Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Prokuratura o wojskowym spóźnieniu Autosanu: Nie było zmowy

infobus
11.09.2018 08:30

W śledztwie w sprawie złożenia po terminie przez jednego zbyłych dyrektorów Autosanu oferty w przetargu na autobusy dla wojska nie madowodów wskazujących, że osoba ta działała w zmowie z konkurencją – powiedziałPAP prokurator Grzegorz Zarański z Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie.

Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest od listopada 2017 r.Dotyczy złożenia po terminie przez jednego z byłych dyrektorów Autosanu ofertyw przetargu na autobusy dla wojska. Miał się on spóźnić ze złożeniem dokumentów20 minut.

W ocenie prokuratora Zarańskiego, obecnie nie ma dowodówpotwierdzających tezę, że b. dyrektor działał w zmowie z konkurencją.

-„Nie jesttak, że absolutnie wszystkie ewentualności zostały wykluczone, śledztwo jest wtoku i nadal sprawa jest badana” – zastrzegł naczelnik wydziału do sprawprzestępczości gospodarczej w rzeszowskiej prokuraturze regionalnej.

Zarański dodał, że w śledztwie zakłada się pewne roboczehipotezy, które w trakcie dociekań się potwierdzają, albo wykluczają.

-„Nie madowodów wskazujących na taki rozwój wydarzeń (współpracy b. dyrektora Autosanuz konkurencją – PAP). Dowody zebrane do tej pory nie potwierdzają tego wątku.Takie hipotezy się pojawiały, ale stan sprawy nie potwierdza tego, na obecnąchwilę” – zaznaczył.

W poniedziałek radio RMF podało, że taki wątek został”wykluczony” w czasie śledztwa.

Wojskowa historia

Śledztwo prowadzone jest w kierunku niedopełnieniaobowiązków przez jednego z byłych już dyrektorów Autosanu w związku zespóźnieniem się ze złożeniem oferty przetargowej, co skutkowało nierozpoznaniemoferty, a to z kolei spowodowało możliwość wyrządzenia szkody majątkowejAutosanu w wielkich rozmiarach. Chodzi o art. 296 par. 1 kk w związku z art.296 par. 3 kk. Za czyn ten grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Śledztwo na razie prowadzone jest „w sprawie”, anie „przeciwko”, co oznacza, że nikomu dotychczas nie postawionozarzutów.

Zawiadomienie do prokuratury w sprawie jednego z byłychdyrektorów Autosanu, który miał złożyć ofertę w przetargu na autobusy dlawojska 20 minut po czasie złożyło CBA i szefostwo spółki Autosan. Wedługustaleń CBA b. dyrektor niedopełniając ciążącego na nim obowiązku terminowego iskutecznego dostarczenia oferty przetargowej Autosanu 28 lipca 2017 r.wyrządził spółce znaczną szkodę majątkową i wypełnił tym samym znamiona przestępstwaprzeciwko obrotowi gospodarczemu – nadużycia zaufania. Przetarg dla wojska na 26 autobusów pasażerskich prowadziła2 Regionalna Bazę Logistyczna w Rembertowie. (PAP)