Solaris pozostanie w rękach Hiszpanów
Poniedziałkowy Puls Biznesu przypomina o niewykorzystanej szansie na przejęcia przez PFR pakietu 35 proc. akcji w autobusowej firmie Solaris Bus&Coach.
Zdaniem gazety Polski Fundusz Rozwoju zrezygnował -przynajmniej na razie – z objęcia 35 proc. akcji producenta autobusów. Od wykupieniawynegocjowanego pakietu akcji miały go zniechęcić m.in. problemy z łotewskimkontraktem i akcją CBA – o której pisaliśmy w InfoBusie TUTAJ
Przypomnijmy, że, transakcję sprzedaży Solarisa baskijskiejgrupie CAF zrealizowano we zeszłym roku i początkowo wywołała ona medialnąburzę. Pojawiały się zarzuty, że sprzedaż polskiej firmy jest klęską rządowejStrategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju oraz wdrażania rządowego programuelektromobilności, którego Solaris – działający na rynku pojazdów elektrycznych- miał być filarem.
-„W zachowaniu rodzimej tożsamości wielkopolskiej spółkimiał pomóc PFR, który podpisał porozumienie z grupą CAF dotyczące objęcia 35proc. akcji Solarisa i wspólnego rozwijania działalności – przypomina”PB”.
Dodajmy, że żadna ze stron zadeklarowała jednocześnie, że nie pozbędzie się akcji Solarisa przez co najmniej 10 lat. O udziale PFR w autobusowym biznesie pisaliśmy TUTAJ
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
105 mln EUR
Przy wartości całej transakcji sprzedaży Solarisa wycenianejna 300 mln EUR, PFR miał zapłacić za swój 35-procentowy pakiet ok. 105 mln EUR.To bardzo dużo pieniędzy, dlatego wcale nie jest dziwne, że PFR wycofał się „rakiem”z tej transakcji. Oficjalnie jednym z powodów niezrealizowania transakcji mabyć m.in. zatrzymanie pod koniec 2018 r. dwóch menadżerów Solarisa na Łotwie wsprawie związanej z korupcją i ustawianiem przetargów.
Cytowany przez dziennik Paweł Borys, prezes PFR,poinformował, że grupa CAF otrzymała nowe warunki objęcia pakietu akcji i niewyklucza, iż ostatecznie transakcję uda się sfinalizować.
„