Radomsko: Jest ugoda, kasa PKS odetchnie

Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Radomsku zawarło ugodę z firmą TED, która domagała się wysokich odszkodowań za utracone korzyści z powodu bezprawnego jej zdaniem zerwania przez PKS umowy na dostawę paliw –informuje Dziennik Łódzki. W ubiegłym roku PKS zapłacił firmie TED około 100 tysięcy złotych. –Zapadł w tej sprawie prawomocny wyrok sądu, musieliśmy go respektować –mówi Paweł Ludwisiak, prezes PKS w Radomsku. Poprzednie roszczenia dotyczyły okresu od sierpnia 2003 roku do lutego 2004. Już w tym roku, trzykrotnie, za kolejne trzy miesiące firma TED zażądała następnych pieniędzy. Doszło jednak do ugody. Ludwisiak liczy, że sprawa jest zamknięta ostatecznie. –Nasze argumenty okazały się na tyle silne, że osiągnęliśmy porozumienie, w dodatku bezwarunkowe –potwierdza prezes. Umowę na wyłączność dostaw paliwa z firmą TED zawarł w 1998 roku ówczesny dyrektor PKS Jerzy Strzembosz. Miała obowiązywać aż 10 lat. W 2003 roku zarządca komisaryczny w PKS Zbigniew Staryga przestał kupować paliwo w firmie, ale umowy nie wypowiedział, co jest dziś powodem roszczeń. Gdyby firma TED na podstawie tej umowy zażądała zwrotu utraconych korzyści za okres do 2008 roku, czyli do kiedy umowa miała obowiązywać, kwota roszczeń mogłaby sięgnąć łącznie blisko milion złotych.