Radom: Nowy przebieg trasy linii 26

Od 28 stycznia zmieniła się trasa autobusów linii 26. Trasawiedzie na Wacyn – do ulicy Uniwersyteckiej. Korekta trasy wywołała w Interneciedyskusję, w której pojawiły się nieprawdziwe argumenty. MZDiK Radom wyjaśnia,czemu akurat takie zmiany zostały zaproponowane w zachodniej części Radomia.

W dyskusji pojawia się między innymi argument, żezaplanowana korekta trasy została ogłoszona bez konsultacji z mieszkańcami.Tymczasem to właśnie na wniosek mieszkańców z północno-wschodniej części Wacyna(z rejonu ulic Wernera, Zielonej, Uroczej i innych) linia 26 ma pojechaćwłaśnie tamtędy. Pasażerowie od dawna domagali się, by cała ulica Wernera byłaobsługiwana przez wszystkie kursy linii 26, która zapewnia im lepszy dojazd doŚródmieścia (szczególnie w rejon placu Jagiellońskiego) niż linia 12. Wcześniejspełnienie tych postulatów było niemożliwe, bo w tym rejonie miasta nie byłodobrego miejsca na wyznaczenie przystanku końcowego. Dopiero wniosekRadomskiego Centrum Onkologii (w połączeniu z przebudową parkingu obok niego)pozwolił na jednoczesne spełnienie obu próśb.

Konsultacje prawie wszystkie miasta przeprowadzają zazwyczajw przypadku kompleksowych zmian, obejmujących całą lub znaczną część siecikomunikacyjnej (tak było na przykład ostatnio na warszawskiej Białołęce).Korekty tras pojedynczych linii – zwłaszcza wtedy, gdy tak jak w przypadkulinii 26, nikt z dotychczasowych użytkowników niczego nie traci – nie sąpraktykowane. Przewidywane efekty widać zresztą po niektórych komentarzach.Pojawiły się w nich propozycje skierowania na Wacyn linii 15 (wycofanie jedynejlinii z Kaptura nie wchodzi w grę, a wyginanie jej przez ulicę Czarnieckiego spowodowałobywydłużenie czasu przejazdu o kilkanaście minut) lub linii 5. Pasażer na jednymz forów stwierdził bowiem, że po przeniesieniu szkoły agrotechnicznej zWośników na Wacyn linia 5 na Kieleckiej jest niepotrzebna, bo rzekomo nikt niątam już nie jeździ. Ewidentnie zaprzecza temu jednak frekwencja w autobusach.Sprzeczne opinie pojawiają się również odnośnie do samej linii 26. Wedługczęści jej potencjalnych pasażerów kursy podstawowe na Wacyn będą wykonywanezbyt rzadko. Zupełnie odmienne zdanie wyrażają natomiast mieszkańcy Janiszewa.Ich zdaniem w rejon szpitala zostało puszczonych za dużo kursów, a najlepiej wogóle nie powinny one dojeżdżać na ulicę Uniwersytecką, bo – jak czytamy – wpobliżu jeżdżą przecież linie 6 i 10, do których można dojść.

Nie można oczekiwać, że w mieście wielkości Radomia będąbezpośrednie połączenia między wszystkimi dzielnicami. Stąd też mnóstwosprzecznych ze sobą propozycji w konsultacjach na temat tego, co mogłobypojechać na Wacyn, sprawiłoby, że jakakolwiek podjęta przez nas decyzja i takspowodowałaby niezadowolenie pozostałych pasażerów, między innymi tych, którzyoczekują bezpośredniego dojazdu na ulicę Uniwersytecką z Sadkowa bądź zJaniszpola.

