Polski rynek nowych autobusów – 04.2019
Prezentujemy najnowsze analizy PZPM i JMK przygotowane napodstawie danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów (MC). W kwietniu 2019 r.krajowi przewoźnicy zarejestrowali łącznie 273 nowe autobusy.
To rezultatnieznacznie wyższy niż przed rokiem (+15szt. / +5,8%), a do tego zdecydowanie wyższy niż wynik w marcu br. (+87 szt. /+46,8%). Wiosenna ofensywa to przede wszystkim efekt korzystniejszej sytuacji wsegmencie miejskim, natomiast pozostałe kategorie cały czas notują ujemny bilans. Jeżeli tylkopoprawi się ich kondycja, to w tym roku autobusowy rynek ponownie osiągniewysoki poziom sprzedaży – podobny jak przed rokiem, kiedy odnotowaliśmy 2706 rejestracjinowych autobusów. Powtórzenie tegorekordowego i niespotykanego dotąd w naszym kraju poziomu rejestracji byłobydużym sukcesem i świetną wiadomością dla firm działających na tym rynku.
Motorem tej pozytywnej, miejskiej dynamiki są unijnefundusze, które wspierają autobusowy rynek zarówno w ramach centralnegoprogramu POIiŚ, jak i regionalnych – RPO i POPW. Znakiem charakterystycznym dlaubiegłorocznej sytuacji na rynku był fakt, że po raz pierwszy od kilku latsegment miejski w końcu dogonił minibusy i ponownie stał się strategicznymsegmentem dla polskiego rynku nowych autobusów. W tym roku naszym zdaniembędzie podobnie
Autobusowy kwiecień
Po grudniowym gwałtownym spadku liczby autobusowychrejestracji, styczeń przyniósł rynkowi uspokojenie i stabilizację. Z kolei lutyi marzec to już całkowita zmiana nastrojów i „minusy” prawie we wszystkichkategoriach funkcjonalnych. To także niepokój o segment autobusówturystycznych, który jakby nie mógł „odtajać” na wiosnę. Na szczęście kwiecieńprzyniósł zdecydowaną poprawę sytuacji – na razie w segmencie miejskim, alewierzymy, że kolejne miesiące będą pozytywne także dla pozostałych kategorii.
W kwietniu polscy przewoźnicy zarejestrowali 273 noweautobusy, czyli o 15 szt. więcej niż rok temu (+5,8%). Jest to wynik powyżejmiesięcznej średniej z 2018r., która wyniosła 225 pojazdów, jak i średniej z2017 r., czyli 191 autobusów. To dobrze rokuje na przyszłość. Przypomnijmy, żeautobusowy rynek rozwija się w miarę upływu roku, a apogeum sprzedaży przypadana II połowę roku. Teraz mamy czas zbierania kontraktów i układania produkcji.
Zdecydowanie najlepiej w kwietniu wypadła kategoriaautobusów miejskich, która jako jedyna zanotowała dodatni bilans (podobnie byłow marcu). W tej kategorii sprzedano 93 pojazdy, czyli aż o 52 szt. więcej niżprzed rokiem (+126,8%). Tak dobry wynik to efekt rozpoczęcia przez MANkontraktu warszawskiego na dostawę 110. autobusów CNG.
W pozostałych segmentach odnotowaliśmy „minusy”. Najmniejszyw kategorii MINI, gdzie liczba sprzedanych autobusów była tylko o 8 szt.mniejsza niż przed rokiem (-7,5%). Natomiast w pozostałych kategoriach jestznacznie gorzej. Mocne spadki mamy zarówno w segmencie autobusów turystycznych(-25 szt. / -24,5%), jak i wśród międzymiastowych (-4 szt. / -44,4%).
