Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Polski rynek autobusów w 2009 roku

infobus
20.01.2010 22:56
Rok 2009 przyniósł znaczący spadek sprzedaży nowych autobusów w Polsce. Krajowi przewoźnicy zakupili zaledwie 953 autobusy o dopuszczalnej masie powyżej 3,5 ton, czyli aż o 795 szt. mniej niż w 2008 r. (- 45,48%). To najgorszy wynik, jaki odnotowaliśmy w ciągu ostatnich 10 lat na polskim rynku autobusów. Osiągnięty w zeszłym roku wynik jest nawet niższy niż rezultat osiągnięty w 2003 r., który do tej pory uważany był za „najczarniejszy”rok dla polskiego rynku autobusów. Wówczas sprzedaż wyniosła 1028 autobusów, jednak co warto podkreślić – ta suma obejmowała 262 gimbusy zakupione przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. W 2009 r. w skutek znaczących cięć budżetowych MENiS nie zdecydował się na zakup żadnego autobusu szkolnego i to właśnie brak rządowych zamówień był jednym z głównych powodów aż tak mocnego spadku sprzedaży na autobusowym rynku. Oczywiście brak centralnych kontraktów nie tylko odbił się na kategorii autobusów szkolnych, ale także na pojazdach międzymiastowych. Jeszcze w zeszłym roku takie instytucje jak policja, więziennictwo czy wojsko zakupiły łącznie ok. 130 tego typu pojazdów. W tym roku zaledwie kilkanaście. Najmocniej to rządowe „zaciskania budżetowego pasa”uderzyło w firmy specjalizujące się w produkcji autobusów międzymiastowych, czyli Autosana, Kapenę i Solbusa, które odnotowały znaczący spadek sprzedaży w porównaniu z zeszłym rokiem.
Kolejna ważna przyczyna zeszłorocznej dekoniunktury to ograniczenie wydatków na komunikację miejską przez część gmin, co odbiło się na liczbie zamawianych autobusów miejskich. W tym segmencie strategiczne znaczenie miał także brak dużych zamówień ze strony największego przewoźnika w Polsce, czyli MZA Warszawa. W 2009 r. firma ta zakupiła zaledwie 24 autobusy. Poza tym organizator komunikacji publicznej w stolicy –ZTM Warszawa rozstrzygnął tylko jeden przetarg na obsługę linii, co przełożyło się na zakup ok. 50 nowych pojazdów. W rezultacie w 2009 r. stołeczna komunikacja miejska wzbogaciła się o zaledwie 78 nowych autobusów. Przypomnijmy, że w zeszłym roku było to suma 286 egzemplarzy.
W tym miejscu warto również wspomnieć o kolejnej przyczynie załamania się sprzedaży autobusów, czyli o …statystyce. Pod koniec 2008 r. firma Solaris Bus &Coach przyspieszyła dostawy nowych autobusów dla Warszawy i Gdańska (łącznie ok. 130 szt.), które zgodnie z podpisanymi umowami mogły być spokojnie dostarczone na początku 2009 r. Z drugiej strony –zawirowania wokół zeszłorocznych przetargów dla Białegostoku (na dostawę 48 autobusów) oraz obsługi linii w Krakowie (z dostawą 34 autobusów) spowodowały, że te zamówienia przeszły do realizacji w 2010 r. Można więc powiedzieć, że gdyby te kontrakty zostały planowo zrealizowane odnotowalibyśmy zdecydowanie mniejszy spadek sprzedaży w kategorii autobusów miejskich. A tak liczba zakupionych w tej kategorii pojazdów spadła aż o 45% w porównaniu z 2008 r.
Do wspomnianych czynników obniżających sprzedaż autobusów należy oczywiście dodać ogólne spowolnienie gospodarcze oraz trudniejszy dostęp uzyskania finansowania na zakup nowych pojazdów. Ta sytuacja odbiła się to najmocniej w segmentach międzymiastowym i turystycznym, gdzie wiele prywatnych przedsiębiorców postanowiło przeczekać niekorzystny okres bez ryzykownych inwestycji taborowych.
Czy w przyszłym roku czeka nas podobna, trudna sytuacja na rynku? Zdecydowanie nie. Po pierwsze w przyszłym roku zostanie zrealizowana największa liczba kontraktów w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych 2007-2013. Po drugie: jesienią odbędą się wybory samorządowe, które zawsze miały pozytywne przełożenie na krzywą sprzedaży autobusów miejskich. Po trzecie: w grudniu zaczęła obowiązywać unijna dyrektywa w sprawie organizacji transportu zbiorowego, które czeka teraz jeszcze na polskie przepisy wykonawcze (ustawę o transporcie zborowym). Spowoduje ona większą liberalizację rynku przewozów autobusowych w aglomeracjach oraz uporządkuje rynek regionalnej komunikacji autobusowej, co