Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Rosną ceny paliw, gazu i prądu. Nie tylko w Polsce

infobus
13.10.2021 12:00
Od 1 października wzrosły ceny gazu i prądu m.in. we Włoszech, Francji i Wielkiej Brytanii. Powoli zajeżdżanie na stację benzynową staje się istnym horrorem. Z wizyty na wizytę jest coraz gorzej, a dobrych wieści nie widać.

Ogólne wytłumaczenie jest takie: globalny kryzys energetyczny napędza popyt na energię w okresie poprzedzającym zimę. Ceny ropy w USA nieznacznie spadają, ale są blisko najwyższych poziomów od X 2014 r.

W Polsce

Na stacjach paliw jest co raz gorzej. Za diesla należy zapłacić już niemal 6 zł, a ponoć i ta bariera zostanie pokonana. Inne paliwa również zdrożeją.

Średnie ceny paliw to:

TydzieńPb 98Pb 95ONLPG
405,995,855,793,03

Rok temu za 95-ke kierowcy płacili o 1,28 zł za litra mniej niż obecnie, za diesla 1,13 zł mniej. LPG zdrożało w stosunku do zeszłego roku o 81 groszy.

W powietrzu wiszą też podwyżki cen prądu – nowe taryfy zaczną obowiązywać od stycznia. Inflację dwudziestolecia widać nie tylko w codziennych wydatkach, ale także po comiesięcznych rachunkach, galopada cen przyspiesza – pisze w środę "Gazeta Wyborcza".

Dziennikarze wskazuje, że na przełomie października i listopada wnioski o zmianę gazowej taryfy będą przesyłać do prezesa URE także spółki energetyczne i niektóre już zapowiedziały, że będą się domagać nawet 40-proc. podwyżek (co nie oznacza, że prezes URE się na tyle zgodzi).

Gazeta podkreśla, że rachunek za prąd w tym roku już był o 10 proc. wyższy niż rok wcześniej, a możliwe, że w przyszłym roku urośnie nawet o 20-30 proc. Dodaje, że choć rząd zapowiedział rekompensaty podwyżek cen prądu dla najbiedniejszych, to szczegółów tych rozwiązań nadal brak.

Jak stwierdził wiceminister Małecki, na skutek polityki UE, prowadzącej do „radykalnych wzrostów kosztów emisji CO2”, mamy do czynienia z „pierwszym z lat dużego wzrostu cen prądu”. „Polityka klimatyczna UE skutkuje radykalnym wzrostami cen energii” - oświadczył Małecki. Jak dodał, drugim czynnikiem wzrostu cen energii to „spekulacyjna gra Władimira Putina na rynku gazu”

Screenshot 2021 10 13 At 10 53 51 Ceny Paliw W Calej Polsce Aktualne Wykresy • Autocentrum Pl
Screenshot 2021 10 13 At 10 53 51 Ceny Paliw W Calej Polsce Aktualne Wykresy • Autocentrum Pl 1

Sytuacja e regionie

W Czechach wzrost cen prądu jest na razie widoczny głównie w cenach hurtowych. Kontrakty na dostawę energii elektrycznej w 2022 r. wzrosły w stosunku do początku br. o ponad 150 proc. Część firm już zapowiedziała zmianę cenników dla indywidualnych odbiorców. Premier Andrej Babisz zadeklarował w trakcie kampanii przed rozpoczynającymi się w piątek dwudniowymi wyborami parlamentarnymi, że rząd jest gotowy czasowo znieść podatek VAT na energię elektryczną dla gospodarstw domowych, co zapobiegłoby podwyżkom. Eksperci zwracają uwagę, że taki krok wymagałby akceptacji Komisji Europejskiej.

Na Słowacji komentatorzy i politycy uspokajają, że wzrost hurtowych cen gazu i prądu nie przełoży się szybko na indywidualnych odbiorców. Wicepremier, minister gospodarki Richard Sulik uważa, że w 2022 r. cena prądu dla gospodarstw domowych wzrośnie najwyżej o 10 proc., a gazu o 18 proc. Przewiduje jednak, że podwyżki w 2023 r. mogą być dużo wyższe.