Jak już wspominaliśmy, zmiana ta spowoduje likwidacjępostojów autobusów linii 26 na przelotowym przystanku przy ulicy Wernera (odpoczątku było to rozwiązanie tymczasowe). Poprawi się ponadto wnioskowana przezmieszkańców obsługa komunikacyjna Wacyna. Nie jest prawdą, że przy wyborze tejtrasy kierowaliśmy się tylko własnymi opiniami. Pod uwagę były wzięte trzywarianty – przez ulicę Polną, przez Czarnieckiego, a także – co proponowalimieszkańcy – przez osiedle domów jednorodzinnych na Wacynie. W drodzekompromisu zostało wybrane rozwiązanie drugie, czyli trasa przez Czarnieckiego,ponieważ przejazd zbyt ciasnymi uliczkami Wacyna mógł być problemem dlaautobusów. Słuchamy głosów mieszkańców, ale jeśli za jakiś czas okaże się, żepomimo ich sugestii wykorzystanie przystanków przy ulicy Czarnieckiego będzieniewielkie, to rozważymy wariant przez ulicę Polną, z łatwiejszymi przesiadkamiprzy Okulickiego. Oceny zainteresowania pasażerów z Wacyna linią 26 nie możnajednak podejmować ledwo kilka dni po wprowadzeniu zmiany tej trasy, a już napewno nie na tydzień przed jej wdrożeniem, jak czynią to teraz internauci.Zapewniamy, że nie uchylamy się od ewentualnych wtórnych korekt, ale na linię26 nie można patrzeć jedynie przez pryzmat osób dojeżdżających nią z ulicyUniwersyteckiej. Korzystają z niej bowiem także mieszkańcy innych dzielnic.

Dla Wacyna linia 26, podobnie zresztą jak w całym układziekomunikacyjnym, ma charakter uzupełniający. Większe znaczenie nadal ma linia 6.To właśnie dzięki linii 26, która po zmianie będzie jeździła w popołudniowymszczycie już nie co pół godziny, lecz co 25 minut, udało się dopasować odjazdyz Wacyna do godzin zakończenia zajęć uczniów z Zespołu Szkół Agrotechnicznych iGospodarki Żywnościowej. Przykładowo – lekcje kończą się o 12:30, 13:25, 14:15,15:05 i 15:55, a autobusy odjeżdżają odpowiednio o 12:40, 13:35, 14:25, 15:15 i16:05. Uwzględnione zostały też poranne dojazdy do szkoły oraz do poradniRadomskiego Centrum Onkologii. Kursy nie mogą być regularnie co pół godziny,jak sugerują to internauci, ponieważ wtedy trudno byłoby dopasować je dofaktycznych potrzeb placówek.

Przesiadki na linię 26 są możliwe w kilku miejscach -najwięcej na ulicy Struga i Wernera (dla linii jadących z północy miasta oraztych kursujących przez Śródmieście). Jest to dodatkowe rozwiązanie, bez szkóddla tych, które już były praktykowane przez pasażerów. Jeżeli na przykład ktośjeździł linią 7 z Michałowa i na Struga przesiadał się w linię 6, to terazbędzie mógł wsiąść w 26. Dla jadących z Gołębiowa I albo osiedla Nad Potokiem wogóle odejdzie potrzeba przesiadania się. Z kolei na przykład mieszkańcyPołudnia bądź Borek będą mogli dojechać linią 12 do Czarnieckiego, aby tamwsiąść w 26. Nie jest więc tak, że linia 26 „jedzie donikąd” i niemożna planować na nią żadnych przesiadek. Zdajemy sobie jednak sprawę, iż niejest to rozwiązanie, które zadowoliłoby mieszkańców wszystkich dzielnic miasta.

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe uwagi, nawet teczasami wzajemnie wykluczające się ze względu na różne oczekiwaniaposzczególnych grup pasażerów. Będziemy przyglądać się nowemu rozwiązaniu ijeżeli okaże się, że w najbliższym czasie osoby zainteresowane osobiściekorzystaniem z dojazdu do szpitala lub szkoły na Wacynie staną się liczniejszągrupą niż mieszkańcy Wacyna chcący linii na Czarnieckiego, to oczywiście nie wykluczamykorekty tej trasy. Na razie pozwólmy jednak tym pasażerom zapoznać się z ofertąi wyrobić sobie w praktyce własne zdanie na ten temat. Na to potrzeba trochęczasu, tym bardziej że wkrótce są ferie i frekwencja w autobusach zmniejszysię. Ewentualne kolejne uwagi w tej sprawie można zgłaszać bezpośrednio donaszego Działu Przewozów Pasażerskich.

„