Przewoźnicy o gazowych autobusach: PKM Tychy [FILM]
W ostatnim czasie sporo pisaliśmy o gazowych pojazdach i ich zaletach. Broniliśmy też autobusy CNG/LNG przed Ministerstwem Klimatu i Ochrony Środowiska, które najchętniej w ogóle by ich zakazało.
Teraz oddajemy głos przewoźnikom – eksploatatorom, którzy sami najlepiej wiedzą, czy warto inwestować w tego typu pojazdy. Po MPK Rzeszów – czas na PKM Tychy.
GAZOWY PRZEGLĄD
Największe wyzwanie stojące przed autobusami CNG/LNG, to zbliżająca się nowelizacja ustawy o elektromobilności, na którą bezpośredni i silny wpływ wywiera „elektryczne” lobby wywodzące się z pojazdów osobowych. Podobnie sytuacja wygląda z Krajowym Programem Odbudowy. Jeżeli zostanie w obu tych przepisach przeforsowany zapis wykluczający z zakupów pojazdy niskoemisyjne, to czekają nas „chude” gazowe lata.
Dlatego postanowiliśmy jeszcze raz przypomnieć ten temat – tym razem z punktu widzenia przewoźników, którzy na co dzień eksploatują autobusy CNG i LNG. Zaczynamy od gazowego weterana i prekursora tej technologii na Śląsku – PKM Tychy. Zobaczcie, co o gazowych autobusach mówi Miłosz Stec, prezes zarządu PKM Tychy:
Ponad 20 lat
Doświadczenia PKM Tychy w obsłudze autobusów gazowych sięgają końca lat 90., kiedy firma rozpoczęła eksploatację 21 szt. autobusów Jelcz zasilanych LPG. Po tych pierwszych doświadczeniach firma podjęła decyzję, że najprostszą drogą do ograniczenia emisji – obok użytkowania popularnych w Tychach trolejbusów – będą właśnie pojazdy gazowe. Ze względów eksploatacyjnych dużo efektywniejsze okazało się zasilanie pojazdów sprężonym gazem ziemnym – CNG, co w krótkim czasie pozwoliło n osiągniecie ekologicznych celów w postaci redukcji zanieczyszczeń i ograniczenia hałasu.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
-„W tyskim PKM mamy świadomość, że niskoemisyjność jest niezbędnym etapem przed osiągnięciem zeroemisyjności, a proces odchodzenia od spalania paliw kopalnych w transporcie publicznym potrwa kilkanaście lat – mówi Miłosz Stec, prezes PKM Tychy. - Porównując parametry eksploatacyjne autobusów z różnymi typami napędów, widzimy, że jedyną alternatywą dla autobusów gazowych wśród pojazdów bezemisyjnych są autobusy zasilane wodorem. Jednak nawet te, aby mogły być uznane za w 100 procentach „zielone”, musiałyby być zasilane wodorem produkowanym z energii czerpanej ze źródeł odnawialnych. Biorąc pod uwagę obecne poziomy emisji związane z produkcją energii elektrycznej oraz wodoru, w naszej ocenie autobusy gazowe (CNG/LNG) będą głównym sposobem osiągnięcia efektu, jakim ma być zdrowsze środowisko życia mieszkańców, przynajmniej w perspektywie 10 lat.”
Co dalej?
Plany tyskiej spółki dotyczące dalszej modernizacji taboru uwzględniają całkowitą eliminację z parku autobusowego pojazdów zasilanych olejem napędowym, które mają być sukcesywnie zastępowane przez pojazdy zasilane CNG. W tym celu przewoźnik w ramach unijnego projektu dokonał modernizacji zajezdni autobusowej wraz z wykonaniem instalacji wolnego tankowania, służącej do tankowania autobusów podczas postoju.
Obecnie, wspólnie z PGNiG OD, PKM Tychy podejmuje działania zmierzające do modernizacji infrastruktury do tankowania poprzez wymianę dotychczasowych oraz instalację kolejnych sprężarek gazowych o większej wydajności. Nadto przygotowuje się także do ogłoszenia postępowania na dostawę paliwa LCNG wraz z budową infrastruktury do tankowania tego paliwa, w celu dywersyfikacji źródeł dostaw paliwa gazowego do posiadanego taboru.