Polska premiera tempomatu odległości

 

 

 

W 2005 r. DaimlerChrysler jako pierwszy producent autobusów wprowadził innowacyjny tempomat, utrzymujący stałą odległość od poprzedzającego pojazdu. Ułatwia on znacznie pracę kierowcy podczas jazdy po autostradach i innych drogach ekspresowych. –„Pozytywne doświadczenia naszych klientów, którzy już od początku roku testują ten system, jak również ponad 50 zamówień, które wpłynęły do fabryki, pokazują, że nadszedł właściwy moment na wprowadzenie tego urządzenia na rynek –mówi Werner Staib reprezentujący markę Setra. –Pozwoli on jeszcze bardziej umocnić pozycję autobusu jako najbezpieczniejszego środka transportu dla ludzi“. Jak działa nowy tempomat? Dość prosto –jeśli system rozpozna przed sobą wolniejszy pojazd, autobus automatycznie zwalnia aż do momentu, gdy przywrócona zostanie odległość „zadana“przez kierowcę, którą tempomat stale utrzymuje. W celu śledzenia przestrzeni przed sobą, autobus jest wyposażany w specjalny czujnik badający otoczenie przed autobusem. Mierzy on za pomocą radaru odstęp i prędkość względną poprzedzających go pojazdów w odległości maksymalnie 150 metrów. Jeśli przed autobusem nie ma żadnego pojazdu, to „tempomat odległości”działa jak zwykły tempomat. System ten jest najbardziej przydatny kierowcy przy średnim lub dużym natężeniu ruchu na długich odcinkach dróg, przejmując na siebie hamowanie wynikające z dopasowania odległości. Ostateczna decyzja o użyciu „tempomatu odległości“jest zawsze po stronie kierowcy, który sam określa optymalny odstęp. W to rewolucyjne urządzenie mogą być wyposażone autobusy turystyczne Setry z rodzin TopClass i ComfortClass oraz nowa generacja Mercedes-Benz Travego.