Rynek autobusów w Czechach w I kwartale 2009 r.

W I kwartale 2009 r. czescy przewoźnicy zakupili łącznie 125 autobusów o masie powyżej 3,5 t, co oznacza spadek sprzedaży o 71 szt. (- 36,22%) w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. To oznacza, że nasi południowy sąsiedzi również odczuli spowolnienie gospodarki. Przypomnijmy, że –podobnie jak w Polsce –zeszły rok był na czeskim rynku autobusowym jednym z lepszych w historii. W 2008 r. Czesi zakupili łącznie 1178 autobusów o masie powyżej 3,5 t, co w porównaniu analogicznym okresem 2007 r. oznaczało wzrost sprzedaży o 229 szt. (+ 24,13%).

Teraz najbardziej kryzys odczuwa zeszłoroczny lider –Mercedes-Benz, który w I kwartale 2008 odnotował sprzedaż na poziomie aż 87 szt. (czyli opanował wówczas 44,3% udziału w rynku). W zdecydowanej większości były to autobusy międzymiastowe Intouro dla firmy ICOM Transport. Teraz zajmuje trzecią pozycję na rynku z rezultatem 14 szt. Pierwsze miejsce ponownie odzyskał Irisbus Iveco, który po I kwartale br. osiągnął sprzedaż 44 autobusów. Za nim jest SOR (który rozpoczyna realizaję gigantycznego kontraktu dla DPH Praga) z wynikiem 28 pojazdów i wspomniany Mercedes-Benz. Warto odnotować pojawienie się na czeskim rynku firmy BMC –w segmencie turystycznym.

Motorem czeskiego rynku jest cały czas segment autobusów międzymiastowych –czyli odwrotnie niż w Polsce. W I kwartale 2009 r. odnotowano tutaj sprzedaż na poziomie 54 szt., co oznacza znaczący spadek o 55 szt. (- 50%) w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. To efekt końca kontraktu Mercedesa na dostawę 600 międzymiastowych pojazdów Intouro dla firmy ICOM Transport. W zeszłym roku o tej porze niemiecki koncern był tu liderem –teraz zajmuje odległe, trzecie miejsce z trzema sprzedanymi egzemplarzami Intouro. Teraz ponownie prowadzi Irisbus, który dostarczył łącznie 34 autobusy w tym segmencie –w zdecydowanej większości były to modele Crossway, w tym 4 szt. Crossway LE line z nie istniejącą jeszcze w Polsce kategoria autobusów międzymiastowych o obniżonej podłodze. Drugie miejsce –tradycyjnie –ma SOR, który zanotował wynik 17 sprzedanych pojazdów.  

W I kwartale 2009 r. czeski segment autobusów miejskich odnotował lekki wzrost w porównaniu z analogicznym okresem 2008 r. –o 11 szt. (+ 91%). Zgodnie z oczekiwaniami tutaj prowadzi już SOR (9 szt.). Na razie przewaga nad Irisbus jest niewielka, ale wraz z realizacją kontraktu dla DPH Praga ta różnica będzie się zwiększać. Przypomnijmy, że Praga zamówiła 600 autobusów SOR zasilanych tradycyjnym silnikiem Diesla (spełniającym normy EURO 5) oraz 20 pojazdów hybrydowych. Kontrakt obejmuje zakup 465 szt. niskopodłogowego modelu SOR NB 12, 235 niskopodłogowych, przegubowych NB 18 i 20 egzemplarzy niskopodłogowej, hybrydowych wersji przegubowej –NBH 18. Umowa na zakup autobusów została podpisana pod koniec lutego br., a dostawy zostały rozłożone na lata 2009-2014. Zgodnie z zapowiedziami Jana Cernego z SOR Poland, w tym roku spodziewana jest dostawa 90 szt. dla Pragi. Przypomnijmy, że w całym 2008 r. Czescy przewoźnicy zakupili łącznie 179 pojazdów miejskich. I jedna uwaga a propos rynku trolejbusowego w Czechach. W I kwartale br. tamtejsze przedsiębiorstwa zakupiły aż 39 trolejbusów Irisbus-Skoda. Dla porównania w całym 2008 r. była tu suma 92 szt. Nie będziemy tego rezultatu porównywać z polskimi wyniki w tym zakresie. 

Podobnie jak w segmencie autobusów międzymiastowych, spadek sprzedaży panuje w kategorii pojazdów turystycznych. W I kwartale br. sprzedano w Czechach 34 autokary –czyli o 8 mniej niż rok temu (- 19%). W rankingu marek prowadzi Scania –7 szt., ex aequo z Volvo. Warto tutaj dodać, że system rejestracji w Czechach, jako autobus Scanii zalicza także np. modele Beulas Glory na podwoziach Scania K124. Podobnie działa to w wypadku Irizara czy Volvo, któremu zalicza się modele produkowane w kooperacji z SlovBusem na bazie podwozi B9R czy B12B. Na kolejnym miejscu uplasowała się VDL Bova, która –w odróżnieniu od polskiego rynku –całkiem dobrze sobie radzi, sprzedając głównie modele Magiq. Na zakończenie opisu tego segmentu warto odnotować, że cały czas w Czechach sprzedają się bardziej luksusowe autokary niż w naszym kraju. W I kwartale 2009 r. nasi południowy sąsiedzi kupowali takie „rodzynki”jak Irisbus Magelys, Irisbus Domino, Noge Titanium (na podwoziu MAN) czy Setra S431DT. Widać kryzys nie jest taki tam straszny…

Ponadto w I kwartale 2009 r. w Czechach sprzedano 14 minibusów –o 19 szt. mniej niż rok wcześniej (- 57%). Najwięcej dostarczono modeli typu: VW Crafter (5 szt.) i Mercedes-Benz Sprinter (3 szt.)

 

Sprzedaż autobusów w Czechach w I kwartale 2009 r.