Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Polski rynek autobusów w 2014 r.

infobus
15.01.2015 20:50

Prezentujemy najnowsze analizy PZPM i JMK przygotowane na podstawie danych Centralnej Ewidencji Pojazdów (MSW). W 2014 r. polscy przewoźnicy zarejestrowali łącznie 1473 szt. nowych autobusów, w tym tylko jeden o dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 3,5 t. Osiągnięty wynik jest zdecydowanie lepszy od zeszłorocznego poziomu o 86 pojazdów (+6%). To oznacza, że autobusy są na fali wznoszącej i minione dwanaście miesięcy było dla branży bardzo udane. Warto podkreślić, że był to rok przejściowy ?pomiędzy jedną perspektywą finansową unijnych funduszy, a drugą, która już w tym roku przyniesie pierwsze zamówienia. To wyczekiwanie ze strony przewoźników na dodatkowe wsparcie ze strony Brukseli wyraźnie widać było w zeszłym roku przede wszystkim w segmencie autobusów miejskich. Wyzwaniem była zmiana dopuszczalnych norm emisji spalin. Na początku ub. roku jeszcze we wszystkich kategoriach funkcjonalnych dominowały rejestracje pojazdów spełniające wymogi Euro V. W połowie roku te proporcje się wyrównały, aby pod koniec roku norma Euro VI stała się już standardem. Dlatego rok 2014 był dla autobusowego rynku przełomowy, obarczony wieloma wyzwaniami a osiągnięty pozytywny bilans na jego zakończenie to jak najlepszy prognostyk na przyszłość. Czy rozpoczynający się rok 2015 będzie jeszcze lepszy? Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Cały czas czekamy na uruchomienie nowych unijnych funduszy, które w kolejnych latach będą stanowić finansową podstawę autobusowych projektów w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych czy Programu Polska Wschodnia. Od tego w znacznej mierze będzie zależeć obraz tegorocznej sytuacji na rynku. Jeżeli ich realizacja przesunie się na rok 2016, to bieżący rok będzie trudny, gdyż obok kilkudziesięciu autobusów dofinasowanych w ramach dotychczasowych środków unijnych (m.in. Tychy, Gdynia, Inowrocław) oraz 50 pojazdów dofinansowanych w ramach programu Gazela (Częstochowa i Gdynia), wszystkie pozostałe taborowe zakupy będą musiały opierać się na budżetach samorządowych spółek. To może spowodować, że strategiczny dla polskiego rynku segment miejskich autobusów znajdzie się w kryzysie i nawet pomoc ze strony coraz prężniej działających prywatnych przewoźników nie odwróci negatywnej tendencji. Czy tak się stanie o tym przekonamy się dopiero w II połowie roku. Na razie cieszymy się dobrą kondycją autobusowego rynku.

Autobusowa wiosna

W 2014 r. najlepszym okresem pod kątem liczby zarejestrowanych autobusów był lipiec (178), a następnie kwiecień (174) oraz marzec (165) i grudzień (156). Pierwszy kwartał był bardzo zbliżony do wcześniejszych wyników. Pierwszy wyraźny sygnał nadejścia lepszej koniunktury nastąpił w kwietniu i w maju, kiedy zakupiono aż o 98% autobusów więcej. Było to związane z realizacją większych dostaw pojazdów dla Krakowa, a przede wszystkim przygotowaniami przewoźników do sezonu turystycznego. Po wyjątkowo słabym czerwcu autobusowa ofensywa była kontynuowana, a jej kulminacyjny moment miał miejsce w lipcu, kiedy odnotowano rekordowy wzrost aż o 170% w porównaniu do analogicznego okresu w 2013 r. Jesienią krzywa sprzedaży długo utrzymywała się nad zeszłorocznymi wynikami, aby dopiero w listopadzie wyraźnie wyhamować. W grudniu zapikowała ostro w dół. Nie był to efekt załamania się koniunktury, tylko rekordowych rezultatów odnotowanych w grudniu 2013 r., kiedy mogliśmy obserwować falę rejestracji związanych z nadejściem nowej normy Euro VI. Dlatego mimo wysokiej liczby rejestracji w ostatnim miesiącu ub. roku (156) i realizacji dostaw dla Warszawy, Łodzi, Rybnika, grudzień zakończył się najwyższym spadkiem w skali całego roku (-52%). Dzięki jednak wypracowanej w wakacje i podczas jesiennych miesięcy przewadze, mimo słabego finiszu skumulowany wynik okazał się być wyższy o 86 pojazdów i tym samym był to drugi rok zakończony na plusie. Rok wcześniej był to poziom 1387 szt, a dwa lata temu ?1267 szt. To oznacza, że powoli zbliżamy się do rekordowego wyniku z 2011 r., kiedy zarejestrowano 1555 autobusów. Raczej nie zanosi się, że w tym roku poziom ten zostanie osiągnięty, ale przy pełnym wsparciu unijnych funduszy w 2016 r. jest to jak najbardziej realne.

