Poważny wypadek autokaru na Zakopiance [AKTUALIZACJA]

8 czerwca na Zakopiance doszło do zderzenia samochodu ciężarowego i osobowym.  W wypadku w pobliżu miejscowości Tenczyn uczestniczył też autokar przewożący dzieci – poinformowała małopolska straż pożarna.

Dwoje dzieci jadących w autokarze oraz kierowca tego pojazdu i kierowca tira zostali ciężko ranni w piątkowym wypadku na Zakopiance w miejscowości Tenczyn. Autokarem z Zakopanego do Warszawy jechały 42 osoby – czterech opiekunów i uczniowie siódmej klasy jednej z warszawskich szkół podstawowych.

Dwoje najciężej rannych dzieci i kierowcy zostali śmigłowcami przetransportowani do szpitali. 28 osób zostało lekko rannych, a 14 jest bardziej poszkodowanych.

„Poszkodowani są kolejno przewożeni do szpitali w Myślenicach i Krakowie. Osoby, które nie wymagają hospitalizacji, są przewożone do gimnazjum w miejscowości Lubień. Na miejscu jest jeszcze około 20 osób lżej poszkodowanych” – relacjonował rzecznik myślenickiej policji.

W transportowaniu rannych do szpitali uczestniczy pięć śmigłowców LPR i jeden wojskowy oraz liczne karetki. W akcji bierze też udział wiele jednostek straży pożarnej.

Kierowca ciężarówki, który został uwięziony w pojeździe, był za pomocą specjalistycznego sprzętu hydraulicznego uwalniany z kabiny. Na miejsce zdarzenia dociera specjalistyczny sprzęt, który usunie z drogi autokar i tira.

Aktualizacja z 15.00

Pod numerem telefonu 12 272 90 22 rodziny mogą uzyskać informacje na temat osób poszkodowanych w wypadku – podał rzecznik małopolskiej policji.

Jak poinformował, w wyniku wypadku cztery osoby zostały ciężko ranne, a szesnaście odniosło lżejsze obrażenia. Wszystkie zostały hospitalizowane. „Obecnie trwa transport ostatnich dziesięciorga rannych śmigłowcem wojskowym do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie Prokocimiu” – powiedział Sebastian Gleń.

Poinformował również, że ze wstępnych ustaleń wynika, że w wypadku autokaru z samochodem ciężarowym brał również udział samochód osobowy, chociaż nie zderzył się z żadnym pojazdem. „Policja ustala okoliczności wypadku” – powiedział rzecznik.

W wypadku uczestniczył autokar przewożący dzieci ze szkoły nr 261 na warszawskiej Woli, wracających z „zielonej szkoły” w Zakopanem.

Policja wyznaczyła objazd przez Mszanę Dolną. W ciągu Zakopianki i na objeździe jest duży ruch, tworzą się zatory.

Aktualizacja z 16.00

Cztery osoby w tym jedno dziecko zostały bardzo ciężko ranne w piątkowym wypadku na Zakopiance. Wszyscy poszkodowani trafili do szpitali, a osobom nie wymagającym hospitalizacji zapewniono opiekę psychologiczną – powiedział wojewoda małopolski Piotr Ćwik na miejscu wypadku.

Autokarem, który czołowo zderzył się z tirem, podróżowało z Zakopanego do Warszawy 47 osób – czterech opiekunów i uczniowie szkoły podstawowej nr 261 im. Kostki Potockiego w Warszawie.

„Cztery najciężej poszkodowane osoby zostały w pierwszej kolejności na pokładzie śmigłowców przetransportowane do szpitali w Krakowie” – mówił wojewoda.

Poszkodowani zostali przetransportowani do dziewięciu szpitali: w Krakowie, Nowym Targu, Limanowej, Suchej Beskidzkiej oraz Katowicach.

Wojewoda poinformował, że kolejnych 16 osób – głównie dzieci, których życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – również trafiło do szpitali. 28 osób, które nie wymagały hospitalizacji, zostało przewiezione do gimnazjum w miejscowości Lubień, gdzie mają zapewnioną opiekę psychologiczną i medyczną. Ze szkoły kolejnych pięć osób uskarżających się na bóle zostało przewiezionych do szpitala.

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Krakowie uruchomiło specjalną infolinię dla rodziców dzieci poszkodowanych w wypadku w Tenczynie na Zakopiance. Pod numerem telefonu 12 272 90 22 rodziny mogą uzyskać informacje na temat osób poszkodowanych w wypadku.

W transportowaniu rannych do szpitali uczestniczyło pięć śmigłowców LPR i jeden śmigłowiec wojskowy, który zabrał dziesięcioro dzieci do Krakowa, oraz liczne karetki. W akcji brało też udział wiele jednostek straży pożarnej.

Do zdarzenia doszło około godziny 11. Trwa ustalanie przyczyn wypadku. Zakopianka będzie zablokowana jeszcze przez kilka godzin. Wyznaczono objazdy przez Mszanę Dolną. Policja, Inspekcja Transportu Drogowego oraz prokurator analizują zdarzenie. Zabezpieczono m.in. tachografy z pojazdów.

Według ustaleń policji, autobus, który jechał od strony Zakopanego, czołowo zderzył się z tirem. Pojazdy stanęły w poprzek drogi i częściowo wjechały do rowu. Policja przypuszcza, że jeden z pojazdów mógł zjechać na przeciwległy pas ruchu. W wypadku brał udział również samochód osobowy.

Na miejsce dociera specjalistyczny sprzęt do usunięcia pojazdów. Zarówno autokar jak i tir nadają się do kasacji. Kierowca tira po zderzeniu był zakleszczony w kabinie. Strażacy musieli użyć hydraulicznych norzyc, aby wydobyć mężczyznę z pojazdu.

W wycieczce uczniów ze szkoły podstawowej nr 261 z Warszawy do Zakopanego brały udział w sumie trzy autokary. Autokar, który brał udział w wypadku jechał w kolejności jako drugi.(PAP)

„