Premiera międzymiastowej rodziny Volvo 8900

Na początku lipca, w Göteborgu, szwedzki producent po raz pierwszy zaprezentował nowa rodzinę autobusów międzymiastowych Volvo 8900, która łączy w sobie zalety dotychczasowych modeli –8700 i 8500. Po raz pierwszy Volvo zdecydowało się tutaj zrezygnować z możliwości wyboru przez klientów pojazdów w wersji ze stali nierdzewnej (8700) lub z aluminium (8500) i wprowadziło w zamian jedną konstrukcję łączącą obie te technologie. Szkielet 8900 bazuje na aluminiowych profilach, do którego zostały dołączone moduły przedniej i tylnej ściany oparte na stalowych belkach. Taka kombinacja pozwoliła znacząco „odchudzić”nowy międzymiastowy autobus, co z kolei pozytywnie przełożyło się na zużycie paliwa oraz na całościowy koszt utrzymania pojazdu (m.in. możliwości łatwiejszej wymiany elementów poszycia i mniejsze naprężenia konstrukcji). Z zewnętrz pojazdy wyróżnia nowa stylistyka przedniej i tylnej ściany –a przede wszystkim ułożenie przednich świateł w literę V. To na pewno dodaje 8900 poczucie nowoczesności i lekkości, aczkolwiek mocno czuje się tutaj skandynawski, tradycyjny charakter. W porównaniu np. do hiszpańskich stylistycznych fajerwerków można nazwać go nawet konserwatywnym.

 

–„Nowa filozofia budowy autobusu umożliwia nam skorzystanie z materiałów, które są najlepiej dostosowane do różnych funkcji –powiedział podczas prezentacji Carl-Johan Ragnarsson, kierownik projektu 8900. – Dlatego szkielet pojazdu bazuje na lekkich, aluminiowych profilach. Także dach oraz pas podokienny został wykonany z tego materiału i przykręcony do ramy (red. – system łączenia aluminium został opracowany i opatentowany przez Volvo). Przednią i tylną ścianę wykonaliśmy ze stali nierdzewnej, który m.in. umożliwia uformowanie w atrakcyjny design. Panele boczne i klapy obsługowe z kolei zostały zrobione z włókna szklanego i różnych tworzyw sztucznych, które przyklejono do struktury. To zapewnia sprawną i łatwą wymianę w razie uszkodzenia’ –podkreśla Ragnarsson. W efekcie Volvo zmniejszyło wagę 8900 o ok. 200-300 kg w zależności od gabarytowej wersji. Uzyskane w ten sposób korzyści to m.in.:

– obniżenie zużycia paliwa (zdaniem producenta na poziomie ok. 10%);

– większa liczba przewożonych pasażerów;

– sztywniejsza konstrukcja, co daje kierowcy oraz pasażerom wyższy komfort podróży;

– dłuższy okres życia pojazdu.

Oczywiście ograniczenie liczby międzymiastowych modeli Volvo ucieszy pracowników serwisu oraz dział części zamiennych. W dalszej perspektywie przyniesie to jednak także wymierne korzyści finansowe. W zakresie usług posprzedażnych Volvo wraz z gamą 8900 wprowadza również pakiety serwisowe –podstawowy („blue”), obejmujący tylko zarządzenie obsługa pojazdu oraz poszerzony („gold”), gdzie producent przejmuje odpowiedzialność za wszelkie naprawy i części zamiennych. Oferta oferuje także rozszerzoną gwarancję, kurs eko-jazdy dla kierowców i telematycznych system, który m.in. umożliwia śledzenie zużycia paliwa przez konkretny pojazd. W zamian za korzystania z takich dobrodziejstw przewoźnicy płacą miesięczną, stałą opłatę. Zalety tego systemu dla klienta to przede wszystkim precyzyjna znajomość kosztów utrzymania taboru, korzystania z najwyżej klasy specjalistów oraz oryginalnych części.

