Polska: Brakuje pieniędzy na tory i autostrady
Władze samorządowe na nowe drogi, tory i lotnisko zamierzają wydać z Regionalnego Programu Operacyjnego prawie 150 mln euro. Z programu rządowego chcą się ubiegać o kolejne 200 mln euro. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje zainwestować na terenie województwa prawie 9 mld zł w budowę i rozbudowę w sumie ponad 682 km dróg ekspresowych i obwodnic. Projekty są na razie na liście rezerwowej. W ramach regionalnego programu operacyjnego najwięcej, bo aż 96 mln euro unijnych dotacji, samorząd chce wydać na budowę i remont dróg wojewódzkich i powiatowych. To 10 proc. z puli przyznanej województwu na lata 2007 – 2013. Jedną z największych inwestycji planowanych przez GDDKiA będzie warta ponad 220 mln zł budowa obwodnicy Inowrocławia. Prace mają rozpocząć się w 2008 r. i zakończyć rok później. W okresie szczytu komunikacyjnego największe miasta regionu, takie jak Toruń, Bydgoszcz, Inowrocław czy Grudziądz, są zakorkowane. Kilka miast, np. Brodnica, Kowale, Kamień, Sępólno i Strzelno, mają doczekać się obwodnic do 2011 r. Na terenie województwa brakuje autostrad i dróg ekspresowych, które łączyłyby region z resztą kraju, to zaś sprawia, że nie jest on atrakcyjny dla inwestorów. Do 2011 roku ma powstać również przecinająca województwo z południa na północ autostrada A1. Na razie od roku trwa spór o to, kto będzie ją budować – państwo, czy prywatna firma Gdańsk Transport Company. Rząd, odbierając jej koncesję, stwierdził, że zrealizuje inwestycję taniej i szybciej niż koncesjonariusz. GTC zapowiada odwołanie się do sądu od decyzji ministra unieważniającej koncesję.