Rząd deklaruje transfery z FRPA 2023 dla najlepszych województw
14 grudnia wiceminister infrastruktury Rafał Weber był w Sejmie pytany o przebieg realizacji programu likwidacji tzw. białych plam w komunikacji zbiorowej.
Przedstawiciel resortu zapowiedział transfer środków z FRPA 203. Zdaniem resortu, z budżetu 800 mln zł wykorzystanych zostanie w I naborze suma 770 mln zł. Do tego podsumował FRPA 2022:
Problem wykluczenia
Wiceminister infrastruktury Rafał Weber był w środę w Sejmie pytany o przebieg realizacji programu likwidacji tzw. białych plam w komunikacji zbiorowej.
-"Fundusz jest z każdym rokiem coraz bardziej wykorzystywany przez samorządy. To naprawdę solidne wsparcie, pozwalające w bezpieczny sposób, z poduszką finansową, organizować linie użyteczności publicznej. W obecnym roku dopłatą z funduszu objęto 5705 linii komunikacyjnych" – poinformował.
W 2022 r. ponad 5,7 tys. linii autobusowych wspartych zostało ze środków Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej – poinformował wiceminister.
Według szacunków resortu wnioskowana kwota dopłaty w 2022 r. to 631 mln zł. Łączna liczba wozokilometrów na tych liniach wynosi 217 mln wozokilometrów.
W minionym roku linii objętych dopłatą było 4371. W 2020 r. było to 2834 linii. W pierwszym roku funkcjonowania funduszu dofinansowaniem objęto 1228 linii.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Przypomniał, że to wojewodowie odpowiedzialni z organizowanie naborów i podpisywanie umów z samorządami. Na finiszu jest nabór na 2023 rok - wsparciem ma zostać objętych ponad 6 tys. linii.
-"Do tych kilku województw, w których brakuje pieniędzy na podpisanie umów z beneficjentami zgłaszającymi swój akces zostanie przekazana dodatkowa pula środków z tych województw, w których pula nie została wykorzystana. Według naszych wyliczeń z 800 mln zł przeznaczonych w 2023 r. na Fundusz ok. 770 mln zł zostanie wykorzystanych w tym głównym, pierwszym naborze" – podał.
Historyczne tło
"Po to stworzyliśmy to narzędzie, aby wspierać samorządy w realizacji transportu zbiorowego. Nasi poprzednicy w 2011 roku wskazali ustawą, że za organizację transportu zbiorowego w Polsce mają odpowiadać samorządy. Nie było jednak żadnego narzędzia, które w sposób finansowy wsparłoby samorządy terytorialne w organizacji transportu - dopiero rząd PiS wprowadził w 2019 roku mechanizmy prawne i ekonomiczne" – powiedział Weber.
Zapewnił, że jeśli potrzeby samorządów będą większe, podjęte zostaną starania o zwiększenie finansowania.
Pierwsze nabory do Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej zostały zorganizowane przez wojewodów latem 2019 roku. Weber przypomniał, że służyło to temu, by wraz z początkiem roku szkolnego samorządy miały już źródło, z którego można pozyskać finansowanie na organizację linii dowożących młodzież do szkół. (PAP)