Rynek nowych autobusów 01-05.2015

Prezentujemy najnowsze analizy PZPM i JMK przygotowane na podstawie danych Centralnej Ewidencji Pojazdów (MSW). W ciągu pięciu miesięcy 2015 r. polscy przewoźnicy zarejestrowali łącznie 730 nowych autobusów, niemal wszystkie o DMC powyżej 3,5 t. To wynik o 133 szt. wyższy niż rok wcześniej (+22,3%). Po lekkim przyhamowaniu w marcu i kwietniu, w maju obserwowaliśmy znaczące odbicie rynku w górę. O ile miesiąc wcześniej wypracowana przewaga nad zeszłorocznym poziomem rejestracji wynosiła +90 szt./+19,1%, tak teraz jest to już +133 szt./+22,3%. To efekt kontynuacji pomyślnej koniunktury w segmencie MINI i bardziej intensywnych niż rok temu przygotowań polskich przewoźników turystycznych do nadchodzącego sezonu. Przypomnijmy, że w tym roku szczególnie styczeń zaimponował swoim potencjałem. Zarejestrowano wówczas 147 szt. pojazdów wobec 54 szt. w analogicznym okresie ubiegłego roku (+172,2%); w lutym ? 84 szt., w marcu ? 158 szt., w kwietniu ? 173 szt. i w maju ? 168 szt.

Segment po segmencie

Cały czas motorem napędowym liczby autobusowych rejestracji w Polsce jest kategoria MINI, gdzie odnotowaliśmy sprzedaż 300 szt. (czyli aż o 91 szt. więcej niż przed rokiem / +43,5%). Ten wynik zdecydowanie wyróżnia segment MINI na tle pozostałych. Kolejne miejsce pod względem wolumenu sprzedaży zajmuje kategoria autobusów miejskich z rezultatem 190 zarejestrowanych pojazdów. To wynik o 5 szt. lepszy od zeszłorocznego (+2,7%). Niestety, trzy ostatnie miesiące ujawniły tendencję spadkową i zdecydowanie niższy poziom rejestracji niż przed rokiem zarówno w marcu (22 szt. wobec 63 szt.) i kwietniu (20 szt. wobec 58 szt.), a w maju wyrównanie z poziomem ubiegłorocznym (32 szt. wobec 33 szt.). Sprzedaż na wysokich obrotach kontynuuje segment autobusów turystycznych. Polscy przewoźnicy zarejestrowali od początku roku 183 autokary wobec 148 szt. w takim samym czasie przed rokiem.. Po świetnych wynikach w marcu (60) i kwietniu (56), w maju utrzymał się tylko nieco niższy poziom (50) ale wyższy aż o 32 szt. od rezultatu w takim samym miesiącu ub.r. Intensywne przygotowania do sezonu wakacyjnego powoli się kończą ale zwyczajowo nieco wyższe rejestracje w tym segmencie mogą utrzymać się do lipca – sierpnia. Swój wynik w ostatnich miesiącach poprawiły także autobusy międzymiastowe, które w kwietniu osiągnęły rekordowy poziom 23 szt. (wobec 12 szt. przed rokiem), aby maj zakończyć na 9 szt. (wobec 8 szt. przed rokiem). Taka dynamika zapewniła tej kategorii pozytywny bilans przy skumulowanym wyniku 43 szt. (+2 szt. / +4,9%).

Podsumowując ? maj okazał się bardzo dobrym miesiącem dla autobusowego rynku. Wszystkie segmenty osiągnęły pozytywny bilans sprzedaży, a znaczącą przewagę nad zeszłorocznym poziomem rejestracji wypracowały głównie autobusy MINI i turystyczne. Patrząc przez pryzmat ostatnich sześciu lat to odnotowany poziom rejestracji w br. w okresie styczeń-maj jest najwyższy. Dla porównania w latach 2011-2012, które były jednymi z najlepszych dla autobusów (duża alokacja środków unijnych plus przygotowania do EURO 2012), poziom rejestracji był niższy i wyniósł odpowiednio 551 szt. i 624 szt. Teraz mamy 730 szt., na co przede wszystkim zapracowały trzy segmenty ? MINI, miejski i turystyczny. Jak długo utrzyma się ta dobra passa? Dowiemy się w drugiej połowie roku, kiedy zwiększają się dostawy pojazdów miejskich. To one są drugą siłą napędową autobusowego rynku i mogą zarówno utrwalić panujący pozytywny trend, jak i go odwrócić.