Od początku roku
W ciągu 4 miesięcy 2019 r. na polskim rynku nowych autobusówzostało zarejestrowanych łącznie 810 nowych autobusów (-76szt. / -8,6%). Prawiewszystkie (poza 6 szt.) miały DMC powyżej 3,5 tony. W grupie od 8 ton, w Polsceprzybyło w br. 473 autobusy, czyli o 65 szt. mniej niż w analogicznym okresie wub.r. (-12,1%). Przypomnijmy, że w całym 2018 roku w Polsce sprzedano 1602pojazdy o DMC od 8 ton, czyli o 367 szt. więcej (+29,7%) w skali roku.Oznaczało to wyraźne zwiększenie liczby rejestracji autobusów o wyższej masiecałkowitej i wyniknęło bezpośrednio z hossy w segmencie miejskim.
W segmencie autobusów MINI czyli poniżej 8 ton,ubiegłoroczny wzrost (+47 szt.; +4,4%) nie był już tak dynamiczny, jak jeszczew 2017 r. (+23,2%). Dwa lata z rzędu utrzymała się w tej kategorii wysokaliczba rejestracji (pow. 1000 szt.). Cały czas zakładamy, że w br. rozkładtonażowy powinien być podobny do poprzedniego. W przyszłości w tym zestawieniuróżnicę mogą zrobić autobusy międzymiastowe. Po wejściu nowej ustawy otransporcie publicznym liczymy na wzrost liczby rejestracji w tej kategorii.Bez tej zmiany prawnej nie należy się spodziewać tutaj żadnych istotnych zmian.
W ogólnej klasyfikacji, w podziale na poszczególne segmenty,skumulowane wyniki za 4. miesiące 2019 r. wyglądają następująco:
-
autobusy MINI – 339 szt. (-11 szt. / -3,2%);
-
autobusy miejskie – 343 szt. (+61 szt. / +21,6%);
-
autobusy międzymiastowe – 14 szt. (-14 szt. / -50,0%);
-
autobusy turystyczne – 116 szt. (-101 szt. / -46,5%);
-
autobusy szkolne – 0 szt.
Miejska ofensywa
Jeszcze dwa lata temu motorem napędowym wszystkichautobusowych rejestracji w Polsce była kategoria MINI (1057), która wówczaswyraźnie pokonała na tym polu segment miejski (766) szt. Z kolei w 2018 rokuzwycięzcą w tej rywalizacji zostały autobusy miejskie z wynikiem 1145 szt., copozwoliło zepchnąć segment MINI na drugie miejsce – z wynikiem 1104 szt. Naszymzdaniem ta tendencja utrzyma się także i w bieżącym roku, tym bardziej, żeczęść ubiegłorocznych dostaw dla polskich miast została przesunięta na początek2019 roku.
Potwierdzają to dane ze stycznia, kiedy w miejskiejkategorii zarejestrowano 92 autobusy, czyli o 16 szt. więcej niż rok temu(+21%), co pozwoliło już w pierwszy miesiącu roku utrzymać przewagę nadminibusami (84). Gorzej już było w lutym, gdzie sprzedaż autobusów miejskichspadła do poziomu 72 szt. Marzec i kwiecień to już gwałtowny wzrost rejestracji- odpowiednio do poziomu 86 i 93 szt.
W efekcie skumulowany wynik dla tej kategorii po 4miesiącach to 343 szt. – wynik wyższyniż rok wcześniej o+61 szt. ( +21,6%).
W tym roku najwięcej nowych autobusów miejskichzarejestrowały następujące przedsiębiorstwa:
-
ZG PKS Rzeszów – 39 szt.
-
MPK-Łódź – 34 szt.
-
MZA Warszawa – 29 szt.
Zielone autobusy
Przy okazji analiz danych CEP przygotowanych przez PZPM iJMK, o kategorii autobusów miejskich warto podkreślić, że coraz więcej w Polscerejestruje się pojazdów z napędamialternatywnymi. Dotyczy to jak na razie tylko tego jednego segmentu. Zarównowśród autobusów turystycznych, jak i międzymiastowych oraz minibusów dominujenapęd diesla i nic nie wskazuje na to, żeby to się miało zmienić w najbliższymczasie. Natomiast wśród miejskich operatorów – głównie dzięki unijnym funduszomi antysmogowym strategiom miast – takie ekologiczne rozwiązania stają się corazpopularniejsze.