Na Węgrzech gospodarstwa domowe nie odczuły na razie wzrostu cen prądu i gazu, gdyż taryfy są kontrolowane przez państwo. Według danych Węgierskiego Urzędu Regulacji Energetyki i Usług Użyteczności Publicznej cena gazu dla ludności w Budapeszcie była w sierpniu najniższa w UE (3,2 eurocenta/kWh), a cena energii należała do najniższych (11,69 eurocentów/kWh). Jak informuje portal globalpetrolprices, w pierwszym półroczu br. na Węgrzech najbardziej w Europie wzrosły za to ceny paliwa. Obecna cena benzyny jest o 29,3 proc. wyższa niż rok temu, cena oleju napędowego wzrosła o 36 proc.

Sytuacja w Europie

We Włoszech 1 października cena prądu wzrosła o prawie 30 proc., a gazu o ok. 14 proc. Stowarzyszenia obrony praw konsumenckich obliczyły, że Włosi zapłacą za prąd i gaz o 355 euro rocznie więcej. Rząd Mario Draghiego przeznaczy 3 mld euro na zniwelowanie skutków podwyżek dla najuboższych rodzin. 3 mln gospodarstw domowych otrzyma ulgę w opłatach za prąd, 2,5 mln - za gaz. W rezultacie skutki podwyżek będą dla najuboższych rodzin niemal niezauważalne. Według krajowego regulatora energii, bez interwencji państwa podwyżki musiałyby być jeszcze wyższe. Rząd zapowiedział również wsparcie dla małych firm. W ostatnim kwartale 2021 r. paliwo ma zdrożeć o 20 proc. Oznacza to, że każda rodzina wyda na paliwo o 799 euro więcej w skali roku - szacuje organizacja konsumencka Codacons.

We Francji od 1 października cena gazu dla indywidualnych odbiorców wzrosła o 12,6 proc. Od stycznia gaz podrożał o 57 proc., co oznacza wydatki większe o średnio 800 euro rocznie. Premier Jean Castex ogłosił, że rząd podejmie działania w celu zablokowania do kwietnia 2022 r. kolejnych podwyżek cen gazu. Premier zapowiedział też ograniczenie do 4 proc. zaplanowanej na luty 2022 r. kolejnej podwyżki cen prądu, które miały wzrosnąć także o 12 proc. Środkiem łagodzącym ten wzrost ma być obniżka podatku od energii elektrycznej. Minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire nie wykluczył też działań mających zahamować wzrost cen paliw.

W Wielkiej Brytanii obowiązuje limit cen energii, który od 1 października został podniesiony o ok. 12 proc. W przypadku standardowej taryfy z przeciętnym zużyciem energii oznacza to roczny wzrost opłat o 139 funtów. Dodatkowo jest prawdopodobne, że od kwietnia 2022 r. limit zostanie ponownie podniesiony – według analityków, wzrost cen może sięgnąć nawet 400 funtów rocznie w przypadku standardowej taryfy. Średnia cena benzyny bezołowiowej we wrześniu była o ponad 19 proc. wyższa niż rok wcześniej, oleju napędowego - o blisko 18 proc.

W Niemczech 38 dostawców gazu ogłosiło, że cena tego surowca dla konsumentów wzrośnie w ostatnim kwartale br. o średnio 13 proc. - podaje portal Verivox. W pierwszym półroczu 2021 r. przeciętne gospodarstwo domowe musiało zapłacić za prąd i gaz o 4,7 proc. więcej niż w drugim półroczu 2020 r. Według Verivox cena prądu w ciągu ostatniego roku wzrosła o 6,6 proc.

W Belgii rachunki gospodarstw domowych za prąd i gaz mogą w tym roku wzrosnąć o ponad 700 euro - poinformowała telewizja VRT, powołująca się na dane regulatora rynku CREG. Jeszcze miesiąc temu koszt tych podwyżek szacowano na 600 euro rocznie. Według obecnych przewidywań przeciętna belgijska rodzina zapłaci blisko 600 euro więcej za gaz i 116 euro więcej za prąd. Jak podała VRT, rząd rozważa czasowe obniżenie podatku VAT na energię lub zamrożenie cen.

W Holandii przeciętne gospodarstwo domowe musi się liczyć ze podwyższeniem rachunków za gaz o 1000 euro rocznie - szacował w zeszłym tygodniu bank Rabobank.

W Hiszpanii w ciągu ostatniego tygodnia hurtowe ceny energii wzrosły o ponad połowę, osiągając najwyższą wartość w historii. Rząd zwrócił się do Komisji Europejskiej o przeprowadzenie reformy skutkującej obniżką cen i koordynację zakupów gazu dla państw UE. W sąsiedniej Portugalii cena prądu na hurtowym rynku energii również bije historyczne rekordy.