Dynamiczny jak MINI

Z roku na rok segment autobusów MINI umacnia swoją pozycję na autobusowym rynku. I tę tendencję doskonale widać w maju br., kiedy polscy przewoźnicy zarejestrowali aż 77 minibusów (62 szt. w kwietniu i 66 szt. w marcu). To najwyższy miesięczny wynik odnotowany w tej kategorii na przestrzeni ostatnich sześciu lat. Można je porównać tylko z rokiem 2014, kiedy w maju zakupiono 54 takie pojazdy (a w kwietniu i marcu odpowiednio 61 i 46 szt.) Łącznie w ciągu pięciu miesięcy 2015 r. zarejestrowano 300 szt. minibusów (o 91 szt. więcej niż rok temu +43,5%. Taki wynik daje tegoroczną średnią sprzedaż w miesiącu na poziomie 60 szt. Dla porównania ? zeszłoroczna średnia dla tego segmentu wyniosła ok. 42 szt., co oznacza, że w segmencie MINI mamy cały czas świetną koniunkturę. Podobnie jak przed rokiem, tak i w 2015 r. PFRON, który dotuje zakupy pojazdów przystosowanych do przewozu osób niepełnosprawnych i tym samym wyrównuje różnice pomiędzy regionami, wspiera mocno ten segment.

Od samego początku liderem w segmencie MINI jest marka Mercedes-Benz, która tylko w maju zarejestrowała 55 szt. (w kwietniu 47 szt. a w marcu 45 szt.) Natomiast łącznie od początku br. niemiecki producent sprzedał w tym segmencie aż 226 pojazdów, osiągając udział 75,3%. Najlepszy z konkurentów ? Ford ? może pochwalić się rezultatem 49 zarejestrowanych minibusów (16,3% udziału w segmencie MINI). Za nim uplasowały się inne operujące na tym rynku marki jak: Volkswagen, Opel i Renault. Tak znacząca przewaga marki Mercedes-Benz zapewniła niemieckiemu producentowi nie tylko tytuł lidera w kategorii MINI, ale także w całym autobusowym rynku. Patrząc na skumulowane wyniki od początku roku przez pryzmat polskich firm zabudowujących pojazdy klasy MINI to na pierwszym miejscu znalazł się Mercus (73), a następnie CMS Auto (26), Auto-CUBY (26) i Automet (22). Najwięcej pojazdów zabudowanych przez krajowe firmy nadwoziowe zarejestrowano w Wejherowie (42) i Warszawie (39).

Miejska strategia

W maju 2015 r. kategoria autobusów miejskich ponownie przegrała z minibusami w walce o tytuł najważniejszego segmentu na rynku. W tym miesiącu zarejestrowano 32 szt. fabrycznie nowych miejskich pojazdów, czyli o 1 szt. mniej niż rok wcześniej. Wśród dostarczonych w tym miesiącu pojazdów dominowały autobusy w barwach Wrocławia, Słupska, Kołobrzegu i prywatnych śląskich firm z Żor. Mimo słabej dynamiki w tym segmencie (w kwietniu zarejestrowano 20 szt. a w marcu 22 szt.), cały czas miejskie autobusy zachowują swoją przewagę nad zeszłorocznym poziomem. Łącznie w ciągu pięciu miesięcy br. zarejestrowano ich 190, o 5 szt. (+2,7%) więcej niż rok wcześniej. Przewaga ta zmniejsza się z każdym miesiącem.