Miejskie blisko MINI

W zeszłym roku po raz kolejny kategoria autobusów miejskich okazała się strategicznym segmentem polskiego rynku autobusów. Od końca lat 90-tych, utrzymywała się jej przewaga nad autobusami MINI. Na koniec roku obie kategorie osiągnęły zbliżony poziom. W ciągu 12 miesięcy w naszym kraju zarejestrowano 549 szt. fabrycznie nowych miejskich autobusów, czyli o 54 szt. mniej niż rok wcześniej (-9%). Mimo dodatnich rezultatów utrzymujących się do listopada, rewelacyjny w 2013 roku grudzień zadecydował, że spadek odnotowany w zeszłym roku wśród autobusów miejskich był najgłębszy spośród innych segmentów rynku. Najwięcej w 2014 r. tego typu pojazdów odebrała firma MZA Warszawa (72), która ?rzutem na taśmę?wyprzedziła krakowski odział Mobilisu (67) oraz MPK Wrocław (57). Stawkę najważniejszych odbiorców zamyka MPK Łódź (40), MPK Kraków (37) i KDD Trans, które dla potrzeb obsługi linii w Bydgoszczy zakupiło 35 autobusów. Sumując wyniki Krakowa okazuje się, że w zeszłym roku to właśnie stolica Małopolski zakupiła najwięcej nowoczesnych pojazdów i co warto zauważyć ?były to wyłącznie konstrukcje spełniające normę Euro VI. Kolejne miejsca, gdzie trafiło najwięcej pojazdów spełniających najwyższą obecnie normę w zakresie ekologii to: Warszawa, Wrocław, Łódź, Jelenia Góra, Częstochowa, Katowice i Rybnik. Pod względem udziału poszczególnych marek w miejskim segmencie w 2014 r. pierwsze miejsce zajął Solaris (247) z udziałem 5%. Rezultat producenta z Bolechowa jest o 15,7% niższy niż w poprzednim roku, kiedy odnotował rekordowy wysoki udział na poziomie 48,6%. Wiceliderem wśród autobusów miejskich ?przede wszystkim dzięki realizacji zamówień na Łodzi (40) i Krakowa (38) ?została marka Mercedes-Benz (97), a stawkę najważniejszych miejskich graczy zamyka Solbus (86), który przede wszystkim dzięki realizacji zamówień dla Warszawy (47) i Bydgoszczy (35) ponowie powrócił do gry na autobusowym rynku. 

Dynamiczny jak MINI

Z roku na rok segment autobusów MINI umacnia swoją pozycję w autobusowej branży. W 2014 r. zajęła pierwsze miejsce pod względem liczby rejestracji, nieznacznie wyprzedzając autobusy miejskie. W całym 2014 polscy przewoźnicy zakupili 554 autobusy MINI, czyli o 108 pojazdów więcej niż przed rokiem (+24%). To największy wzrost wśród wszystkich segmentów obecnych na polskim rynku, pokazujący ogromny potencjał tej kategorii. W 2014 r. koniunkturę tej części rynku pobudziło dofinansowanie PFRON do zakupów pojazdów przystosowanych do przewozu osób niepełnosprawnych w ramach programu wyrównywania różnic pomiędzy regionami. Od lat liderem segmentu MINI jest marka Mercedes-Benz, która zarejestrowała 451 szt. i osiągnęła wysoki udział w tym ważnym segmencie na poziomie 81,4%. Zapewniło to niemieckiemu producentowi tytuł lidera w całym autobusowym rynku. Daleko za Mercedesem uplasowały się: Ford, Renault i Opel. W tym peletonie producentów cały czas dochodzi do zmian na liście rankingowej. W II półroczu wysoko awansowała marka Ford, która łącznie zarejestrowała 32 pojazdy z najnowszej serii Transit i tym samym zajęła drugie miejsce w rankingu. Patrząc na ubiegłoroczne wyniki przez pryzmat polskich firm zabudowujących pojazdy klasy MINI, to na pierwszym miejscu znalazł się Mercus-Bus (131), a następnie Auto-CUBY (65) i zabudowujące również pojazdy innych marek niż dominującej MB – CMS Auto (58) i Automet (38). Najwięcej pojazdów zabudowanych przez krajowe firmy nadwoziowe zarejestrowano w Wejherowie (65), gdzie znajduje się zagłębie produkcyjne w Polsce autobusów MINI oraz w Warszawie (52) i Krakowie (24).