W 2016 r. na łączną sumę 1942 szt. wszystkich nowychautobusów tylko 42 konstrukcje (czyli 2,2% wszystkich pojazdów) miało napędalternatywny, w tym zarejestrowano:
-
– 19 pojazdów z napędem na sprężony gaz ziemny (CNG),
-
– 17 pojazdów z napędem hybrydowym,
-
– 6 elektrobusów.
W 2017 r. takich eko-autobusów zarejestrowano aż 160 szt.,co dało 7-procentowy udział w całym rynku. W porównaniu z wynikiem 2,2% z 2016r. to znaczący postęp, który prawie wyłącznie jest zasługą komunikacjimiejskiej. W 2017 r. do grona zielonych autobusów dołączyło:
-
– 85 autobusów z napędem hybrydowym,
-
– 63 elektrobusy,
-
-12 pojazdów z napędem na sprężony gaz ziemny (CNG).
W 2018 roku udział niskoemisyjnej floty w łącznej sprzedażybył najwyższy w historii i ubiegły rok możemy określić mianem najbardziej”zielonego” w całej historii. W ciągu 12 miesięcy na rynku pojawiło się aż 317szt. autobusów z alternatywnymi napędami – co daje eko-udział na poziomie11,7%, w tym:
-
aż 200 autobusów z napędem hybrydowym,
-
63 elektrobusy,
-
54 pojazdy z napędem gazowym (CNG).
Od początku 2019 r. na łączną sumę 810 wszystkich nowychautobusów 73 pojazdy miały eko-napęd (9,0% udz.). W ub.r. po4. miesiącachpoziom był niższy (47 szt.). W podziale na rodzaj napędu – po kwietniu br.sytuacja jest następująca:
-
13 autobusów z napędem hybrydowym,
-
30 elektrobusów
-
29 pojazdów z napędem gazowym (CNG).
Dobre rezultaty są osiągane głównie dzięki unijnemudofinansowywaniu. Rozwojowi tej części rynku sprzyjają też zapisy w Ustawie oelektromobilności i paliwach alternatywnych, o świadczeniu lub zlecaniuświadczenia przez jednostki samorządu terytorialnego usług komunikacjimiejskiej podmiotowi, którego udział autobusów zeroemisyjnych we flocie użytkowanychpojazdów na obszarze tej jednostki osiągnie co najmniej 5% od 2021 roku.
Natomiast wcześniej, szybciej spodziewany pozytywny efektprzetargu NCBiR na innowacyjny e-bus i jego wdrożenie – na rozwój tej częścirynku , oddala się ze względu na niezakończone definitywnie postępowanie. Wydaje się jednak, że nie ma odwrotu i napędelektryczny będzie z roku na rok zwiększał swój udział w polskim rynkuautobusów..
Dynamiczny jak MINI
Z roku na rok kategoria autobusów MINI umacnia swoją pozycjęna autobusowym rynku w Polsce. Po 4 miesiącach 2019 r. liczba rejestracjiminibusów była nieznacznie niższa niż rok wcześniej i wyniosła 337 szt. (-11szt. / -3,2%). To pokazuje, jak stabilny i przewidywalny jest ten segmentrynku.
Podobnie jak przed rokiem, sprzedaż w tym segmencie jestmocno wspierana przez PFRON, który dotuje zakupy pojazdów przystosowanych doprzewozu osób niepełnosprawnych i tym samym wyrównuje różnice pomiędzyregionami.
Od samego początku zdecydowanym liderem jest tutaj markaMercedes-Benz, która po 4. miesiącach br. osiągnęła rezultat 273 minibusy,osiągając ponad 80% udział. Najlepszy z konkurentów – Iveco – może pochwalićsię rezultatem 41 zarejestrowanych minibusów (12,2% udział w segmencie). Takznacząca przewaga Mercedesa zapewniła niemieckiemu producentowi nie tylko tytułlidera w kategorii MINI, ale także w całym autobusowym rynku.
