PSL po stronie autokarów: Bez 50% limitu plus postojowe
Po wczorajszym, dwugodzinnym spotkaniu z Rafałem Jańczukiem, prezesem Polskiego Stowarzyszenia Przewoźników Autokarowych szef klubu Koalicja Polska Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył: -„Wnioskujemy do rządzących o uwolnienie branży transportu osobowego!”
Z kolei podczas dzisiejszej konferencji w Sejmie, Kosiniak-Kamysz podkreślał, że „nie ma sprawy ważniejszej niż życie i zdrowie, utrzymanie miejsc pracy, ratunek dla przedsiębiorców”.
80 tys. pracowników
-„Każdego dnia prowadzimy konsultacje, upominamy się o poszczególne branży, domagamy się działania rządu – skutecznego, systemowego, a nie rzucania się od ściany do ściany” – podkreślił.
Polityk poinformował także, że jest po rozmowach z szefami firm transportowych realizujących przewozy autobusowe, które zatrudniają 80 tys. pracowników. Kosiniak-Kamysz opisał ich sytuację jako dramatyczną. Zwrócił uwagę, że była to pierwsza branża, która odczuła skutki ograniczeń wynikających z zamknięcia granic i wynikającego z tego braku ruchu turystycznego. Dotknęło ją także ograniczenie do 50 proc. zajętości miejsc w środkach transportu.
-„Wnioskujemy do rządzących o uwolnienie branży transportu osobowego, zniesienie limitu 50 proc. ograniczenia osób przejeżdżających autokarem” – apelował Kosiniak-Kamysz.
Plus postojowe
Drugie zagadnienie, o którym mówił prezes PSL, to negocjacje z Unią Europejską w sprawie pomocy de minimis, aby przedsiębiorcy mogli uzyskać także przy drugiej fazie kryzysu pomoc publiczną.
Jak przekazał, trzecią rzeczą o którą podczas spotkań wnioskują przedstawiciele branży jest pomoc w utrzymaniu miejsc pracy i dopłaty do wynagrodzeń za utrzymane miejsce pracy.
-„Tak zwane postojowe musi być włączone i dla tej branży i dla wszystkich branż, które ponoszą straty. To nie rodzaj działalności gospodarczej powinien decydować o udzielonej pomocy, tylko straty, które wywołał koronawirus” – ocenił i zapowiedział, że jego klub złoży odpowiednie poprawki w tej sprawie do tzw. ustawy covid-owej.