Turystyczne inwestycje 

Zwiększoną liczbę rejestracji autobusów ?także już z normą Euro VI (71% udz.) ?odnotowaliśmy również w segmencie pojazdów turystycznych. W ramach intensywnych, przedsezonowych inwestycji osiągnął on wysoką dynamikę sprzedaży. W całym 2014 r. polscy przewoźnicy zarejestrowali łącznie aż 227 autokarów, czyli o 22 szt. więcej niż przed rokiem (+11%). To imponujący rezultat, biorąc pod uwagę brak większych wydarzeń wymuszających taborowe zakupy (jakim było np. EURO 2012). Tegoroczny wynik to przede wszystkim efekt zakupu kilkudziesięciu autobusów turystycznych marki Mercedes-Benz przez dwóch przewoźników turystycznych z Warszawy, którzy odebrali jedne z ostatnich autokarów tej marki zgodnych z normą Euro V. Ponadto w naszym kraju zarejestrowano 16 dwupokładowych autokarów Van Hool TDX27 Astromega dla sieci międzymiastowych połączeń ekspresowych, które spełniają najwyższa normę emisji spalin Euro VI. Generalnie flotowe przygotowania przed tegorocznym sezonem letnim ?z ekologicznymi normami w tle ?zapewniły segmentowi autobusów turystycznych jeden z najlepszych rezultatów w historii. Dzięki tym inwestycjom zbliżyliśmy się do rekordowego wyniku z 2012 r., kiedy w ramach przygotowań do EURO 2012 w Polsce zarejestrowano 250 autobusów turystycznych. Aktualnie zdecydowanym liderem w turystycznej kategorii jest marka Mercedes-Benz (73), która odnotowała wysoki, 32-procentowy udział w segmencie. Lidera gonią przede wszystkim dwaj producenci: Setra (39) i VDL (29). Pierwszy z nich należy (razem z Mercedes-Benz) do koncernu Daimler Buses, który łącznie ma blisko 50% udziału w polskim rynku autokarów. Z widocznych tendencji na rynku autobusów turystycznych warto odnotować fakt, że coraz więcej w Polsce rejestrowanych jest pojazdów trzyosiowych o bardzo dużej pojemności. Gwarantują one przewoźnikom najwyższy zysk z działalności transportowej w przeliczeniu na jednego pasażera, przy nieznacznie wyższych kosztach stałych w porównaniu z pojazdami dwuosiowymi. Dodatkowo dobrze zabezpieczają one firmy przed ewentualnymi karami za przekroczenie dopuszczalnych nacisków na osie na europejskich szlakach. Tego typu pojazdy oferują wszystkie marki i w przyszłym roku najprawdopodobniej odnotujemy dalszy wzrost ich rejestracji. 

