PolskiBus zniknie w połowie 2018 r. Zostanie FlixBus
18 grudnia 2017 r. FlixBus ogłosił zasady współpracy zPolskimBusem. W połowie 2018 r. ma zniknąć marka PolskiBus, a firma SouterHoldings Poland ma zostać podwykonawcą FlixBusa. Jak podkreślili przedstawicieluobu firm – nie doszło jednak do przejęcia finansowego.
Szczegóły współpracy na warszawskiej konferencji prasowej ogłosili Michał Leman, dyrektor zarządzający FlixBus Polska oraz Piotr Bezulski,dyrektor zarządzający PolskiBus.com
Jak podkreślili obaj dyrektorzy – nie doszło do przejęcia PolskiegoBusa przezFlixBusa – to tylko nowy etap współpracy. Co się w takim razie zmieni? Przedewszystkim ma nastąpić głębsza cyfryzacja sprzedaży biletów, podniesieniekomfortu podróży, a pasażerowie mają mieć do dyspozycji nowe połączenia krajowei zintegrowane z nimi linie międzynarodowe (m.in. do Niemiec, Austrii, Czech,Węgier i na Słowację). Generalnie możemy mówić tutaj o franczyzie, czyli firma SouterHoldings Poland zostanie szóstą, i jednocześnie największą firmą, z którąFlixBus będzie współpracował w naszym kraju. W efekcie „Zieloni” otrzymali gotowąsiatkę krajowych połączeń, a „Czerwoni” zrezygnowali z niezależności, własnegologo i docelowo staną się tylko firmą transportowa, ustępując tym samym Flixowi miejsce na rynku. Ile to kosztowało? Nie wiadomo.
Czy zmienią się trasy?
Z racji przedłużenia obowiązywania w Polsce koniecznościuzyskania zezwoleń na połączenia dalekodystansowe (co nastąpiło dopiero w zeszłym tygodniu),FlixBus będzie na razie bazował na dotychczasowych połączeniach PolskiegoBusa,natomiast nowe linie poda dopiero wtedy, kiedy uzyska na nie odpowiednie zgodyod wybranych urzędów marszałkowskich. To ma nastąpić najszybciej w kwietniu2018 r., kiedy platforma ogłosi letni kalendarz połączeń. Jak podkreślił MichałLeman, na razie można tylko powiedzieć, że sieć będzie bazowała na bazie 3 głównychhubach, czyli : Warszawie, Wrocławiu i Krakowie, które będą łączyć siatkę krajowąz liniami międzynarodowymi. I właśnie ta integracja połączeń krajowychz międzynarodowymi jest główną misją FlixBusa w Polsce. Firma chce ten sposóbprzewozić Polaków m.in. do Niemiec, krajów Beneluxu czy Włoch.
Czy zmienią się autobusy?
Kolorystycznie tak – do połowy 2018 r. ma zniknąć brand PolskiBusoraz czerwony kolor z autokarów firmy Souter Holdings Poland. Wszystkie zostanąprzemalowane na zielono i pojawi się na nich logo FlixBus. Natomiast nakonferencji nie zostało powiedziane nic na temat zakupu nowych pojazdów. MichałLeman powiedział tylko, że najstarsze autobusy FlixBusa mają 6 lat, co oznacza,że niebawem firma Souter Holdings Poland powinna wybrać się na zakupy.
Wszystkie autobusy FlixBusa standardowo wyposażone są w nadajniki GPS, urządzenia doelektronicznej odprawy pasażerów (on-line), nawigację dla kierowców oraz systemmonitorujący bezpieczeństwo jazdy. Tak samo powinny zostać „uzbrojone” ex czerwone autokary.
Kolejna zmiana to odstępy między siedzeniami, co w praktyce oznacza,że z autobusów PolskiegoBusa powinno zniknąć ok. 6 foteli, aby spełnić obowiązującystandard w FlixBusie. Wszystkie te zmiany mają nastąpić na początku 2018 r.
Czy zakupione bilety są ważne?
Tak – potwierdzili to obaj przedstawiciele firm. Wszystkiezakupione bilety – zarówno te na grudniowe, jak i na marcowe połączenia PolskiegoBusabędą zrealizowane. Początkowo sprzedaż będzie odbywać się dwutorowo – zarówno przez stronę PolskiegoBusa,jak i FlixBusa, a potem (w połowie 2018 r.) tylko przez stronę FlixBusa.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
FlixBus zapowiedział też, że będzie wypuszczał pule biletówpromocyjnych i podkreślił, że taka akcja już miała miejsce w Polsce na połączeniamiędzynarodowe – za ceną 1 euro można było kupić bilet na połączenia z Polskido miast w Europie. To tyle a proposnowych cen biletów. Szczegóły wkrótce.
Z kim współpraca?
Aktualnie FlixBus współpracuje z pięcioma firmami transportowymiz Polski – m.in. z InterGlobus ze Szczecina i Jordan z Krakowa. Firma SouterHoldings Poland będzie szósta. Jak powiedział Michał Leman, aktualnieprowadzone są rozmowy z kilkunastoma podmiotami.
Warto tutaj pamiętać, żeFlixBus nie jest przewoźnikiem tylko platformą sprzedaży biletów i szerokorozumianego marketingu, dlatego potrzebuje przedsiębiorstw transportowych. Firma zatrudnia ok. 1000 osób, ale są to główniepracownicy administracyjni, zajmujący się przede wszystkim obsługą internetowychkanałów sprzedaży. Ok. 500 zatrudnionych osób to programiści. Natomiast wzakresie transportu FlixBus współpracujez ok. 320 partnerami w całej Europie, którzy z kolei zatrudniają ok. 600kierowców. Większość z tych podmiotów to małe firmy rodzinne, które rosną wrazz zieloną platformą.
Taką samą filozofię działania niemiecka firma chce też zastosować wPolsce. Jak zapowiedział Michał Leman, FlixBus chce pomagać mały firmom idlatego na początku funkcjonowania jakieś nowej trasy w Polsce, platforma będzieponosił większe finansowe ryzyko tej inwestycji, aby potem to zdyskontować wramach regularnej współpracy.
„