Na te wyniki zapracowały także polskie firmy zabudowującepojazdy klasy MINI. Wśród nich pierwszy jest Mercus (137), następnie Auto-Cuby,Bus-Center, Warmiaki, Bus Factory, CMS Auto, Polster i inni. Najwięcejminibusów zarejestrowano tradycyjnie w powiecie wejherowskim (60), a następniena Mazowszu – głównie w powiecie grodziskim (56).
Turystyczna moc
Patrząc na skumulowany wynik za 4. miesiące 2019 r. widaćwyraźnie, że sytuacja w segmencie turystycznym odbiegała od normy. I toznacznie. W okresie od stycznia do marca dostawy autokarów wyniosły 39egzemplarzy – podczas gdy rok wcześniej – 115 szt. Na szczęście w kwietniukategoria ta powróciła do standardowej dynamiki i tylko w tym jednym miesiącuzarejestrowano 77 autokarów, czyli prawie dwa razy więcej niż w trzechpierwszych miesiącach roku. To oznacza próbę nadgonienia zimowego zastoju, cojest bardzo pozytywnym sygnałem dla rynku. Oczywiście ten proces rozciągnie sięna okres kilku miesięcy, natomiast naszym zdaniem finalny poziom na koniec rokupowinien być zbliżony do wyniku z 2018 roku, kiedy w naszym krajuzarejestrowano łącznie 368 fabrycznie nowych autokarów (czyli -16 szt. / -4,2%w porównaniu do, jak do tej pory, rekordowego roku 2017). Na razie – po 4.miesiącach – odnotowaliśmy w Polsce 116 rejestracji nowych autokarów (-101 szt./ -46,5%). W turystycznym rankinguproducentów liderem po 4. pierwszych miesiącach br. jest Mercedes-Benz, któryzarejestrował 35 autokarów, drugie miejsce należy ex aequo do MAN i Scania.
Międzymiastowe spowolnienie
W 2018 r. w naszym kraju sprzedano 70 szt. autobusówmiędzymiastowych, czyli o 14 pojazdów mniej niż w 2017 r. (-16,7%). W ciągu 4.miesięcy 2019 roku na liczniku w tej kategorii mamy 14 sztuk, czyli o 14egzemplarzy mniej niż przed rokiem (-50,0%).
Międzymiastowym liderem w tym segmencie jest marka Iveco (6)z udziałem wynoszącym blisko 43% rynku.
Skala zakupów w tej kategorii najlepiej oddaje, w jakiejsytuacji znajdują się regionalne przewozy w Polsce. Międzymiastowy segmentzasilają głównie kontrakty na zakupy autobusów do przewozów pracowniczych orazkolejne zamówienia ze strony regionalnych przewoźników, którzy pod presjąekspresowych połączeń międzymiastowych zaczynają także inwestować w coraznowocześniejszy tabor. Nabiera wagi możliwość przewozu osób niepełnosprawnych.Mamy nadzieję, że zbliżający się moment wejścia ustawy o publicznym transporciezbiorowym spowoduje (w 2020 r.), że ta kategoria odrodzi się i będzie notowałapoziom sprzedaży przynajmniej porównywalny z autobusami turystycznymi.
Lista rankingowa marek
Po 4. miesiącach 2019 r. zdecydowanym liderem autobusowegorynku w Polsce została marka Mercedes-Benz (335), która zanotowała jednak sporyspadek sprzedaży i udziałów (-102 szt. / -23,3% r/r udział-8,0 pkt proc.). Zdecydowanie najlepsza sytuacja dla niemieckiegoproducenta panuje w kategorii MINI (poniżej 8 ton DMC), gdzie zarejestrowano273 pojazdy z trójramienną gwiazdą i to ten segment pozwolił marce uzyskaćponad 40% udział w całym rynku.
Na drugim miejscu mamy zaskakującą zmianę. Po kwietniu br.,z trzeciego miejsca jeszcze miesiąc wcześniej, awansowała o jedną pozycję markaMAN, która świetnie rozpoczęła rok, realizując kontrakty dla Warszawy, NowegoSącza i Częstochowy na autobusy miejskie.Dokładając do tego dobrą sprzedaż minibusów (7) mamy nowego gracza napodium z wynikiem 130 rejestracji (+67 szt. / +106,3%) i 16,0% udziałem (+9 pktproc.) .