z kolei powinno przełożyć się na większą liczbą zamawianych nowych autobusów. Po czwarte: MENiS ostatecznie zadecyduje o losie gimbusów i albo ogłosi przetarg na ich dostawę, albo wprowadzi dopłaty do przewozów szkolnych, co też powinno zaowocować większą liczbą nowych autobusów dostosowanych do przewozu dzieci. I po piąte: już mamy zakontraktowanych ok. 160 autobusów z dostawą w 2010 r., w tym trzy duże kontrakty: Poznań (75 szt.), Białystok (48 szt.) i Kraków, gdzie na wiosnę pojawi się ponad 30 nowych pojazdów zasilanych skroplonym gazem ziemnym LNG. Ponadto w tym roku powinna także „ruszyć”Warszawa: MZA przymierza się do kolejnego przetargu na 16 midibusów oraz długo zapowiadanego zamówienia na 75 autobusów przegubowych. Dodatkowo ZTM planuje kolejny etap liberalizacji warszawskich linii i ogłosi przynajmniej jeden przetarg na obsługę tras pięćdziesięcioma nowymi przegubowcami.
W efekcie spodziewamy się, że w przyszłym roku polski rynek wchłonie ok. 1200 nowych autobusów, w tym ok. 700 autobusów miejskich. Czyli można powiedzieć, że zeszłoroczny kryzys jest chwilowym spadkiem (aczkolwiek bardzo wyraźnym), który ma realne szanse na odbicie w przyszłym roku, a siłą napędową powracającej koniunktury będą autobusy miejskie.
W 2009 r. liderem rynku autobusowego w Polsce została (już po raz trzeci z rzędu) firma Solaris Bus &Coach. Co ciekawe mimo spadku liczby sprzedanych pojazdów (- 217 szt.) firma utrzymała identyczny udział w rynku jak rok wcześniej. Natomiast drugie miejsce niespodziewanie zajęła marka Mercedes-Benz (po raz pierwszy w historii), a tuż za nią na trzeciej pozycji uplasował się Autosan (również po raz pierwszy). Sanocka firma jeszcze trzy lata temu dominowała na polskim rynku, a teraz w efekcie spadku popytu na autobusy międzymiastowe i szkolne zaczyna zajmować dalsze pozycje. Najlepiej sprzedającym się autobusem w 2009 r. został miejski Solaris Urbino 12, którego polscy przewoźnicy zakupili łącznie 139 egzemplarzy.
.Polski rynek autobusów w 2009 r.
Miejski spadek
W 2009 r. spadek sprzedaży na autobusowym rynku w Polsce odnotowaliśmy we wszystkich segmentach rynku. Największy –w kategorii autobusów miejskich, gdzie dostawy zmniejszyły się aż o 413 szt. (- 45,93%). Przypomnijmy, że w 2008 r. ta kategoria odnotowała najlepszy rezultat w ciągu ostatnich 10 lat i padł tutaj rekordowy wynik aż 899 sprzedanych pojazdów, co oznaczało wzrost w stosunku do 2007 r. o 200 szt. (+30,85%). Jednak w zeszłym roku nastąpił koniec tej dobrej passy i sprzedaż spadła tutaj do poziomu znanego nam z „chudych lat”2003-2005. Co pocieszające –wówczas najlepiej sprzedawały się najtańsze pojazdy o małej pojemności, natomiast w zeszłym roku struktura wielkościowa była w zasadzie bardzo podobna, jak w doskonałym 2008 roku, czyli dominowały najdroższe konstrukcje klasy maxi i mega.
W 2009 r. liderem segmentu miejskiego, jaki całego rynku autobusowego w Polsce została firma Solaris Bus &Coach, a pozycję wicelidera utrzymał tutaj Mercedes-Benz. Co warto podkreślić –te dwie marki w zasadzie podzieliły między siebie cały miejski segment, osiągając tutaj aż 75% udziału. To dość niespodziewana tendencja, gdyż jeszcze niedawno mieliśmy tutaj kolorową mozaikę różnorodnych producentów. W tej sytuacji nowym miejskim graczom jak Solbus czy Autosan ciężko będzie zmienić ten „dwubiegunowy układ”, który powoli zaczyna coraz bardziej się utrwalać. Czy im się to uda –zobaczymy. Najlepiej sprzedającym się autobusem miejskim w 2009 r. został Solaris Urbino 12, którego polscy przewoźnicy zakupili łącznie 139 egzemplarzy.
Solaris Urbino 12. - najlepiej sprzedający się autobus miejskim w 2009 r.
Szkolne pod kreską
W 2009 roku rząd nie ogłosił żądnego przetargu na dostawę nowych autobusów szkolnych. Pytana o tą sprawę wiceminister edukacji Krystyna Szumilas powiedziała, że kryzys zmusił rząd do ograniczenia wydatków i dlatego MENiS nie zamówił kolejnych pojazdów. W tej sytuacji coraz bardziej prawdopodobny jest scenariusz przekazania kwestii transportu szkolnego do samorządów, które zaczną dotować przewoźników wykonujących przewozy uczniów. Czy to jest dobre rozwiązanie? Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć, ale na pewno nowe autobusy kupowane pod kątem przetargów szkolnych będą bardziej racjonalnie użytkowane niż rozdawane przez urzędników gimbusy.
