Polski rynek używanych autobusów – 04.2019

Prezentujemy najnowsze analizy PZPM i JMK przygotowane napodstawie danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów (MC). W kwietniu 2019 r.sprowadzono do naszego kraju 338 autobusów, czyli o 18 szt. więcej niż rokwcześniej. Zdecydowaną większość pojazdów stanowiły konstrukcje o DMC powyżej 8ton. Skumulowany wynik za okres styczeń – kwiecień pokazuje nieznaczny spadek o14 szt. (-1,2%).

Odnotowany na początku roku „minus” to kontynuacjajesiennego i zimowego spowolnienia, które przebiega na wtórnym rynku bezżadnych większych wahnięć, co potwierdza stabilność segmentu sprowadzanychużywanych autobusów. Od lat krajowi przewoźnicy sprowadzają ponad 3 tys. takichpojazdów rocznie i nic nie skazuje na to, żeby się miało to w najbliższymczasie zmienić. Warto przypomnieć, że w rekordowym 2015 roku zarejestrowano3824 szt. używanych autobusów, w 2016 r. – 3575 szt., a 2017 r. – 3321, a w2018 r. – 3150 szt. To naszym zdaniem oznacza powolny koniec dobrej passy dlatego segmentu rynku i wolumen tej części wtórnego rynku będzie stopniowo maleć- od 5 do 7% rocznie, ale nie należy spodziewać się tutaj żadnych gwałtowanychzmian.

Autobusowy kwiecień

W kwietniu na rynku sprowadzanych, używanych autobusówodnotowaliśmy 338 rejestracji, czyli o 19 szt. więcej niż rok wcześniej(+5,6%). To zdecydowanie powyżej średniomiesięcznego poziomu z 2018 r. (262szt.), jak i z 2017 r. (277 szt.), co może oznaczać wzmożone zakupy przedtegorocznym sezon wakacyjnym. Potwierdzeniem tej tezy mogą być plusy zarównowśród autobusów turystycznych, których zarejestrowano 169 szt. (+34 szt. /+25,2%), jak i pojazdów międzymiastowych, których przybyło 83 szt. ( +3 szt./+3,8%). Do tego dochodzi dobra koniunktura w kategorii miejskiej, gdziesprowadzono 34 pojazdy (+3 szt. / +9,7%). Z kolei minus zagościł wśródminibusów, gdzie odnotowaliśmy 47 rejestracji (-15 szt. / -24,2%).

Nowe kontra używane

W styczniu zarejestrowano w Polsce 228 używanych autobusów;w lutym 236 szt., w marcu 320 szt., a w kwietniu – 338 szt., co razem dajeskumulowany wynik na poziomie 1122 szt. (-14szt. / -1,2%). Dla porównanialiczba nowych rejestracji w tym okresie wyniosła 810 szt. Te dane pokazują, żew Polsce liczba zarejestrowanych nowych pojazdów zbliża się do poziomu importuużywanych autobusów, co do tej pory wydawało się wręcz niemożliwe. W 2017 rokupojazdów używanych sprowadzonych do naszego kraju zarejestrowano o 1,4-razawięcej niż pojazdów fabrycznie nowych (3321 szt. do 2292 szt.), a w 2018 rokubył to poziom już tylko o 1,2-raza wyższy (3150 szt. do 2706 szt.)

Teraz – po 4. miesiącach 2019 – proporcja wynosi 1,4 ale teróżnice nie rozkładają się równomiernie na segmenty. Największa dysproporcja -na korzyść rynku wtórnego – panuje wśród autobusów międzymiastowych iturystycznych. W pierwszym od stycznia do kwietnia br. zarejestrowano ponad22-razy więcej niż nowych (313 szt. do 14 szt.), a w drugim: prawie 4-razywięcej (442 szt. do 116 szt.).

W kategoriach MINI i miejskiej mamy odwrotną sytuację.Potwierdzają to także dane z bieżącego roku, gdzie to nowe minibusy dominująnad rynkiem sprowadzanych używanych pojazdów, osiągając proporcję 337 szt. do197 szt. Jeszcze wyraźniejsza przewaga zarysowała się w segmencie miejskim,gdzie nowe pojazdy (343 szt.) zdecydowanie wyprzedziły używane (135) Po razpierwszy ten pozytywny trend pojawił się w tych segmentach na koniec 2017 r.Wszystko wskazuje na to, że ta tendencja utrzyma się także i w 2019 roku.

