Poznań: Koniec autobusowej wojny
Do tej pory gminne autobusy z Suchego Lasu (linii nr 905 i 906) miały przystanek końcowy przy Izbie Rzemieślniczej w Poznaniu. Ponieważ władze stolicy Wielkopolski postanowiły zakazać wjazdu pojazdom z podpoznańskich gmin do centrum, sucholeski zakład komunikacji musiał znaleźć inną pętlę. Miasto zaproponowało przewoźnikowi wjazd na dworce autobusowe MPK na Piątkowie, Śródce i Ratajach. – Podmiejskie autobusy nadal mogą zatrzymywać się na naszych przystankach. Żadnemu przewoźnikowi miasto tego nie odmawia – wyjaśnia Iwona Gajdzińska, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu. W tej sytuacji gmina Suchy Las postanowiła skorzystać z Dworca Autobusowego PKS jako przystanku końcowego dla swojej komunikacji. – Negocjacje zakończyły się podpisaniem umowy między sucholeskim ZKP, a poznańskim PKS – wyjaśnia Barbara Stachowiak z Wydziału Promocji Urzędu Gminy w Suchym Lesie. Na Dworzec PKS autobusy ZKP zaczną wjeżdżać od lipca. – Będą one odjeżdżały z peronu pierwszego – mówi Andrzej Stawski, prezes Zarządu ZKP w Suchym Lesie. – Tam zostanie przygotowane dla nich stanowisko. Dodatkowo autobusy będą zapowiadane przez megafon, tak jak pozostałe. Pasażerowie będą nabywać bilety, tak jak dotychczas, u kierowców – dodaje. Nowe rozwiązanie jest droższe od dotychczasowego. – Jeden wjazd będzie kosztował 14 złotych, a w dni robocze jest ich 30 – mówi A. Stawski. Według Jerzego Świerkow-skiego, zastępcy wójta Suchego Lasu, w tym roku z gminnego budżetu trzeba będzie wydać na ten cel około 60 tysięcy złotych. Sucholeskie autobusy będą się też zatrzymywać (bez zmian) na pętli popularnej 'Pestki’ i na Dworcu MPK na Śródce.