Największy jednorazowy kontrakt zrealizowany w tym roku to zimowe dostawy autobusów marki Solbus dla MZA Warszawa, obejmujące 35 szt. przegubowych pojazdów zasilanych LNG. Kolejne miejsce pod tym względem zajmuje Gdynia, która nie tylko wzmocniła swoją flotę o 15 autobusów gazowych MAN Lion`s City CNG, ale także o 15 szt. autobusów Solaris Urbino 12 z silnikami diesla. Stawkę najważniejszych miejskich odbiorców w 2015 r. zamyka Olsztyn i Słupsk, gdzie zarejestrowano w pierwszym 18 szt. Solarisów a w drugim 18 szt. Scanii. Powoli do gry wchodzi także Wrocław, gdzie prywatna firma przygotowuje się do przejęcia obsługi części linii.

Zamówienie MZA nie tylko zapewniło Warszawie pierwsze miejsce pod kątem odbiorców, ale także pozycję wicelidera dla marki Solbus na miejskiej liście rankingowej. Zajmuje je ex aequo z marką MAN. Liderem cały czas jest Solaris (77) z udziałem 40,5%. Początek br. obfituje w zakupy pojazdów z alternatywnymi napędami. Po raz pierwszy w Polsce w ciągu pięciu miesięcy zarejestrowano aż 50 gazowych autobusów ? 15 szt. dla Gdyni (CNG) i 35 szt. dla Warszawy (LNG). Do tego Ostrołęka odebrała dwa elektrobusy Solaris Urbino 8,9 electric, a Ursus zarejestrował swój elektryczny prototyp ? Ecovolt. Zapowiada się wyjątkowo ?zielony? rok.

Turystyczna dynamika

O ile autobusy miejskie i MINI doskonale rozpoczęły rok, tak segment turystyczny początkowo znalazł się na lekkim ?falstarcie?. Już w marcu sytuacja ta zdecydowanie się poprawiła, skumulowany rezultat został przekroczony w kwietniu a w maju zyskał wyraźną przewagę. Łącznie polscy przewoźnicy zarejestrowali od początku roku 183 autokary (+35 szt. / +23,6%). Biorąc pod uwagę rosnącą z roku na rok liczbę nowych autokarów jest to naprawdę świetny wynik. W maju polscy przewoźnicy zarejestrowali 50 autokarów, wobec 18 szt. przed rokiem. Ważny dla całorocznego wyniku w tej kategorii będzie najbliższy miesiąc, kiedy zakończą się taborowe wzmocnienia do wakacyjnego sezonu. Jeżeli zachowa on dotychczasową przewagę to najprawdopodobniej utrzyma się ona do końca roku. Dodatkowo o tegorocznym potencjale turystycznej kategorii może świadczyć fakt, że w tym roku aż 23 autokary marki Mercedes-Benz zostały zarejestrowane jako pojazdy międzymiastowe. Mimo to segment jest już na dużym plusie i nadal przyśpiesza.

Aktualnie pierwsze miejsce w turystycznym segmencie zajęła marka Mercedes-Benz (42), na drugiej pozycji jest Scania (36), a na trzeciej ? Setra (29). Szwedzki producent w tym roku ma wysokie aspiracje i nie jest wykluczone, że ten rok zakończy na najwyższym miejscu w turystycznym rankingu. Na czwartym miejscu jest Volvo (26).

