Polska w Unii Europejskiej (3) – w opinii przedstawicieli firm AMZ Kutno i Kapena
W „InfoBusie” przekazujemy to, co dzieje się w autobusowym świecie. Zwracamy także uwagę na wypowiedzi przedstawicieli branży dla innych mediów. 1 maja 2004 r. Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. Dzień ten przejdzie do historii. Co przyniósł ze sobą ten fakt dla producentów pojazdów? Czy wzrosły ceny, zwiększyła się konkurencja, czy pojawiły się nowe produkty? Takie pytania postawili prezesom firm związanych z produkcją ciężarówek i autobusów dziennikarze radiowi. Zapraszam do przeczytania zapisu wybranych rozmów, dotyczących branży autobusowej, jakich można było wysłuchać w audycji „Radio Truck”, która jest nadawana w programie I Polskiego Radia (fale długie 225 kHz i lokalne częstotliwości UKF) każdej nocy z piątku na sobotę od północy do godziny trzeciej. ( www.radio.com.pl ). We wrześniu gośćmi audycji „Radio Truck” byli: wiceprezes zarządu AMZ Kutno, Jarosław Stachowski oraz Radosław Pankau, dyrektor sprzedaży w słupskiej Kapenie. Poniżej przedstawiamy stenograficzny zapis wywiadów nadanych w pr. I Polskiego Radia.
Jarosław Stachowski, wiceprezes zarządu AMZ Kutno
Radio Truck: Co dla Pana firmy oznacza wejście Polski do UE?
Jarosław Stachowski: Myślę, że jest to bardzo pozytywne zjawisko. Otwarcie granic stwarza dla naszej firmy zwiększenie możliwości eksportu, a tym samym produkcji. Wykonujemy przeróżne zabudowy – począwszy od pojazdów sanitarnych, poprzez autobusy, mikrobusy, aż po pojazdy opancerzone przystosowane do przewozu wartości i osób. Przed wejściem Polski do UE nasze samochody sprzedawane były na rynki europejskie w pojedynczych sztukach. Sprzedawaliśmy je na rynek niemiecki i trochę na rynek wschodni. Obecnie są duże możliwości sprzedaży nie tylko dla produkowanych przez nasz zakład autobusów, ale również karetek pogotowia czy też innych produktów. W tej chwili kończymy produkcję 25 karetek dla dużego klienta duńskiego. Natomiast w przypadku autobusów, to wykonujemy pilotażowe pojazdy na rynek niemcki, austryjacki i słowacki. Na pewno przewagą wszystkich polskich firm jest kwestia ceny. Polski produkt jest cenowo konkurencyjny – około 20% tańszy od tego, co jest proponowane na rynkach zachodnich. Poza ceną, konkurencyjna jest także nasza jakość. Pracujemy nad nią intensywnie od pięciu lat. Ciągle polepszamy ją przez zwiększony nacisk na działy techniczno – konstrukcyjne.
Polscy inżynierowie potrafią budować pojazdy takie same pod względem jakości jak zachodnie, ale robią to taniej.
Potwierdzeniem tego może być chociażby to, że siedzimy w takim autobusie, który w 100% jest polską myślą techniczną. Nasze wyroby cieszą się dużym zainteresowaniem wśród dyrektorów PKS jak również u prywatnych przewoźników. Myślę, że w dużej mierze decyduje tu właśnie nasza dobra cena oraz jakość.
Gdzie dostrzega Pan zagrożenia konkurencyjne dla swojej firmy?
Największym zagrożeniem dla takich firm jak my, czyli firm polskich, które nie mają ogromnych kapitałów, jest możliwość wejścia firm zachodnich, które posiadają niewspółmierne do naszych kapitały, możliwość powstania ich przedstawicielstw w Polsce i uruchomienie podobnej produkcji.
Żeby konkurować na równych zasadach z firmami zagranicznymi, potrzebny jest czas, by móc wypracować kapitał…
Tak i tu muszę podkreślić raz jeszcze, że jesteśmy firmą stosunkowo młodą, jesteśmy na rynku dopiero, albo aż, od pięciu lat. Myślę, że przez ten czas trochę już osiągnęliśmy, lecz tak naprawdę to wszystko jeszcze przed nami. Natomiast tak naprawdę żeby konkurować z zachodnimi firmami to trzeba próbować pokazywać swoje produkty na targach branżowych na ich rynkach i tak na przykład w tym roku będziemy obecni na targach IAA w Hanowerze.
Jakie uregulowania prawne ułatwiają, a jakie utrudniają obecnie działalność?
Przede wszystkim sprawa prawnej regulacji homologacji. Wszystkie nasze przepisy od kilku lat dążyły do przepisów unijnych. W tej chwili zaczęły one w 100% obowiązywać. Uważam, że nawet dla nas jest to dobre posunięcie, bo nie mamy już takiego problemu z rejestracją pojazdów na rynku chociażby niemieckim.