Czy wprowadzenie nowej, aluminiowej konstrukcji zagrozi pozycji wrocławskiej fabryki Volvo, jako głównego miejsca wytwarzania autobusów producenta? Nie –wg. przedstawicieli firmy dotychczasowy parytet produkcyjny zostanie utrzymany i fabryka w Säffle, która do tej pory produkowała modele 8500 nadal będzie nastawiona na realizację kontraktów pochodzących głównie od szwedzkich klientów. Natomiast wrocławska fabryka (specjalizująca się do tej pory tylko w modelu 8700) po koniecznych zmianach na linii produkcyjnej i wdrożeniu nowej technologii utrzyma swoją pozycję głównego eksportera do pozostałych europejskich państw. Co ważne koncern zapowiada wdrożenie identycznej konstrukcji także w rodzinie autobusów miejskich, co docelowo jeszcze bardziej zwiększy korzyści finansowe wynikające z ujednolicenia oferty.

Kolejna ważna zmiana w zakresie nowej generacji autobusów międzymiastowych Volvo nastąpiła na stanowisku kierowcy. Wprowadzono tutaj nowy pulpit, który przypomina deskę rozdzielczą stosowaną w rodzinie pojazdów miejskich 7700 –z charakterystycznym, wysuniętymi do przodu panelami z najważniejszymi przyciskami (w autobusach miejskich są one rozlokowane po obu stronach kierownicy, natomiast w wersji międzymiastowej mogą być albo tylko po lewej lub po obu stronach kierownicy). Jak podkreślali przedstawiciele koncernu komfortowa praca kierowcy ma strategiczne znaczenie dla wysokiej jakości obsługi podróżnych oraz ich bezpieczeństwa. Sposób, w jaki kierowca wykonuje swoją pracę ma nie tylko znaczny wpływ na postrzegania przez pasażerów danej firmy przewozowej, ale także na wyniki spalania paliwa i ogólne zużycie pojazdu. –„Dlatego stosunkowo najwięcej czasu poświęciliśmy właśnie na stworzenie obszaru kierowcy, aby zapewnić mu maksymalnie najlepsze warunki pracy –podkreślił Carl-Johan Ragnarsson. –W tym celu przeprowadziliśmy setki wywiadów z kierowcami;opracowaliśmy liczne modele testowe oraz przeprowadziliśmy komputerowe symulacje danych i obliczenia matematyczne. To wszystko pozwoliło nam wybrać najbardziej ergonomiczne rozwiązanie, co mam nadzieje kierowcy docenią w praktyce”. 

I rzeczywiście to się udało. Kierowca w 8900 ma wszystko w zasięgu wzroku, klimatyzacja działa bez zarzutu, a dodatkowo zastosowany tutaj fotel kierowcy firmy ISRI ma długą listę regulacji. Widoczność na zewnątrz pojazdu jest znakomita, co przede wszystkim zapewnia obniżony poziom szyb oraz trzy lusterka zewnętrzne. Dodajmy, że Volvo cały czas oferuje możliwości wyposażenia kabiny kierowcy w zintegrowany alkomat, który w przypadku wykrycia alkoholu blokuje możliwość ruszenia pojazdem.

W zakresie bezpieczeństwa warto także zauważyć, że szwedzki producent stosuje standardowo w 8900 elektroniczne hamulce (EBS), a w opcji można domówić ESP. Zgodnie z podpisanym porozumieniem przez najważniejszych europejskich producentów (m.in. także przez Solarisa) autobusy Volvo będą seryjnie wyposażane w systemy detekcji i gaszenia pożarów w komorze silnika (od początku 2011 r.)