Międzymiastowe na plusie

W maju także kategoria autobusów międzymiastowych wzmocniła nieznaczną przewagę uzyskaną w kwietniu. W ostatnim miesiącu polscy przewoźnicy zakupili łącznie 9 takich pojazdów, co oznacza wzrost o jeden egzemplarz w porównaniu z zeszłym rokiem. Odnotowany pozytywny skumulowany od początku bilans to przede wszystkim efekt zmożonych zakupów w kwietniu, kiedy przewoźnicy zakupili aż 23 tego typu autobusy. Od stycznia do maja wydano tej kategorii 43 pojazdy (+ 2 szt / +4,9% w porównaniu do analogicznego do okresu sprzed roku). Generalnie ten segment bardzo powoli podnosi się z zapaści w jakiej znalazł się w 2009 r. po ustaniu masowych zakupów ze strony przedsiębiorstw PKS. Teraz charakteryzują go głównie kontrakty na zakupy autobusów do przewozów pracowniczych oraz kolejne zamówienia ze strony regionalnych przewoźników, którzy pod presją ekspresowych połączeń międzymiastowych zaczynają także inwestować w coraz nowocześniejszy tabor. Coraz ważniejsza staje się także możliwość przewozu osób niepełnosprawnych. To powoduje, że zmienia się sama struktura sprzedaży. Notujemy coraz więcej zakupów bardziej komfortowych autokarów (jak zarejestrowane w marcu i kwietniu konstrukcje Mercedes-Benz Tourismo czy Plaxton Elite ), jak i autobusów lokalnych o obniżonym poziomie podłogi (trzy pojazdy Low Entry marki SOR). Tym samym to Mercedes-Benz został liderem w tej kategorii (23), na drugim jest Autosan, a na trzecim ex aequo brytyjski Plaxton i czeski SOR.

Lista rankingowa marek

Skonsolidowane wyniki po pięciu miesiącach 2015 r. ponownie zapewniły pozycję lidera marce Mercedes-Benz (292). Swój sukces zawdzięcza ona świetnym wynikom w segmencie MINI, gdzie klasyfikujemy konstrukcje o masie całkowitej poniżej 8 ton. W tym roku polscy przewoźnicy zarejestrowali 226 szt. minibusów niemieckiego producenta oraz 65 szt. autobusów międzymiastowych i turystycznych. To (plus jeden miejski pojazd) zapewniło marce udział w całym rynku na poziomie 40% (-5,4 pkt. proc. w porównaniu do sytuacji sprzed roku). Drugi w ogólnym rankingu Solaris wraz z wolniejszą dynamiką w segmencie pojazdów miejskich zrównał swoją sprzedaż z wynikiem zeszłorocznym. Producent z Bolechowa zarejestrował łącznie 77 autobusów, co zapewniło firmie udział w rynku na poziomie 10,6% (-2,3 pkt. proc.) Trzecią pozycję zajmuje po raz pierwszy od wielu lat ? MAN (61), który dzięki miejskim dostawom dla Gdyni i Wrocławia zwiększył swoje udziały w rynku do 8,4% (+3,5 pkt. proc.). Czwarte miejsce to Scania (55), która dzięki turystycznej ofensywie i kontraktowi dla Słupska zwiększyła swój udział w rynku aż o 6,9 pkt proc. do poziomu 7,5%. Piąty jest Ford, który jest tegorocznym czarnym koniem na autobusowym rynku. Dzięki rewelacyjnej sprzedaży nowej generacji Transita, marka ta stała się dynamicznym graczem w kategorii MINI, a jej łączny udział w rynku to 6,7% (+6,5 pkt proc.) Na koniec warto zauważyć, że po pięciu miesiącach br. zmniejszył się udział autobusów, które powstały w krajowych fabrykach. To m.in. efekt majowego przyśpieszenia w segmentach MINI, turystycznym i międzymiastowym, gdzie krajowi producenci są słabo reprezentowani. W efekcie liczba polskich autobusów wyniosła 189 szt. / 25,9% udziału wśród wszystkich pojazdów. Dla porównania ? w całym 2014 r. zarejestrowano łącznie 479 szt. autobusów wyprodukowanych w Polsce (30,9%), a w 2012 r. ? 456 szt. (34%). Mamy nadzieję, że wraz kolejnymi dostawami autobusów miejskich (m.in. dla Wrocławia, Warszawy i Łodzi) ten wskaźnik ulegnie zdecydowanej poprawie.

„