Utrzymująca się jednak dysproporcja pomiędzy całym rynkiemnowych, a sprowadzanych autobusów daje nam jednoznaczną odpowiedź na pytanie,dlaczego w Polsce sprzedaż fabrycznie nowych pojazdów jest na stosunkowo niskimpoziomie. Zakładając, że nasza autobusowa flota to ok. 100 tys. pojazdów, tozgodnie z racjonalną polityką taborową ok. 5% z nich powinno być roczniewymieniane na nowe. To daje potencjalną sprzedaż na poziomie 5 tysięcy szt.rocznie. W 2018 r. zakupiono 2706 nowych autobusów, a lukę w tym rachunkuuzupełnili przewoźnicy liczbą 3150 używanych pojazdów, które zostałysprowadzone w do Polski.

Na czele Euro 4

Wśród sprowadzonych od początku roku autobusów dominująpojazdy z normą emisji Euro IV produkowane w latach 2005 – 2009 (40% udział).Drugą grupę pod względem popularności stanowiły autobusy produkowane w latach2000 – 2004 (33% udział) czyli z emisją spalin na poziomie Euro III. Trzeciąstarsze – z lat 1996-1999 z normą Euro II (4%).

Od początku 2019 r. najstarszy sprowadzony autobus został poraz pierwszy zarejestrowany w 1989 r. i jest to autokar Neoplan N117. Z koleinajmłodsze pojazdy to dwa ZAZ-y A10 z 2019 r. Generalnie grupę dwóch „prawienowych” roczników stanowi obecnie 23 pojazdów (8 szt. z 2019 r. i 15 szt. z2018 r.). Dla porównania w całym 2018 r. takich pojazdów było 3 szt. (1 szt. z2018 r. i 2szt. z 2017 r.); w 2017 r. 8 szt. (2 szt. z 2017 r. i 6 szt. z 2016r.), a w 2016 r. była to suma 101 szt., z roczników 2016 (54).

Segment po segmencie

Analiza tegorocznych skumulowanych wyników wedługposzczególnych segmentów funkcjonalnych przedstawia się następująco:

• autobusy turystyczne to najważniejszy segment dlaautobusów używanych w Polsce. W okresie styczeń-kwiecień w tej kategoriiodnotowano 442 rejestracje, czyli o 58szt. więcej (+15,1%) niż przed rokiem. Co ważne, w segmencie turystycznymrejestrowane są stosunkowo najmłodsze roczniki na całym rynku;

• autobusy międzymiastowe to druga strategiczna kategoriasprowadzanych pojazdów z wtórnego rynku, która z roku na rok traci naznaczeniu. Mimo to cały czas stanowi dużą i realną konkurencję dlaanalogicznego segmentu wśród fabrycznie nowych pojazdów. W ciągu 4. pierwszychmiesięcy br. zarejestrowano ich 313 (+40 szt. / +14,7%);

• autobusy MINI – w ciągu 4. miesięcy br. do Polskisprowadzono 197 używanych minibusów,czyli o 32szt. mniej (-14,0%) niż przed rokiem. To obok pojazdów miejskichjedna z dwóch kategorii, gdzie rejestruje się więcej nowych niż używanychpojazdów;

• autobusy miejskie – sprzedaż w tym segmencie napędzają nietylko zakupy prywatnych przewoźników, ale także samorządowe spółki, które w tensposób doraźnie odnawiają swój tabor. Łącznie od początku roku ta kategoriaosiągnęła 135 szt., czyli10 szt. więcej niżprzed rokiem. Tradycyjnie ta kategoria należy do najsłabszych na rynkusprowadzanych, używanych pojazdów.

Dodajmy, że polscy przewoźnicy zarejestrowali też pięćużywanych autobusów szkolnych, podczas gdy rok wcześniej w tym czasie – trzy.

