SilesiaKOMUNIKACJA: E-bus RAFAKO jest niskopodłogowy!
RAFAKO zalicza na SilesiaKOMUNIKACJA targowy debiut ze swoim elektrobusem. Pojazd zaskoczył pozytywnie w kilku kwestiach. Największa niespodzianka? To w pełni niskopodłogowa elektryczna „dziewiątka”!
RAFAKO promuje swój pojazd jako pierwszy polski autobus zeroemisyjny z bateriami trakcyjnymi, które zamontowano w podwoziu. Całkowicie polski projekt, powstały w trosce o czystość powietrza i redukcję hałasu z otoczenia. Nowatorskie rozmieszczenie baterii oraz wymiary pojazdu gwarantują jego dobrą zwrotność, ułatwiając manewrowanie, poprawiają parametry trakcyjne i bezpieczeństwo jazdy.
Zaprezentowany dziś w Sosnowcu egzemplarz to konstrukcja klasy MIDI i co najciekawsze w pełni niskopodłogowa. Posiada ona nadwozie o długości 8,49 m, szerokości 2,4 m i wysokości 3,2 m. Dzięki niewielkim gabarytom elektryczny RAFAKO, znakomicie sprawdzi się jako autobus szkolny, miejski lub podmiejski. Obniżona wysokość nadwozia to kolejny atut konstrukcji. Dzięki temu pojazd może przejechać pod niemal każdym wiaduktem. Takie rozwiązanie znakomicie sprawdzi się przy eksploatacji w warunkach podmiejskich, gdzie nierzadko występujące utrudnienia uniemożliwiają pokonywanie wybranych tras.
Targowy egzemplarz umożliwia podróż ok. 45 pasażerom, w tym 23 na stałych miejscach siedzących. RAFAKO postawiło na fotele Ster NewCity. Z niskiej podłogi są dostępne dwa stałe siedzenia oraz tyle samo strapontenów. Dostęp na pokład autobusu jest zapewniony przez dwa wejścia w układzie 1-2-0. Zastosowano płaty drzwiowe firmy Ventura.
Autobus wyposażono w baterie LTO. Zapewniają one 90% naładowania już po 15 minutach, przy założeniu ich żywotności na poziomie ok. 10 000 cykli pełnego ładowania. Na razie będzie dostępne tylko ładowanie poprzez złącze plug-in. W przyszłości RAFAKO chce oferować swój elektrobus także z opcją ładowania przez pantograf.
Z kolei innowacyjne- co podkreśla producent- umiejscowienie baterii pod podwoziem obniża środek ciężkości pojazdu i poprawia jego parametry trakcyjne, wpływając pozytywnie na zachowanie autobusu w czasie pokonywania zakrętów oraz na bezpieczeństwo jazdy.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Kolejnym atutem pojazdu ma być synchroniczny silnik trakcyjny z magnesami trwałymi katowickiego Komelu. Ma on gwarantować większą sprawność i przeciążalność silnika, a także osiągi pojazdu oraz zwiększenie zasięgu na jednym ładowaniu baterii.
Podsumowując- niska podłoga na całej długości powierzchni użytkowej to najmocniejszy atut elektrobusa RAFAKO. I tym bez wątpienia producent wszystkich najmocniej zaskoczył.
„