Sochaczew ma nowe autobusy w nowych barwach. Od Solarisa

Tak oto prezentuje się jeden z dwóch autobusów, który już niedługo zasili flotę sochaczewskiego Zakładu Komunikacji Miejskiej. Do Sochaczewa dotarł pierwszy Solaris wyposażony w silniki spełniający normę EURO-6. To początek dostaw w ramach projektu Eko-bus.

Rozpoczyna się realizacja dwóch umów, które Sochaczew zawarł z Solarisem w wakacje. Pisaliśmy o nich tutaj. Dzięki nim ZKM wzbogaci się o pięć nowych autobusów. Trzy elektrobusy klasy MAXI to wydatek rzęcy 7 741 620 PLN brutto. A to dało cenę jednostkową za elektrycznego Nowego Urbino 12 z osią elektryczną ZF AVE130 w wysokości 2 098 000 PLN netto. 

Druga umowa to dwa autobusy spalinowe. Solaris dwa nU10,5 zaproponował za 2 383 740 PLN brutto. A to dało cenę za jednego w wysokości 969 000 PLN netto. I to od tej dostawy zaczynamy nasz sochaczewski przegląd.

Autobusy posiadają najnowsze systemy bezpieczeństwa jazdy, funkcję „przyklęku” pozwalającą na obniżenie wejścia i podniesienie pojazdu po zamknięciu wszystkich drzwi. Kupione w ramach projektu Sochaczewski Eko-bus pojazdy spełniają wyśrubowane normy ekologiczne. 

Szczegóły
Jeden Solaris zmieści minimum 80 pasażerów. 21 osób może skorzystać z dedykowanych dla autobusów z logo jamnika foteli Ster 8MU Ultra Light. Sześć siedzeń jest dostępnych z niskiej podłogi. Wejście na pokład jest możliwe dzięki trzem wejściom w układzie 2-2-2. Płaty drzwiowe dostarczył RAWAG, a ich napęd to wyrób firmy BODE.

Czas na napęd. Jego serce stanowi niespełna siedmiolitrowy silnik, którego nie musimy przedstawiać. To Cummins ISB6.7E6C 280B. Jest to niespełna siedmiolitrowa jednostka napędowa o mocy 204 kW i 1082 Nm maksymalnego momentu obrotowego, naturalnie spełniająca normę Euro 6. Zblokowano ją z automatyczną skrzynią biegów Voith D854.6 Diwa.

Kierowca może liczyć na naprawdę przyzwoite warunki pracy. A to za sprawą wydzielonej i w pełni odseparowanej od przestrzeni pasażerskiej kabiny. Jest ona zabudowana na pełnej szerokości autobusu (z dwoma niezależnymi wyjściami). To prawdopodobnie pierwsze w Polsce autobusy klasy MIDI z tym rozwiązaniem. W pełni regulowany kokpit, fotel ISRI oraz osobny nadmuch z klimatyzacji powodują, że prowadzący powinien mieć kolejne powody do zadowolenia.

Naturalną wentylację przestrzeni pasażerskiej zapewnia pięć uchylna okien. Przestrzeń pasażerska jest klimatyzowana. Pasażerowie mogą podładować urządzenia mobilne dzięki obecności dwóch ładowarek USB. 

Dostawą SIP-u jest mielecki R&G Plus. „Dziesiątka” z Bolechowa jest wyposażona w trzy wyświetlacze zewnętrzne o wysokiej rozdzielczości. A wnętrze? Tutaj znajdujemy ją tablicę LCD. Zastosowano monitor ETM23, na których prezentowana jest informacja liniowa oraz reklamy. Nie mogło oczywiście zabraknąć GPS i głosowego zapowiadania przystanków. Całością steruje autokomputer SRG6000P.

Podsumowując…
Nowe, ciekawe malowanie, duża kabina, dosyć przemyślane wyposażenie dodatkowe. Sochaczew może się pochwalić naprawdę ciekawymi autobusami. Elektrobusy, które będą w następnej kolejności przekazywane przez Solarisa będą również na takim przyzwoitym poziomie.

„