Polskie homologacje są więc ważne w krajach Unii Europejskiej …
Nasze homologacje nie są ważne na rynku europejskim. Natomiast poprzez akredytowanie jednostki, które takie pojazdy dopuszczają na tych rynkach, jest nam łatwiej ten samochód przekazać i klientowi finalnemu później ten samochód zarejestrować. Jeżeli chodzi o dopuszczenia, to w tej chwili mamy przeprowadzane badania wytrzymałościowe dla takich elementów jak np. fotele. Badania te realizowane są w niemieckim instytucie, DEKRA i w tym też instytucie realizujemy właściwie cały proces dopuszczenia pojazdu do ruchu.
Jakie tutaj nastąpiło ułatwienie po wejściu Polski do UE?
Znacznie mniej dokumentów, które trzeba przygotowywać, ponieważ dokumenty naszego np. ITS – u, są przez instytuty niemieckie w pewnej mierze akceptowane.
Jak może Pan Prezes podsumować fakt wejścia Polskie do Unii Europejskiej?
Żeby podejmować jakiekolwiek decyzje czy wyciągać wnioski, jest na razie za wcześnie. To jest rozsądny i potrzebny dla Polski kierunek. Jestem pewien, że wejście Polski do UE spowoduje bardzo dużą rozbudowę naszego rynku.
Dziękujemy za rozmowę
Radosław Pankau, dyrektor sprzedaży Kapena S.A.
Radio Truck: Jaki jest obecnie profil działalności firmy Kapena S.A.?
Radosław Pankau: Kapena istniała kiedyś jako komunalne przedsiębiorstwo naprawy autobusów. Potem nastąpiły przekształcenia własnościowe. Na początku była to spółka akcyjna, następnie narodowe fundusze inwestycyjne. Teraz Kapena należy do grupy Cacciamalli, która jest właścicielem 98% udziałów. W chwili obecnej produkujemy autobusy z przeznaczeniem na rynek krajowy oraz eksport do takich krajów jak Finlandii, Belgii, Bułgarii, Łotwy i Włoch. Przez wiele lat Kapena współpracowała ze Scanią obecnie od 2003 roku strategicznym partnerem jest Irisbus, drugi co do wielkości dostawca autobusów w Europie. Nasza współpraca dotyczy trzech dziedzin: zakupów podwozi, dystrybucji autobusów produkowanych przez Irisbus na rynku Polskim oraz ich serwisowania. Godnym podkreślenia jest fakt, ż w chwili obecnej posiadamy najpełniejszą gamę autobusów międzymiastowych w Polsce.
Co dla Pana firmy oznacza wejście Polski do UE?
Samo wejście do Unii Europejskiej ułatwiło eksport autobusów do naszych odbiorców, których pozyskaliśmy jeszcze przed przystąpieniem Polski do UE. Wcześniej także nie było to wyjątkowo trudne, ale obecnie przepływ dokumentów jest prostszy. Czynnikiem, jaki wpłynął na to, że lepiej nam się kooperuje z zagranicą, jest przede wszystkim zwiększenie wiarygodności Polski jako dostawcy na rynkach unijnych. Dotychczas byliśmy postrzegani jako dostawca spoza Unii. Jakość podlegała weryfikacji podwójnie. Pierwsze pojazdy, które zostały dostarczone, przeszły już pewną weryfikację. Odbiorcy przyjeżdżają do Polski, oglądają zakłady produkcyjne, nie tylko Kapeny, ale również inne. Są absolutnie do polskich autobusów przekonani.
Jakie ewentualne zagrożenia może przynieść dla Kapeny zjednoczona Europa?
Zagrożeniem może być przede wszystkim niestabilny kurs euro, który weryfikuje opłacalność eksportu. Ponadto otworzenie rynku dla autobusów używanych i brak wymogu Euro 2 przy imporcie. Zmniejszyło to zapotrzebowanie na niektóre wyroby, gdyż alternatywą dla nich są autobusy używane.
Czy w związku z integracją z Unią Europejską w sieci serwisowej Kapeny zaszły jakieś zmiany?
Jeżeli chodzi o serwis, to niewiele się zmieniło w tej kwestii, gdyż wszystkie nasze autobusy mogą być serwisowane w całej Europie, nie tylko w krajach Unii Europejskiej, ale również poza granicami Unii. Istotne zmiany nastąpiły dużo wcześniej, bo z chwilą podpisania umowy z Irisbusem na mocy której Kapena przejęła odpowiedzialność z obsługę serwisową kompletnych autobusów produkowanych w Słupsku jak i produkowanych przez koncern IRISBUS (dotychczas tylko nadwozia własnej produkcji)
Bardzo dziękujemy za rozmowę.
„Radio Truck” to cykliczna, cotygodniowa audycja poświęcona sprawom transportu drogowego. Nadawana jest w programie I Polskiego Radia, każdej nocy z piątku na sobotę. O problemach motoryzacji można posłuchać także w „Radiu Kierowców”, nadawanym od poniedziałku do piątku o godz. 18.30. www.radio.com.pl