Międzymiastowe na minusie

Kategoria autobusów międzymiastowych odnotowała w 2014 r. nieznacznie mniejszą liczbę rejestracji niż przed rokiem. Polscy przewoźnicy zakupili łącznie 116 szt. tego typu pojazdów, co oznacza spadek w porównaniu z zeszłym rokiem o 9 egzemplarzy (-7%). Ten segment bardzo powoli podnosi się z zapaści w jakiej znalazł się w 2009 r. po ustaniu masowych zakupów ze strony przedsiębiorstw PKS. W tym roku realizowano większe kontrakty na zakupy autobusów do przewozów pracowniczych oraz kolejne zamówienia ze strony regionalnych przewoźników, którzy pod presją ekspresowych połączeń międzymiastowych zaczynają także inwestować w coraz nowocześniejszy tabor. Wraz ze wzrostem sprzedaży zmienia się również struktura tego segmentu. Notujemy coraz więcej zakupów bardziej komfortowych autokarów ?do tej pory obecnych w zasadzie wyłącznie w segmencie turystycznym. Potwierdzeniem tej tendencji jest rejestracja w lipcu aż 19 autokarów brytyjskiej marki Plaxton Elite i, do których w sierpniu dołączył jeszcze jeden egzemplarz. Zostały one zakupione do obsługi ekspresowych połączeń międzymiastowych w naszym kraju. To zarówno pierwsze tego typu pojazdy na autobusowym rynku w Polsce, jak i Europie. Jeżeli sprawdzą się na naszych drogach, zapewne brytyjski koncern ADL (do którego należy marka Plaxton) rozpocznie ich szerszą sprzedaż na całym kontynencie. Kolejny ważny trend to wzrastająca liczba autobusów lokalnych o obniżonym poziomie podłogi (Low Entry). Tego typu pojazdy sprzedają w naszym kraju dwie firmy ?czeski SOR i Iveco z pierwszymi niskowejściowymi egzemplarzami Crossway w wersji międzymiastowej. Lista rankingowa w tej kategorii przedstawia się następująco: pierwszy jest Autosan (45), który jesienią przekazał większe partie autobusów szkolnych dla gmin, a w październiku rozpoczął realizację dużego kontraktu na dostawę pojazdów do przewozów pracowniczych w okolicach Lubina. Dzięki temu strategicznemu zamówieniu (które również będzie kontynuowane w przyszłym roku) sanocki producent ugruntował swoją pozycję lidera w tej kategorii. Drugie miejsce z liczbą 20 rejestracji ma wspomniany już brytyjski Plaxton ex aequo z czeskim SOR-em (20), który w tym roku rozszerzył liczbę sprzedawanych autobusów międzymiastowych aż do 7 modeli. To jak na polskie warunki bardzo szeroka oferta.

Lista rankingowa marek

W 2014 r. ponownie autobusowym liderem w Polsce została marka Mercedes-Benz. W tym okresie krajowi przewoźnicy zarejestrowali 634 pojazdy tej marki, co przełożyło się na jej udział w rynku na poziomie 43% (+4 pkt proc. w porównaniu z wynikiem w 2013 r.) Ten doskonały rezultat Mercedes-Benz zawdzięcza przede wszystkim kategorii MINI, gdzie w zeszłym roku zarejestrowano 451 pojazdów z logo trójramiennej gwiazdy (o 87 szt. więcej niż przed rokiem). To z kolei przełożyło się na ponad 81-procentowy udział w tym segmencie i jednocześnie zagwarantowało niemieckiej marce po raz kolejny prymat w całym autobusowym rynku. Na ten sukces zapracowały także polskie firmy nadwoziowe, które sprzedały aż 371 szt. pojazdów zabudowanych na pojazdach z serii Sprinter. Ponadto Mercedes-Benz zarejestrował w naszym kraju jeszcze 183 autobusy o DMC powyżej 8t (w ramach spółki EvoBus Polska), które w zdecydowanej większości reprezentowały kategorię pojazdów miejskich i turystycznych. Dzięki tym wynikom niemiecka marka zajmuje drugie miejsce (za Solarisem) w zestawieniu powyżej 8 t DMC. Wracając do generalnej klasyfikacji to wiceliderem polskiego rynku autobusów została firma Solaris Bus &Coach z wynikiem 248 szt. Dzięki jesiennym dostawom miejskich pojazdów udział rynkowy polskiego producenta wyniósł 16,8% (o 6 pkt. proc. mniej niż w 2013.r.). Trzecią pozycję w rankingu zajmuje Solbus (90) z udziałem 6,1% (+2,4 pkt. proc. w porównaniu z sytuacją sprzed roku), a na czwartym miejscu uplasował się czeski SOR (58), który zwiększył swoje udziały w rynku do 3,9% (w 2013 r. był to poziom 1,4%). Te dwie ostatnie marki imponują swoją dynamiką sprzedaży. Pierwsza z nich w stosunku do 2013 r. zwiększyła dostawy do klientów dwukrotnie, a druga trzykrotnie. Stawkę najważniejszych autobusowych graczy w 2014 r. zamykają marki: Autosan, MAN, Iveco, Setra i AMZ-Kutno. Lepsza obecność polskich firm w ścisłej czołówce rankingu niestety nie przełożyła się na większy udział autobusów, które powstały w krajowych fabrykach w łącznej sprzedaży. W 2014 zarejestrowano 479 pojazdów wyprodukowanych w Polsce (30,9%) wobec 456 szt. (34%) rok wcześniej.