Przypomnijmy, że w 2008 roku po raz pierwszy w historii kontrakt Ministerstwa Edukacji i Sportu na dostawę gimbusów wygrała firma Kapena ze Słupska. Otrzymała ona pierwsze zamówienie na 21 autobusów, natomiast drugie zamówienie, na dostawę 65 pojazdów szkolnych trafiło do Polskich Autobusów i Autosana. W tym roku obie firmy mogły liczyć tylko zamówienia własne gmin i w ramach tego typu kontraktów Autosan dostarczył zaledwie dwa gimbusy. Dla porównania –w 2008 r. była to suma 96 egz., a łącznie w latach 2001-2008 MEN zakupił 934 szkolne autobusy.
W 2008 r. gmin zakupiły dwa gimbusy typu Autosan A0909LS Smyk
Międzymiastowy marazm
W segmencie autobusów międzymiastowych odnotowaliśmy w 2009 r. spadek sprzedaży aż o 210 szt. (- 36,71%) w porównaniu z 2008 r. Osiągnięty poziom 362 pojazdów to najgorszy wynik odgotowany w tej kategorii od 10 lat. Tak niski popyt to m.in. efekt braku zakupów autobusów międzymiastowych przez jednostki administracji centralnej. Przypomnijmy, że w 2008 r. różnego rodzaju rządowe agendy zakupiły ok. 130 autobusów międzymiastowych. Kolejnym powodem załamania się sprzedaży tego typu pojazdów jest coraz trudniejsza sytuacja w przedsiębiorstwach PKS, które z roku na rok zamawiają coraz mniej nowych autobusów.
W 2009 r. liderem segmentu międzymiastowego została firma CMS Auto, które zajmuje się zabudową minibusów –najczęściej na bazie furgonów Mercedes-Benz Sprinter. Ten fakt najlepiej odpowiada na pytanie, jakich najczęściej autobusów poszukują polscy przewoźnicy do obsługi regionalnych czy międzymiastowych połączeń. Na drugie miejsce spadł tutaj Autosan, który mimo posiadania najszerszej oferty w tej kategorii nie może skutecznie wyjść poza grupę swoich głównych dotychczasowych odbiorców, czyli przedsiębiorstw PKS. Te coraz bardziej tracą na znaczeniu na rynku przewozowym i tym samym zmniejsza się sprzedaż Autosana. Najlepiej sprzedającym się autobusem międzymiastowym w 2009 r. został CMS / Mercedes-Benz Sprinter 515CDI, którego polscy przewoźnicy zakupili w łącznie 62 egzemplarze.
 CMS / Mercedes-Benz Sprinter 515CDI) –najlepiej sprzedający się autobus międzymiastowy w Polsce w 2009 r.
Turystyczny dołek
W 2009 r. również segment autobusów turystycznych odnotował silny spadek sprzedaży w porównaniu z 2008 r. Łącznie polscy przewoźnicy zakupili zaledwie 103 autokary, czyli aż o 78 szt. (- 43,09%) mniej niż przed rokiem. To oznacza, że turystyczni przewoźnicy wstrzymali się z większymi inwestycjami i przeczekują niekorzystny czas dla całej gospodark. Pojawiają się tutaj też problemy ze sfinansowaniem nowego taboru. Warto podkreślić, że w zeszłym roku odnotowaliśmy wysoką sprzedaż autokarów trzyosiowych o największej pojemności, co też pokazuje sposób przewoźników na maksymalne zoptymalizowanie przewozów –przede wszystkim w zakresie regularnych linii międzynarodowych. W rankingu turystycznych producentów pierwsze miejsce zajmuje Mercedes-Benz, który łącznie z druga marką koncernu Daimler Buses –Setrą posiada tutaj 42,7% udziału. Drugie miejsce zajmuje tutaj Scania, a trzecie MAN. Najlepiej sprzedającym się autokarem w 2009 r. został Mercedes-Benz Tourismo, którego polscy przewoźnicy zakupili łącznie 20 egzemplarzy.
Mercedes-Benz Tourismo - najlepiej sprzedający się autobus turystyczny w Polsce w 2009 r.
Polski rynek autobusów w 2009 r.

 

Lp.
MARKA –Producent / Przedstawiciel
2009
udział [%]
2008
udział [%]
1
SOLARIS Solaris Bus &Coach
260
27,3%
477
27,3%
2
MERCEDES-BENZ EvoBus Polska
144
15,1%
183
10,5%
3
AUTOSAN Autosan SA
140
14,7%
268
15,3%
4
CMS CMS Auto
129
13,5%
132
7,6%
5
KAPENA-IRISBUS Kapena S.A.
69
7,2%
225
12,9%
5
SOLBUS FA Solbus
69
7,2%
89
5,1%
7
MAN MAN Truck &Bus Polska
45
4,7%
32
1,8%
8
SCANIA Scania Polska
33
3,5%
98
5,6%
9
SETRA EvoBus Polska
15
1,6%
26
1,5%
10
MAZ MAZ Auto Poland
11
1,2%
32
1,8%
11
inni
38
6,9%
186
10,6%
Razem
953
100,0%
1748
100,0%

 

źródło: JMK analizy rynku transportowego