Przetargowy żart na „PKS Pcim Dolny”. Pierwszy taki w historii

Podczas środowego otwarcia ofert w przetargu na obsługę podwarszawski linii autobusowych doszło do bezprecedensowej sytuacji w historii autobusowych przetargów.

ZTM Warszawa otrzymał liniową propozycję od tajemniczej firmy o nazwie "PKS Pcim Dolny". O tym postępowaniu pisaliśmy w InfoBusie TUTAJ

Bez precedensu

PKS Pcim Dolny wystartował w przetargu na obsługę kilkunastu linii lokalnych pod Warszawą „oferując” w przypadku każdego zadania kwoty znacznie niższe od ofert jego konkurentów. Przykładowo w pierwszym zadaniu o 12 mln zł mniej niż konkurencja.

Po otwarciu ofert urzędnicy ZTM Warszawa zorientowali się, że mają do czynienia z żartem, mimo to poinformowali o tym w sprawozdaniu z otwarcia ofert. Co warto podkreślić - komisja przetargowa działała zgodnie z przepisami i taką informację o ofercie z Pcimia Dolnego musiała zamieścić. Może warto się zastanowić na przyszłość, czy w przypadku braku wadium taki obowiązek jest niezbędny...

-„Oferta została odrzucona już na wstępie, gdy okazało się, że brakowało podpisów i wadium od tego nieistniejącego w rzeczywistości przewoźnika - informuje Tomasz Kunert, rzecznik ZTM Warszawa. - Pierwszy raz ktoś zadał sobie sporo trudu, żeby zrobić taki żart. Należało przecież wypełnić wszystkie dokumenty przetargowe.”

Żart nie wpłynie też na wybór pozostałych ofert. Przetarg trwa. Jak poinformował "Stołeczną" Tomasz Kunert, większość "eLek" zostanie utrzymana. W planach jest dodatkowa linia łącząca gminę Wiązowna ze stacją kolejową w sąsiednim Józefowie. Wkrótce okaże się, czyje autobusy będą ja obsługiwać.

Nieznani żartownisie

Kilka godzin po otwarciu ofert - dzięki mediom społecznościowym - okazało się, że "pcimskie" oferty były żartem z ZTM Warszawa. W jednym z wpisów zwrócili się do Warszawskiego Transportu Publicznego (pisownia oryginalna):

-"Mamy nadzieję że dotarł do was nasz mały żarcik w postaci naszych ofert w waszym przetargu. Oczywiście życzymy powodzenia pozostałym, firmą (Polonus, Stalko Autobusy, PKS Grodzisk Mazowiecki, Mobilis, Markpol, Darobus - Przewozy Autokarowe oraz firmą których nie mogliśmy oznaczyć) startującym w przetargu i mamy nadzieję że podołacie w obsłudze, czego my nie byli byśmy w stanie zapewnić" - stwierdzili.

W kolejnym poście dodali, że wybór ich oferty nie jest możliwy, ponieważ nie wpłacili wadium. Swojej oferty nie opatrzyli też podpisem elektronicznym.

-"Do tego dochodzi rażąco niska cena każdym z pakietów" - przyznali "twórcy" PKS Pcim Dolny.

Jednocześnie żartownisie odcięli się od jakiekolwiek politycznych czy społecznych podtekstów swojej akcji.