Solaris – na trzecim miejscu – od początku 2019 rokurejestruje wyłącznie autobusy miejskie i to wyłączne powyżej 8 t DMC. Producentz Bolechowa ma na swoim koncie 96 pojazdów, czyli o 11 szt. mniej niż przed rokiem(-10,3%), co zapewniło marce 11,9% udział (-0,2 pkt proc.) Dodajmy, że Solarisw klasyfikacji powyżej 8 ton DMC zajmuje drugą lokatę z 20% udziałem – za markąMAN (123 szt. i 26% udział).
Czwarte miejsce na autobusowym rynku ma Iveco, którerealizując m.in. kontrakt dla ZG PKS Rzeszów wysoko plasuje się w sprzedażowychrankingach. Co warto podkreślić, Iveco ma wysokie, trzecie miejsce w segmenciemiejskim (43 szt.), co jest najlepszym rezultatem w historii obecności tejmarki na polskim rynku) oraz drugą pozycję w kategorii MINI (41). Łącznie markama na swoim koncie 90 rejestracji i przekroczyła 11% udział w całym rynku (+45szt. / +100% r/r / udział +6,0 pkt proc.)
W klasyfikacji od 8 t DMC, pierwsze miejsce od początku 2019ma MAN (123 szt.) z 26% udziałem, drugi jest Solaris (96szt.) z 20% udziałem, atrzecie miejsce przypada Mercedes-Benz (62 szt.) i udział ponad 13%. Przedrokiem w analogicznym czasie pierwszy był Mercedes-Benz, drugi Solaris a trzeciMAN ze stratą wtedy 120 szt. do lidera i44 szt. do drugiego miejsca.
Polska produkcja
Na koniec warto zauważyć, jak to wynika z naszej (PZPM iJMK) analizy danych o pierwszych rejestracjach, że po kwietniu br. udziałautobusów, które powstały w krajowych fabrykach zwiększył się i wolumen jest nadobrym poziomie – głównie dziękiwzmożonej sprzedaży pojazdów miejskich, których najwięcej jest produkowanych wnaszym kraju. Aktualny poziom to 241szt., co daje wysoki udział na poziomie 29,8% wobec 19,8% przed rokiem. Takdobry dla polskiego przemysłu wskaźnik to przede wszystkim efekt rejestracjiautobusów miejskich, które są głównie produkowane w naszym kraju. Dlaporównania – w całym 2018 r. liczba wytworzonych w kraju i tu zarejestrowanychautobusów wyniosła 872 szt., co przełożyło się na 32,2% udział we wszystkichrejestracjach. W 2017 r. były to 602 egzemplarze i 26,2%.
Pamiętajmy też, że w kategorii MINI prężnie działają polskiefirmy zabudowujące, takie jak: Mercus, Auto-CUBY, BUS Factory, BUS-Center,Warmiaki, CMS-Auto, Polster, Eurobus, Carpol, Bus Perfect, PC Invest, Automet, SprintCar czy Acbus i in.. Po ichdodaniu, wskaźnik krajowego pochodzenia rejestrowanych autobusów wynosi blisko70%. To oznacza, że na każde 10sprzedawanych w Polsce autobusów 7 jest też produkowana lub zbudowana na sprowadzonympodwoziu, w naszym kraju. Porównując to z rynkiem pojazdów osobowych czyciężarowych to świetny wynik i mamy nadzieję, że w 2019 roku go powtórzymy.
Statystyczna oferta
Przedstawiony raport to tylko wycinek autobusowych danych, jakie na bieżącozbiera firma „JMK analizy rynku transportowego”. Zapraszamy dozamawiania aktualnych opracowań. Ceny analiz firmyJMK zaczynają się od 150 PLN netto za m-c. Szczegóły na www.jmk.org.pl. Zapraszamy!
„