Polski rynek autobusów w 2006 r.
Miejskie górą!
Tak wysokiej sprzedaży na polskim rynku autobusowym nie było od czterech lat. Hossa wróciła na polski rynek autobusów wraz ze znaczącym ożywieniem w segmencie autobusów miejskich. W 2006 r. odnotowano tutaj sprzedaż na poziomie 603 pojazdów, czyli o 211 szt. (+ 53,82 %) więcej niż rok wcześniej. Tak silny wzrost jest zasługą samorządowych przedsiębiorstw komunikacji miejskiej, które zakupiły łącznie 551 pojazdów. Pozostała cześć trafiła do przedsiębiorstw PKS (34 szt.) i prywatnych firm (18 szt.)
Ubiegłoroczny wzrost sprzedaży to efekt trzech zmiennych. Przede wszystkim był to rok wyborów i tradycyjnie każde miasto chciało dobrze wypaść w oczach lokalnych wyborców. Poza tym po raz pierwszy udało się na dużą skalę wykorzystać środki unijne na odnowę taboru. Tutaj prym wiedzie sześć miast, które łącznie zakontraktowały w 2006 r. 136 autobusów, w tym Sosnowiec (68 szt.), Białystok (43 szt.), Kraków (10 szt.), Olsztyn (8 szt.) i Zielona Góra (7 szt.). Również Rzeszów skorzystał z pomocy zagranicznej, finansując częściowo zakup 10 autobusów gazowych z EkoFunduszu –czyli ekokonwersji naszego zadłużenia na dofinansowanie ochrony środowiska. Trzecim argumentem, który przekonał polskich przewoźników do większych zakupów w zeszłym roku było wejście z dniem 1 października 2006 r. nowej normy Euro 4. Zastosowanie technologii ograniczającej emisję spalin podraża zakup autobusu średnio o 7 tys. euro. W przypadku zamówienia na kilkadziesiąt pojazdów ta suma zaczyna odgrywać już znaczną rolę.
Tabela 1. Najwięksi odbiorcy autobusów miejskich w 2006 r.
Łódź
|
MPK
|
69
|
Poznań
|
MPK
|
50
|
Warszawa
|
ITS Michalczewski
|
34
|
Gdańsk
|
ZKM
|
33
|
Sosnowiec
|
PKM
|
32
|
Białystok
|
ZOKM
|
28
|
Katowice
|
PKM
|
22
|
Kraków
|
MPK
|
20
|
źródło: JMK analizy rynku autobusów
Warto podkreślić, że osiągnięty wynik w segmencie autobusów miejskich mógłby być jeszcze lepszy, gdyby doszło do realizacji największego zeszłorocznego przetargu MZA Warszawa na dostawę łącznie 150 nowych autobusów, w tym 100 egzemplarzy przegubowych i 50 o długości 12 metrów. Z przyczyn proceduralnych to zamówienie przesunęło się na rok bieżący i jego realizacja będzie postawą sprzedaży w 2007 roku –razem z zamówieniem na przynajmniej 100 autobusów niskopodłogowych ze strony prywatnych firm, które wygrały przetarg ZTM Warszawa na obsługę linii komunikacyjnych w stolicy. Te zamówienia plus realizacja kontraktów podpisanych jeszcze w 2006 r. (m.in. ITS Michalczewski, ZOKM Białystok, PKM Sosnowiec) dobrze wróży dla kondycji rynku autobusów miejskich w bieżącym roku.
Autobusy międzymiastowe i turystyczne na plus
W 2006 r. odnotowaliśmy również wzrost sprzedaży w segmencie autobusów międzymiastowych, gdzie sprzedano 513 pojazdów –o 117 szt. więcej niż w 2005 r. (+ 29,54%). Warto jednak odnotować, że ten wynik nie jest efektem polepszającej się kondycji dotychczasowych głównych odbiorców pojazdów tego typu, czyli przedsiębiorstw PKS. Wzrost zawdzięczamy przede wszystkim zakupom służb mundurowych, które wraz z prywatnym przewoźnikom nabyły 260 pojazdów. Dla porównania –przedsiębiorstwa PKS zakupiły łącznie 210 autobusów międzymiastowych i jest to jeden z najgorszych wyników w historii tej grupy przewoźników.
Tendencja wzrostowa panuje również w segmencie autobusów turystycznych, gdzie sprzedano 161 autokarów –o 5 szt. więcej niż przed rokiem (+ 3,2%). Początek roku nie był najlepszy dla tej kategorii, ale mocne przyspieszenie sprzedaży przed sezonem wakacyjnym (tylko w kwietniu dostarczono 41 autokarów!) spowodowało, że sytuacja się ustabilizowała i ten segment rynku odnotował sprzedaż na porównywalnym poziomie jak rok temu. Biorąc pod uwagę m.in. gwałtowny rozwój międzynarodowych połączeń lotniczych oraz wzrost cen paliw jest to dobry wynik.
