Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Pożegnanie Ikarusów 280 w Gdyni

infobus
26.06.2007 11:05
Pożegnanie Ikarusów 280 w Gdyni
22 czerwca roku 2007 – to data pamiętna w historii gdyńskiej komunikacji miejskiej. Tego dnia bowiem odbyło się uroczyste zakończenie eksploatacji autobusów marki Ikarus w Gdyni. Podczas pożegnania odbył się finalny, uroczysty przejazd planowej brygady na linii 107, 150 i zjazdowym 700 pod bazę na Kaczych Bukach. Na tych specjalnych przejazdach nie zabrakło zasłużonych dla gdyńskiej komunikacji osób, a także związanych z postacią autobusu Ikarus – pierwszych kierowców tychże pojazdów. Uroczystość połączona została z przejazdem poświęconym hobbystom gdyńskich Ikarusów. Był to plenerowy przejazd szesnastoletnim Ikarusem #2633. Autobus zawitał na gdyńskie pętle, gdzie niegdyś – w latach 90 i jeszcze nie tak dawno w nowym tysiącleciu, odbywał codziennie swoje kursy liniowe. Odwiedził wraz z miłośnikami pętlę przy Dworcu Morskim, Stoczni, Małym Kacku, Witominie, Chwarznie, Bulwarze nadmorskim, Skwerze Kościuszki i oczywiście przy rodzimej zajezdni – na Kaczych Bukach. I tak oto, po niecałych 26 latach eksploatacji – zostały z łezką w oczach pożegnane – kultowe autobusy węgierskiej produkcji marki Ikarus w sieci ZKM Gdynia.
Pożegnanie Ikarusów 280 w GdyniPożegnanie Ikarusów 280 w GdyniPożegnanie Ikarusów 280 w Gdyni
Historia autobusów Ikarus rozpoczęła się w Gdyni już w 1960 r. Wtedy na stan Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego Gdańsk-Gdynia wpisane zostały pierwsze autobusy Ikarus 601. Zastąpiły wysłużone już, również, węgierskie autobusy marki Mavag. W krótkim jednak czasie ikarusy 601, decyzją ministerialną, zostały przekazane z Gdyni do śląskich przedsiębiorstw komunikacyjnych. Kolejne Ikarusy dotarły na Wybrzeże dopiero w 1981 r. Przegubowe autobusy były mniej komfortowe i nowoczesne od eksploatowanych ówcześnie polsko-francuskich 'Berlietów’. Miały także wysoko przebiegającą linię podłogi, co zmuszało pasażerów do pokonywania przy wsiadaniu i wysiadaniu kilku stopni. Wady te rekompensowała dość wytrzymała na przeciążenia konstrukcja oraz znaczna pojemność 'przegubowca’. Autobusy napędzane były silnikami produkowanymi przez zakłady Raba na licencji niemieckiej firmy MAN. Jednostka napędowa umieszczona była pod podłogą, między pierwszą i drugą osią. W krótkim czasie pojawiła się także jednoczłonowa wersja węgierskiego autobusu – Ikarus 260.
Pożegnanie Ikarusów 280 w GdyniPożegnanie Ikarusów 280 w GdyniPożegnanie Ikarusów 280 w Gdyni
W latach 90. eksploatowane były w Gdyni także przegubowe Ikarusy napędzane silnikiem elektrycznym. Ostatni egzemplarz trolejbusu (jedyny w kraju) jest obecnie własnością Lubelskiego Towarzystwa Ekologicznej Komunikacji i czeka na odbudowę.
W gdyńskiej komunikacji w latach 90. na krótko pojawiły się także Ikarusy 160P produkowane przez jugosłowiańską fabrykę autobusów Ikarus, we współpracy z Jelczańskimi Zakładami Samochodowymi. Eksploatowane były głównie na liniach R i 181.
W 1994 r. pojawił się w Gdyni Ikarus 411. Niskopodłogowy autobus standardowy był testowany pod kątem wyboru przy zakupie 60. autobusów dla Gdyni w 1995 r.
Trzeba nadmienić, że węgierska fabryka Ikarus to potentat w produkcji autobusów w latach 70. i 80. Nie ma państwa na świecie, które w swojej komunikacji autobusowej nie użytkowałoby autobusów marki Ikarus (także produkowanych w kooperacji z innymi producentami podwozi i nadwozi), a Ikarusy serii 200, które pożegnano z gdyńskich ulic to najliczniej na świecie wyprodukowana seria autobusów.
Pożegnanie Ikarusów 280 w GdyniPożegnanie Ikarusów 280 w GdyniPożegnanie Ikarusów 280 w Gdyni
Przegubowe ikarusy 280 i standardowe ikarusy 260 stanowiły najliczniejszą część taboru gdyńskich przewoźników: Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej oraz Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej.