. Jeżeli tego nie zrobią MZA podpiszą umowę na zakup 47 szt. autobusów przegubowych Solbus SM18, które planowo powinny dotrzeć do Warszawy w ciągu 126 dni od podpisania umowy. Dodajmy tutaj, że do tej pory fabryka w Solcu Kujawskim wyprodukowała tylko jeden egzemplarz tego typu, który zresztą aktualnie jeździ po Warszawie jako pojazd do nauki jazdy MZA. W tej sytuacji produkcja aż 47 takich konstrukcji będzie olbrzymim wyzwaniem dla producenta z Solca Kujawskiego i można śmiało to nazwać postawieniem wszystkiego na jedną kartę. Z drugiej strony producent z Solca Kujawskiego nie ma specjalnie wyjścia. Aby spłacić wszystkie długi z zasądzonego dwa lata temu postepowania upadłościowego firma musi podjąć ryzyko, gdyż nadchodzące lata w autobusowej branży raczej nie będą obfitować w większe zamówienia na autobusy miejskie. Wygrany kontrakt w Warszawie jest dla niego szansą na szybkie unormowanie sytuacji, a ewentualne zwycięstwo w drugim zamówieniu wyjściem na spokojne wody. Solbus doskonale to widzi i dlatego odważnie poszedł do warszawskiego przetargu (w którymnotabene po raz pierwszy w historii MZA zastosowano tak wysoką wagę ceny w kryteriach wyboru oferty oraz brak doświadczenia). To była szansa i Solbus z niej skorzystał. Kolejna to przetarg na zakup 35 szt. przegubowych autobusów napędzanych gazem –pierwszych tego typu pojazdów w Warszawie. Czy dostarczy je Solbus razem Gazpromem? Zobaczymy, aczkolwiek wiele na to wskazuje. Jak na razie zarząd MZA podjął decyzję o przesunięciu otwarcia ofert na 24 września.