Śląsk: Ponowne kontrole gimbusów
W czwartek 20 października rano inspektorzy z Katowickontynuowali prowadzone od września systematyczne kontrole pojazdówprzewożących dzieci do placówek edukacyjnych. O ile wcześniejsze kontrole naŚląsku nie wykazywały dużych nieprawidłowości, w tym przypadku był ich wręcznatłok.
Jeden z kontrolowanych pojazdów ? 19-osobowy autobus, byłprowadzony przez kierowcę, który posiadał wyłącznie prawo jazdy kat. B,pozwalające na kierowanie pojazdem o liczbie miejsc do 9. Kierowca ten nie odbył szkolenia dlakierowców przewożących osoby, nie przeszedł żadnych badań lekarskich anipsychologicznych. Inspektorów najbardziej zaskoczył jednak fakt, że kierowca,który wykazał się takim lekceważeniem wszelkich zasad bezpieczeństwa i brakiemposzanowania dla przepisów, chwalił się uprawnieniami instruktora prawa jazdy iwieloletnim pracownikiem straży gminnej.
Nie posiadał też przy sobie wypisu z licencji na wykonywanietransportu drogowego.
Autobus, którym przewoził dzieci, miał niesprawny hamulec iświatła, a ponadto w jego wnętrzu dokonano niehomologowanych zmiankonstrukcyjnych ? dodano uchwyty dla pasażerów a pasy bezpieczeństwaprzymocowano do podłogi w sposób urągający wszelkim zasadom bezpieczeństwa. Wprzestrzeni pasażerskiej przewożono części pojazdu, mogące wyrządzić krzywdęmałym pasażerom.
Inspektorzy zakazali kategorycznie dalszego przewozu dziecitym pojazdem, a dzieci, na koszt nierzetelnego przewoźnika, kontynuowały swojąpodróż skontrolowanymi uprzednio przez inspektorów taksówkami.
Kierowca za stwierdzone naruszenia został ukarany trzemamandatami karnymi na łączną kwotę 1600 zł. a wobec przewoźnika wszczętopostępowanie za naruszenia opiewające na kwotę 6 tysięcy złotych.
W drugim z kontrolowanych pojazdów, który był przeróbkąautobusu na bus, stwierdzono „zaledwie” brak odpowiednich uprawnień kierowcy.Pojazd, pomimo przeznaczenia do przewozu do 9 osób, posiadał bowiem masęcałkowitą wynoszącą aż 4 tony. Kierowca legitymował się jednak prawem jazdywyłącznie kat. B. co w przypadku takiego pojazdu jest niewystarczające.
Kierowca, oprócz zakazu dalszej jazdy dostał też mandat wys.300 zł. a jego miejsce za kierownicą zajął inny, posiadający uprawnieniaszofer.
„
