Setra i fotelowa rewolucja na IAA 2010
Setra podczas wrześniowych targów IAA w Hanowerze pokaże kilka nowości, w tym m.in. nowe fotele turystyczne oraz sześciocylindrowe silniki, spełniające normę EEV bez konieczności zastosowania filtra cząstek stałych. Zacznijmy od nowej generacji siedzeń, które jesienią będą miały swoją premierę po blisko czterech latach projektowania i rozmaitych badań. Przypomnijmy, że koncern Daimlera Buses posiada swoją własną fabrykę autobusowych foteli (i to zarówno miejskich, jak i turystycznych) –zlokalizowaną w Neu Ulm. Maksymalny komfort, lekka konstrukcja, praktyczność, bezpieczeństwo i wszechstronność –to wg producenta wyróżniki nowej generacji siedzeń Setry.
Fotelowe triki
Jeżeli chodzi o praktyczną stronę nowych foteli to ich podstawę wykonano z wysokiej jakości aluminium o lekkim, eleganckim kształcie. Podłokietnik o nowym, bardziej ergonomicznym kształcie porusza się płynnie (przy użyciu opatentowanego mechanizmu obrotowego), jest on także łatwy do uchwycenia pod fotelem i co ważne –sterowanie podłokietnikiem jest intuicyjne. Czy to oznacza koniec odwiecznej „walki”pasażerów z podłokietnikami? Zobaczymy. Uchwyt do regulacji i bocznego przesuwu jest dobrze widoczny i oznaczony. Został on ulokowany w bocznym panelu (wyróżniającym się kształtem i kolorem) ze zintegrowanym zapięciem pasa bezpieczeństwa (tak jak w poprzedniej generacji uchwyt jest maksymalnie oddalony od siedziska). Wszystkie fotele Setry wyposażone są w dwupunktowy pas bezpieczeństwa w standardzie lub trzypunktowe pasy w opcji.
Oparcia i siedziska mają nowy kształt. Dostępna jest długa lub krótka wersja siedziska, w zależności od przeznaczenia autobusu. Kolejny plus to łatwość i szybkość usunięcia siedziska celem wyczyszczenia lub naprawy. To kwestia dwóch wprawnych ruchów. I kolejne ułatwienie –pochylone oparcie po opuszczeniu miejsca przez pasażera samo wraca do pozycji wyjściowej –pionowej. To po pierwsze ułatwia pasażerowi wysiadanie;po drugie –wnętrze autobusu wygląda schludniej, a kierowca ma mniej pracy na koniec dnia.
O jednego pasażera mniej
Kolejna aspekt –lekkość. Szkielet nowego siedzenia Setry bazuje na lekkiej aluminiowej konstrukcji, która waży mniej niż poprzednia generacja. To ma kapitalne znaczenie szczególnie dla dwuosiowych autobusów turystycznych –przede wszystkim w krajach, gdzie restrykcyjnie przestrzega się dopuszczalnych obciążeń. Z nowymi siedzeniami klasyczny 12-metrowy autokar w wersji trzygwiazdkowej waży mniej o ok. 70 kg –to tak jakby o jednego pasażera mniej. Po drugie –nowa struktura siedzenia nie wpada w wibracje np. podczas jazdy bez pasażerów na pokładzie. To kolejny cecha za którą te siedzenia polubią kierowcy.
I oczywiście jedna z najważniejszych spraw w autobusach turystycznych –komfort. Tutaj Setra dzieli nową generację siedzeń na dwie grupy: Setra Route do zastosowania w autobusach międzymiastowych i autokarach klasy ekonomicznej oraz Setra Voyage dla luksusowych autokarów klasy Premium. Pierwsza z nich ma następujące cechy:
– stałe oparcie
– krótkie siedziska
– po stronie przejścia podłokietnik w standardzie.
Plus oczywiście wiele opcji, w tym m.in. oba podłokietniki, oparcia regulowane, boczny przesuw, podnóżek, uchylne stoliki i liczne inne elementy. Setra może także dostarczyć rozmaite tutaj rodzaje tapicerek, łącznie z wersją wandaloodporną.
Topowe wersje foteli –Voyage to oczywiście najbardziej komfortowe siedzenia, jaki możemy sobie zażyczyć, czyli wszystkie opcje z wersji Route plus pełna regulacja, grube oparcia, nakładka z włókna węglowego na panel sterowania fotelem, automatyczne podnóżki (z funkcją automatycznego powrotu). Jako opcja występuje tutaj m.in. gniazdo słuchawkowe do pokładowego systemu audio-video oraz wykończenie foteli ozdobnymi drewnianymi listwami.
W zakresie wyboru tapicerki Setra oferuje około 100 rodzajów tkanin i skóry do wyboru. Samych wariantów tkanin jest ok. 80 rodzajów. Można je ze sobą się dowolnie łączyć, co powoduje, że każdy autobus zyskuje swój indywidualnych charakter. Najnowsze fotele Setry wejdą do seryjnej produkcji w październiku 2010 r. i będą stopniowo zastępować poprzednią generację. Teoretycznie wszystkie modele z rocznika 2011 r. powinny już być wyposażone w nowe fotele.
Rodzina w komplecie
Oczywiście maksymalny komfort i bezpieczeństwo w połączeniu z eleganckim wyglądem to jedno oblicze Setry. Drugie to ekonomika eksploatacji, na którą m.in. składają się niezawodne silniki Mercedesa. Teraz niemiecki producent w prowadza do swojej rodziny sześciocylindrowy, rzędowy silnik OM 457, który spełnia wymagania normy EEV bez konieczności zastosowania filtra cząstek stałych.
Kolejne nowości, które zobaczymy na targach IAA na stosiku Setry to:
– model Setra S 416 HDH, który będzie posiadać nadmuch świeżego powietrza z atomizerem. W przedziale pasażerskim wprowadzono m.in. podłogę imitująca naturalny kamień (stone veneer) –po raz pierwszy w autobusach.
– piętrowa Setra S 431 DT –wzorem samolotów i pociągów –będzie oferowała dwie klasy komfortu: na dolnym pokładzie czterogwiazdkowy (II klasa), a na dolnym –pięciogwiazdkowy (I klasa). Główna różnica polega na odstępach między siedzeniami oraz na wersji zastosowanych foteli: u góry Setra Voyage w odcieniach czerwieni, a na dole Setra Voyage Plus, łączących czerń i biel.
– i model z rodziny Comfort Class – Setra S 415 GT-HD –wyposażony w maksymalnie szeroki pakiet bezpieczeństwa oraz silnik OM 457 EEV bez filtra cząstek stałych.
Ponadto jesienią zobaczymy w Hanowerze jeszcze niskowejściowy, podmiejski model Setra S 415 NF („Bus of the Year 2009”), lokalny model Setra S 417 UL (rodzina MultiClass) z wymienną platformą do przewozu wózków inwalidzkich i fotelami Setra Route oraz uniwersalny autokar Setra S 415 H, który posiada bardzo szeroki zakres możliwych zastosowań. Ten międzymiastowy autobus kombi będzie pokazy w wersji z automatyczną skrzynię biegów PowerShift.