Aktualnie rodzina Volvo 8900 dostępna jest w trzech podstawowych wersjach o następujących parametrach:

1. Dla klientów, którzy potrzebują miejsca na bagaż przewidziano dwie klasyczne, dwuosiowe wersje o długościach 12,2 i 13,0 m i wzniosie podłogi na poziomie 860 mm. Pojemności bagażników to 4,6 m3 (12,2M). Volvo oferuje tutaj doskonale nam znany silnik D7E Euro 5/EEVo mocy 213 kW (290 KM). W zakresie skrzyni biegów możemy tutaj zastosować manualną przekładnię ZF 6S1380BD oraz automaty: ZF 6AP1400B lub Voith D864.5. Liczba miejsc siedzących w modelu LHD 12,2 m wynosi 53 miejsca (siedzenia Kiel Lite Nordic).

2. Siedmiolitrowa jednostka napędowa D7B występuje także w wersji o obniżonej podłodze –Volvo 8900 4×2 LE, która dostępna jest również w dwóch długościach: 12,0 i 13,0 m. Silnik współpracuje z dwoma automatycznymi przekładniami: ZF 6AP1400B lub Voith D864. Liczba miejsc siedzących w modelu 12,0 m LE wynosi 40 + dwa odchylane.

3. Dla tych przewoźników, którzy potrzebują więcej miejsc pasażerskich oraz obniżonej podłogi Volvo przygotowało trzyosiową wersję 8900 LE 6×2 , gdzie może wybrać dwie długości: 13,7 i 14,7 m. I tylko tutaj klienci mogą dokonać wyboru między dwoma silnikami: omówionym wyżej D7B oraz D9B Euro 5 o mocy 280 kW (380 KM), który oprócz wymienionych już automatycznych przekładni może współpracować z automatyzowaną skrzynią Volvo I-Shift. Liczba miejsc siedzących wynosi 50 + dwa odchylane. Wszystkie wersje niskowejściowe mają miejsce do zabrania wózka inwalidzkiego.

Jak pokazuje ta charakterystyka techniczna Volvo zrezygnowało z silników 12-litrowych, które wcześniej zostały wycofane z oferty autobusów turystycznych. Będą one nadal stosowane, ale już poza Europą –m.in. w Ameryce Południowej. Wprowadzenie jednostek o mniejszej pojemności z jednej strony przyczyniło się do zmniejszenia zużycia paliwa, zaś z drugiej –Volvo w segmencie międzymiastowym już w pełnej gotowości do zasilania pojazdów wszelkiego rodzaju biodieslem, we tym także 100-procetowym B100.

Jak podkreślili podczas prezentacji przedstawiciele Volvo w nowej rodzinie nie przewidziano miejsca na model przegubowy o obniżonej podłodze. Dla klientów, którzy będą potrzebować taki pojazd Volvo specjalnie zachowa w ofercie typ 8500 z 9-litrowym silnikiem zamontowanym pionowo z boku autobusu między pierwszą a druga osią. Ta konstrukcja występuje także w wersji dwuprzegubowej, która można spotkać na linii BRT w Goteborgu.

Na koniec wspomnijmy o tych najważniejszych –o pasażerach. Dla nich Volvo przygotowało w modelach 8900 przestronne, jasne wnętrza z możliwością łatwego wejścia na pokład. To m.in. gwarantuje możliwość zastosowania podwójnych drzwi w przednim oraz w środkowym wejściu –np. w układzie 1-1-0 lub 2-2-1. Warto podkreślić także niski poziom hałasu silnika w tylnej części przestrzeni pasażerskiej, który wynosi ok. 77-80 dB. Na minus wnętrza 8900 trzeba zapisać bardzo wysoko ulokowane półki bagażowe w przedniej części wersji niskowejściowych, gdzie nawet przy wzroście 1,84 m trudno jest umieścić bagaż na górnej półce. Oczywiście nie oznacza to, że takie rozwiązanie „przejdzie”do produkcji seryjnej. Aktualnie Volvo wypuściło kilkanaście pre-seryjnych egzemplarzy, które są testowane w normalnym ruchu ulicznym (m.in. w Goteborgu). Te doświadczenie pozwolą na dokonanie ew. zmian przed planowanym uruchomianiem produkcji seryjnej wiosną 2011 r. Oficjalna, światowa premiera 8900 odbędzie się na targach IAA w Hanowerze.