Solarne dachy w autobusach już są. Czas na osobówki
W Lublinie i Warszawie na dachach autobusów z powodzeniem funkcjonują ogniwa fotowoltaiczne, m.in. doładowujące pokładową elektronikę. Teraz podobne rozwiązanie planuje Audi i Hanergy.
W obu polskich miastach wdrożono system Sun-Bus lubelskiej firmy In-Lab, gdzie zastosowano elastyczne panele fotowoltaiczne, charakteryzującymi się promieniem gięcia wynoszącym 5 m. Dzięki odpowiedniemu systemowi laminacji i najwyższej jakości materiałom użytym do produkcji, panele solarne są w pełni odporne na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych.
Teraz o krok dalej chce pójść Audi i Hanergy w zakresie pojazdów elektrycznych.
Niemiecki producent współpracuje z chińską firmą Hanergy nad opracowaniem szklanych dachów panoramicznych, zintegrowanych z bateriami słonecznymi. Technologia ma zapewnić większy zasięg samochodom elektrycznym niemieckiej firmy. Prototyp zapowiadany jest na koniec 2017 r. Prace nad podobnymi ogniwami prowadzą niezależnie Panasonic i Nissan Motor – podaje Bloomberg.
Wbudowanie cienkich, elastycznych ogniw fotowoltaicznych o wydajności przekraczającej 25 proc. w dach pojazdu ma pozwolić na zwiększenie jego zasięgu poprzez zasilanie klimatyzacji i innych systemów elektrycznych. Zgodnie z planami Audi, docelowo baterie słoneczne miałyby także pozwalać na bezpośrednie zasilanie akumulatora trakcyjnego.
-„Byłby to krok milowy w staraniach o ekologiczny, bezemisyjny transport” – podał w oświadczeniu Bernd Martens z Audi Board. (PAP)
„
