Radomsko chce konwertować diesle na elektryki. Z SKB w ramach ZTP
Coraz więcej operatorów transportu publicznego interesuje się konwersją klasycznych autobusów na pojazdy bezemisyjne.
O pierwszych takich testach w Polsce pisaliśmy już w InfoBusie, a ten temat zaczynają podejmują także duże firmy, takie jak np. Grupa Skoda. Okazuje, się teraz, że również polskie firmy chcą iść w tym kierunku, czego dowodem jest list intencyjny między Miastem Radomsko a spółką SKB Drive Tech S.A., który ma zostać podpisany jutro, 21 października.
pierwszy krok
List intencyjny pomiędzy Radomskiem a spółką SKB Drive Tech ma przyspieszyć działania na rzecz wprowadzania bezemisyjnego transportu publicznego w mieście. Chodzi o obniżenie wykorzystania energii i paliw emisyjnych w publicznym transporcie zbiorowym, a także rozwój zielonej mobilności. W szerszym kontekście - ma umożliwić wejście e-konwersji do programu "Zielony Transport Publiczny".
-„Spółka SKB Drive Tech działa na terenie Radomska. Jest podmiotem rodzinnym działającym w Radomsku od 1912 roku. Firma z tradycjami, mocno zakorzeniona w mieście i znana na rynku krajowym. Posiada certyfikaty jakości, doświadczenie, nowoczesny park maszynowy i własne biuro konstrukcyjne. Spółka znajduje nabywców w wielu branżach związanych z motoryzacją w tym między innymi wspomaga produkcję autobusów, pojazdów górniczych, maszyn budowlanych, pojazdów wojskowych i wielu innych” – czytamy w komunikacie Radomska.
Strony wzajemnie deklarują, że prowadzony przez SKBDT projekt e-konwersji jest zgodny z ideą programu "Zielony Transport Publiczny" oraz szerzej, z ideą modernizacji i rozwoju polskich miast, i to w kilku aspektach jednocześnie:
- ekologicznym – autobus zostaje zmodernizowany do wersji bezemisyjnej oraz otrzymuje „drugie życie”,
- ekonomicznym – szacowany koszt konwersji to ok. 50% wartości zakupu nowego autobusu,
- czasowym – e-trofit trwa wielokrotnie krócej niż okres oczekiwania na nowy autobus, zapotrzebowanie rynku na nowe autobusy elektryczne (chcąc sprostać przepisom ustawy o elektromobilności) przekracza możliwości producentów nowych autobusów,
- społecznym i gospodarczym – wdrożenie projektu „e-trofit” przyspieszy elektryfikację polskich miast, SKBDT zaś korzysta z polskiego know-how, płaci podatki w Polsce i daje zatrudnienie mieszkańcom polskich miast.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Zielona konwersja
E-trofit to innowacyjna technologia pomostowa, która umożliwia efektywną przeróbkę dotychczasowych silników wysokoprężnych na zieloną alternatywę. Dlaczego firmy sięgają po to rozwiązanie? Zdaniem ekspertów, rynek nowych e-busów nie będzie w stanie odpowiedzieć na zapotrzebowanie przy obecnym poziomie seryjnej produkcji. Najnowsze badania rynkowe prognozują, że w Europie do 2030 r. udział elektrycznych pojazdów użytkowych, autobusów i ciężarówek wyniesie ok. 30%.
W tej sytuacji przerabianie pojazdów użytkowych z napędem konwencjonalnym na napęd jest jednym ze sposobów ma spełnienie unijnych wymogów w procesie elektryfikacji transportu publicznego.
Do tego dochodzą niższe koszty i czas. E-trofit umożliwia szybką i elastyczną przebudowę używanych pojazdów z silnikami wysokoprężnymi. Przykładowo niemiecka firma pepper motion podaje, że jest w stanie wykonać taką konwersję w ciągu około czterech do sześciu tygodni i to z jakością OEM. Jak na razie nie znamy jednak ceny takiej usługi - SKB mówi o połowie sumy wydanej na nowego e-busa.
Warto dodać, że technologia e-trofit jest otwarta na nowe technologie, w tym napęd wodorowy, co ma szczególne znaczenie dla poprawy zasięgu. W przypadku spółki pepper, pierwsze przekonwertowane pojazdy na napęd oparty o ogniwa paliwowe zasilane wodorem (ciężarówka Mercedes-Benz Atego i autobus Mercedes-Benz Citaro C2) przejdą testy u klientów przed końcem 2022 roku i mają trafić do produkcji seryjnej najpóźniej do 2024 roku.