Lista rankingowamarek

W ciągu 4. miesięcy br. zdecydowanym liderem na rynkusprowadzanych do Polski, używanych autobusów jest marka Mercedes-Benz. W tymokresie zarejestrowano łącznie 287 szt. z logo niemieckiego producenta (-36szt. / -11,1% w porównaniu z sytuacją sprzed roku). Mercedes zajmuje blisko 26%w rynku, co oznacza udział o 2,9 pkt proc mniejszy niż rok wcześniej. Wartopodkreślić, że Mercedes był też liderem w każdej kategorii funkcjonalnej pozaautobusami szkolnymi, w tej części rynku wtórnego w Polsce. Największa część autobusówtej marki reprezentowała kategorię MINI – 83 szt., gdzie marka ma 42% udział.To efekt cały czas dużego popytu na takie konstrukcje jak Sprinter czy Vario,dzięki którym Mercedes-Benz zajmuje tutaj niekwestionowaną pozycję lidera.Najwięksi konkurenci Mercedesa w segmencie MINI to Iveco, Renault i Volkswagensą cały czas z tyłu. Niemiecka marka zajmuje pierwsze miejsce wśród konstrukcjimiejskich (41) – z najpopularniejszymi modelami typu Mercedes O405 czy nowszymCitaro. Mercedes-Benz ma także pierwsze miejsce zarówno wśród autobusówmiędzymiastowych (58), gdzie cały czas sporą popularnością cieszą sięegzemplarze typu O407, O408, Conecto czy Integro, jak i turystycznych (96) ,gdzie prym wiodą modele Tourismo i Tourino.

W rankingu marek na drugiej pozycji jest Setra z liczbą 136rejestracji (-1 szt. / -0,7%) i udziałem na poziomie 12%. Tym samym Setra iMercedes-Benz, druga marka koncernu Daimler Buses, mają blisko już 38% udziałna polskim rynku sprowadzanych używanych autobusów. Legendarny producentautokarów z Ulm zajął zarówno drugie miejsce wśród pojazdów międzymiastowych(39), jak i w turystycznych (91). Najczęściej sprowadzane konstrukcje z logoSetra to turystyczne egzemplarze S 415 GT-HD i S 415 HD oraz międzymiastowymodel S 315 UL

Trzecie miejsca ma Ivecoz liczbą 132 rejestracji, czyli o 8szt. mniej niż przed rokiem. Takirezultat zapewnił marce udział w rynku na poziomie prawie 12% (-0,6pkt proc).Wysoką pozycję w rankingu marka zawdzięcza przejęciu pod koniec lat 90-tychautobusowego działu Renault, którego popularność w Polsce teraz zaczyna działaćna korzyść koncernu. Do tego dochodzi znaczny import minibusów tej marki, gdzieproducent odnotował 61 rejestracji. W kategorii pojazdów międzymiastowychodnotowaliśmy 35 szt. i 29 wśród turystycznych

Po 4. miesiącach br. na czwartym miejscu znalazła się markaMAN z liczbą 105 rejestracji, który import rozłożył niemal równomierniepomiędzy segment pojazdów miejskich, międzymiastowych i turystycznych. Grupęnajsilniejszych pięciu marek zamyka VDL (77), która tradycyjnie najlepszerezultaty odnotowuje w kategorii turystycznej (46).

Statystyczna oferta

Przedstawiony raport to tylko wycinek autobusowych danych, jakie na bieżącozbiera firma „JMK analizy rynku transportowego”. Zapraszamy dozamawiania aktualnych opracowań. Na rok 2019 przygotowaliśmy szeroki zbióropracowań. To m.in.:

·comiesięczne analizy rejestracji nowych iużywanych autobusów w Polsce;

·kwartalne analizy produkcji nowych autobusów wPolsce;

·analizy on-line przetargów na zakup nowychautobusów miejskich oraz międzymiastowych, MINI i turystycznych;

·analizy on-line przetargów na obsługę miejskichlinii autobusowych;

·analizy on-line przetargów na obsługę lokalnychi międzymiastowych linii autobusowych.

Wykonujemy również opracowania pod konkretne zamówienia. Ceny analiz firmyJMK zaczynają się od 150 PLN netto za m-c. Szczegóły na www.jmk.org.pl. Zapraszamy!

„