Polskie TOP8 targów Kortrijk: AMZ i europejski debiut CitySmile

Zgodnie zapowiedziami firma AMZ Kutno rozpoczyna europejską ekspansję w segmencie miejskim. Spółka zaprezentowała swój oryginalny niskopodłogowy autobus miejski CS 12 LF i to zarówno na krajowych targach w Kielcach, jak i na międzynarodowym salonie w Kortrijk. W Belgii firma z Kutna pokazała także minibusa na bazie Mercedes-Benz Sprinter, czyli jeszcze nie tak dawno podstawę swojej autobusowej oferty. O tegorocznych wystawienniczych debiutach rozmawialiśmy z Damianem Talarem, szefem autobusowego działu AMZ. Oto co nam powiedział:

Damian Talar, szef autobusowego działu AMZ: Zamierzamy wyprodukować preserię ok. 10 szt. do końca roku, w tym także pierwszy autobus w wersji 10-metrowy –SC 10 LF. Wiele miast jest zainteresowanych przetestowaniem naszego autobusu. Do końca roku, a dokładnie w listopadzie dostarczymy także pierwszy sprzedany autobus CS 12 dla MZK Kutno.

Damian Talar: Jak już wspomniałem na pewno do końca roku wypuścimy wersję midi o długości 10 m, która będzie dostępna w trzech wersjach układu drzwi: 1-2-0;1-2-1 i 1-2-2.  Zastosujemy tutaj silnik Cummins ISB6 o mocy 184 kW. Co do dalszej przyszłości to myślimy także o jeszcze jego krótszej wersji –8,5-metrowej. Chcemy także wprowadzić w wersji 12-metrowej do wyboru drugą marką jednostki napędowej, czyli holenderskiego DAF-a. Myślimy już także o wersji koncepcyjnej elektrobusa, natomiast tutaj czekamy na dalszy rozwój baterii, które zagwarantują zasięg przynajmniej 300 km. W bliższej perspektywie planujemy wprowadzenie systemu Start &Stop do klasycznego napędu Diesla, który wg naszych wyliczeń spowoduje zmniejszenie zużycie paliwa aż o 15%. To podobnie jak równoległy układ hybrydowy, natomiast koszt takiego urządzenie jest niewspółmiernie mniejszy do hybrydy.

Damian Talar: Po premierze CS 12 LF w czerwcu mieliśmy już zapytania z rynków norweskiego i niemieckiego. Intensywnie myślimy też o Liwie, gdzie teraz startują przetargi współfinansowane przez Unię. W kontekście eksportu bardzo ważne są dla targi w Kielcach, które mam nadzieje, że zarówno pozwolą nam pozyskać potencjalnych klientów, jak i uruchomić pierwsze rozmowy o zagranicznych przedstawicielstwach AMZ. Tutaj liczymy na mocne wsparcie dotychczasowego działu eksportu AMZ, który ma ogromne doświadczenie w zakresie sprzedaży pojazdów wojskowych i specjalnych.

Damian Talar: To ok. 650 tys. zł netto. I myślę, że jest to bardzo atrakcyjna propozycja także dla naszych zagranicznych klientów.