Gimbusy na minusie
Jedyny spadek sprzedaży w 2006 r. nastąpił w kategorii autobusów szkolnych. To najmniej „rynkowy”autobusowy segment, gdzie o wielkości dostaw decyduje właściwie tylko zarządzenie urzędników z Ministerstwa Edukacji i Sportu. W 2006 roku sprzedano zaledwie 11 autobusów szkolnych –o 104 mniej niż rok wcześniej. Wszystkie zostały zakupione ze środków własnych gmin. W zeszłym roku rząd nie przekazał gminom ani jednego gimbusa. Po raz pierwszy od 1999 r. Ministerstwo Edukacji Narodowej nie zorganizowało przetargu na autobusy szkolne, mimo że dysponowało środkami na ten cel –w sumie 14 milionami złotych. Powód? Jak wyjaśniła PAP rzeczniczka MEN Aneta Woźniak, we wrześniu ub.r. Ministerstwo Edukacji miało gotową specyfikację do przetargu na zakup autobusów spełniających normę Euro 3. Weszła jednak w życie dyrektywa UE zgodnie, z którą od 1 października wszystkie nowo rejestrowane pojazdy muszą spełniać ostrzejszą normę Euro 4. –„Stąd konieczność przygotowania kolejnej specyfikacji przetargowej. Pracujemy nad nią. Był problem ze znalezieniem fachowców do jej przygotowania”–powiedziała rzeczniczka.
To tłumaczenie nie do końca jest zgodne z prawdą. Po pierwsze –rząd zazwyczaj ogłaszał przetargi na gimbusy przed wakacjami, aby producenci mogli spokojnie je dostarczyć na początek roku szkolnego. Dlaczego tym razem rząd tak długo pracował nad procedurą, która bez większych zmian jest stosowana od kilku lat –nie wiadomo. Poza tym to rząd wprowadził nowe normy i naprawdę jest to dość dziwna sytuacja, że urzędnicy ministerstwa są nimi zaskoczeni. Po trzecie –nawet gdyby MENiS ogłosiło przetarg we wrześniu ub.r. to producenci, którzy wygraliby to zamówienie, mogliby otrzymać z Ministerstwa Transportu ich warunkowe dopuszczenie do ruchu z silnikami Euro 3. Teraz rząd musi się liczyć z tym, że kupując gimbusy spełniające normę Euro 4 będzie musiał za nie zapłacić od 20 do 40 tys. zł więcej niż przed 1 październikiem 2006 r.
Tabela 2. Zakupy autobusów szkolnych w latach 1999-2006
Rok
|
Liczba sprzedanych gimbusów
|
1999
|
264
|
2000
|
357
|
2001
|
150
|
2002
|
159
|
2003
|
262
|
2004
|
108
|
2005
|
115
|
2006
|
11
|
źródło: JMK analizy rynku autobusów
Generalnie ministerialne rozdawnictwo gimbusów ma więcej minusów niż plusów –m.in. zamiast dofinansowywać same przewozy szkolne i w ten sposób wzmacniać kondycję lokalnych przewoźników, inwestuje się pieniądze w tabor, który następnie jest tylko połowicznie wykorzystywany. Ale załóżmy, że jest to kwestia wyboru innego rozwiązania systemowego. Natomiast to, co zrobił MENiS w zeszłym roku „zapominając”o wydaniu pieniędzy przeznaczonych na ten cel jest po prostu niegospodarnością, za którą zapłacą podatnicy.
Tabela 3. Sprzedaż autobusów w Polsce w 2006 r.
Lp.
|
Marka – Producent / Przedstawiciel
|
01-12. 2006
|
%
|
01-12. 2005
|
%
|
1
|
AUTOSAN Polskie Autobusy
|
232
|
18,01%
|
225
|
21,25%
|
2
|
SOLARIS Solaris Bus &Coach
|
201
|
15,61%
|
119
|
11,24%
|
3
|
JELCZ Polskie Autobusy
|
162
|
12,58%
|
132
|
12,46%
|
4
|
MAN MAN – Star Trucks
|
146
|
11,34%
|
68
|
6,42%
|
5
|
KAPENA-IRISBUS Kapena S.A.
|
143
|
11,10%
|
116
|
10,95%
|
6
|
SOLBUS FA Solbus
|
139
|
10,79%
|
149
|
14,07%
|
7
|
MERCEDES-BENZ EvoBus Polska
|
104
|
8,07%
|
51
|
4,82%
|
8
|
SCANIA Scania Polska
|
41
|
3,18%
|
44
|
4,15%
|
9
|
AMZ AMZ Kutno
|
39
|
3,03%
|
56
|
5,29%
|
10
|
VOLVO Volvo Polska Autobusy
|
32
|
2,48%
|
43
|
4,06%
|
11
|
VDL BOVA VDL Bova Polska
|
26
|
2,02%
|
29
|
2,74%
|
12
|
SETRA EvoBus Polska
|
21
|
1,63%
|
22
|
2,08%
|
13
|
NEOPLAN MAN – Star Trucks
|
2
|
0,16%
|
4
|
0,38%
|
14
|
SUNSUDEGUI Futura Bus
|
0
|
0,00%
|
1
|
0,09%
|
∑
|
Razem
|
1288
|
100,00%
|
1059
|
100,00%
|
źródło: JMK analizy rynku autobusów
dla porównania:
∑
|
Razem w 2005 r.
|
1059
|
100,00%
|
∑
|
Razem w 2004 r.
|
1083
|
100,00%
|
∑
|
Razem w 2003 r.
|
1028
|
100,00%
|
∑
|
Razem w 2002 r.
|
1221
|
100,00%
|
∑
|
Razem w 2001 r.
|
1394
|
100,00%
|
źródło: JMK analizy rynku autobusów