Słowacki rynek autobusów w I kwartale 2010 r.

W I kwartale 2010 r. słowaccy przewoźnicy zakupili łącznie 86 autobusów o masie powyżej 3,5 t, co oznacza zwiększenie sprzedaży o 5 szt. (+6,17%) w porównaniu z 2009 r. Przypomnijmy, że Słowacja w ogóle dość lekko przechodzi globalny kryzys gospodarczy w segmencie autobusowym. W zeszłym roku była jednym z dwóch krajów w naszym regionie (obok Węgier), który odnotował wzrost sprzedaży tego typu pojazdów. Była to suma 671 autobusów o masie powyżej 3,5 t, czyli o 76 szt. (+ 12,7%) więcej niż w 2008 r.

Po trzech miesiącach br. zdecydowanym liderem na Słowacji jest Irisbus (51 szt.), który odnotował tutaj duży wzrost sprzedaży w porównaniu z 2009 r. –aż o 25 szt. (+ 96,15%). Drugie miejsce ma SOR z wynikiem 18 szt. (o 12 szt. mniej niż przed rokiem [- 40%]), a trzecia pozycja należy do lokalnego producenta SAO Lucenec, który osiąga w ostatnich dwóch latach coraz lepsze rezultaty. W I kwartale br. firma ta sprzedała 5 autobusów, podczas gdy w zeszłym roku żadnego. Czwarte miejsce to Mercedes-Benz, a piąte –Scania.

Cały czas słowacki rynek autobusów jest zdominowany zarówno przez czeskich producentów, jak i autobusy międzymiastowe, czyli mamy tutaj prawie identyczną sytuację jak w Czechach. Łącznie w I kwartale 2010 r. sprzedano aż 73 międzymiastowe pojazdy, czyli ponad dwa razy więcej niż przed rokiem (+ 114,7%). Tutaj zdecydowanie prowadzi Irisbus (49 szt.), który dostarczył w tym okresie w zasadzie tylko jeden model –Crossway 10,6M.

Drugie miejsce zajmuje SOR, który sprzedał 18 autobusów –także tylko jednego typu: C10,5 (18 szt.). Stawkę zamyka firma SAO Lucenec, która doskonale radzi sobie na autobusowym rynku w czasach recesji. W 2010 r. słowacki producent sprzedał 5 szt. modelu PMC 12, który pod względem stylistyki i zastosowanych rozwiązaniach technicznych bardzo przypomina ostatnią generację marki Karosa –serię 900. I ciekawostka –w I kwartale br. Scania dostarczyła na Słowację jeden międzymiastowy autobus Scania OmniExpres H. Przypomnijmy, że jeden taki autobus został w zeszłym roku zakupiony w czechach przez firmę Veolia Transport Teplice. Czy to oznacza początek szerszej sprzedaży tego modelu u naszych południowych sąsiadów, podczas gdy w Polsce ten autobus w ogóle nie jest oferowany? Zobaczymy.

I segment miejski, który w I kwartale 2010 r. osiągnął w zasadzie swoje dno. Słowaccy przewoźnicy zakupili w tym okresie zaledwie dwa egzemplarze, podczas gdy rok temu –32 szt. Co ciekawe sprzedane tutaj autobusy są niezwykle rzadko spotykane w naszym regionie Europy i generalnie oferuje się je w krajach bardziej rozwiniętych gospodarczo, a nie w kraju, gdzie w ciągu trzech miesięcy kupuje się dwa autobusy miejskie. Pierwsza niespodzianka to premierowy w Europie Środkowo-Wschodniej egzemplarz czteroosiowego Mercedesa CapaCity, który eksploatowany jest w Bratysławie. Drugi „rodzynek”to Irisbus Citelis 10,6M CNG, który do tej pory –nawet w wersji z sinikiem Diesla –nigdy nie został nawet pokazany w Polsce.

O ile w dwóch omówionych powyżej kategoriach sytuacja wygląda diametralnie różnie w porównaniu z I kwartałem 2009 r., tak w trzecim –obejmującym autobusy turystycznej –jest stabilnie. W I kwartale 2010 r. sprzedano na Słowacji 5 autokarów –o jeden mniej niż przed rokiem (- 16,66%). Najwięcej nabywców znalazły pojazdy marki Scania-Irizar (2 szt.), a dodatkowo słowaccy przewoźnicy zakupili po jednym egzemplarzu: Irisbus Domino, MAN Lion`s Coach i Mercedes-Benz Tourismo.

Na koniec rynek minibusów –łącznie w I kwartale 2010 r. na Słowacji dostarczono 6 minibusów, czyli o 3 szt. mniej niż przed rokiem (- 33,33%). Najwięcej sprzedano tutaj pojazdów na bazie Fiat Ducato (2 szt.) i Isuzu Turquoise (2 szt.) oraz jedno Iveco Daily 65C18 zabudowane przez słowacką firmę Rosero z Spiskiej Nowej Wsi oraz jeden Mercedes-Benz Sprinter.

Słowacki rynek autobusów w I kwartale 2010 r.