Skoda i Solaris z kolejnymi zamówieniami
Dwójka producentów,którzy od kilku lat sukcesywnie współpracują pozyskała niedawno kontrakty na 47 trolejbusów i elektrobusów. Ich odbiorcami będąmiejscy przewoźnicy ze słowackiej Żyliny, czeskiego Pilzna oraz Arriva Morava.W jednym z zamówień przewidziano opcje.
Żylina: 15 + 12
Pierwsząprzedstawiła Skoda Electric oferują trolejbusy 26Tr i 27Tr, które bazują nanadwoziach Solarisów Urbino 12 i 18. Konkurentem była litewska spółka LBUS,która najprawdopodobniej proponowała trolejbusy bazujące na nadwoziach UrsusCitySmile.
13 czerwca jakokorzystniejszą wskazało ofertę Skody. Umowę podpisano na początku lipca. Odtego momentu czeski producent oraz będący jego podwykonawcą Solaris będą mieli17 miesięcy na zrealizowanie dostawy z zamówienia podstawowego.
Tym samym nastąpiłapewna zmiana. Cztery lata temu DPMŽ kupiło także trolejbusy od Skody. Było to15 egzemplarzy opartych na nadwoziach SOR NB12 i NB18. Tym razem wymaganiaposzły w zupełnie innym kierunku. Przypomnijmy, że w 2014 roku słowackimprzewoźnik kupił pięć sztuk Urbino 12.
Zakup nowychpojazdów będzie współfinansowany z Funduszu Spójności Unii Europejskiej zapośrednictwem Zintegrowanego Programu Operacyjnego Infrastruktura 2014-2020,który na Słowacji jest odpowiednikiem naszego POIŚ.
Pilzneńska „ramówka”
„Nowe pojazdy będąpierwszy trolejbusami w Pilznie, które będą wyposażone w system autonomicznej jazdybateryjnej WOM „-powiedział kierownik sprzedaży Skoda ElectricRadek Karp.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Nowe nabytki PMPDbędą zawierać szereg zaawansowanych funkcji używanych w nowoczesnym miejskimtransporcie publicznym. To oczywiście 100% niskiej podłogi oraz zaawansowanysystem informacji pasażerskiej, klimatyzacja i baterie, które umożliwiąprzejazd na odcinkach bez sieci trakcyjnej. Dzięki temu nowe trolejbusy PMPDmają mieć jeszcze bardziej uniwersalne zastosowanie.
Jeżeli pełen pakiet zamówień przewidzianych w umowie ramowejzostanie wykorzystany to Skoda zainkasuje od przewoźnika z Pilzna nieco ponad376 mln koron netto.
Arriva Morava stawia na Peruna
Przewoźnik wymagał wpełni niskopodłogowych pojazdów. Miały być one wyposażone w silnik trakcyjny omocy minimum 160 kW. Wymagano także, aby elektrobusy potrafiły przejechaćdystans minimum 110 km w warunkach testu SORT1 bez konieczności doładowywaniabaterii. Zaznaczono dodatkowo, że pełne ładowanie baterii ma trwać nie więcejniż pięć godzin.
Na oferty Arrivaczekała do 25 maja. Przedstawiła ją Skoda, która dziesięć egzemplarzy pojazdówz serii Perun wyceniła nieco poniżej szacunków prywatnego operatora. Arrivazaakceptowała tą propozycję i 16 czerwca podpisano stosowną umowę.
„