Polkowice: rozmowy w spawie kursów autobusów dla niepełnosprawnych

Niepełnosprawni mieszkańcy Polkowic zwrócili uwagę, że mają problem z dostaniem się do Lubina i Legnicy, ponieważ na tej trasie co prawda jeżdżą autobusy przystosowane do przewozu niepełnosprawnych, ale nie mają one własnego rozkładu jazdy, więc nigdy nie wiadomo, kiedy się pojawi. W związku z tym lubiński PKS zwrócił się do gminy o podanie konkretnych kursów, które mają obsługiwać takie pojazdy – czytamy w „Słowie Polskim – Gazecie Wrocławskiej”. W Urzędzie Gminy trwają jeszcze konsultacje w tej sprawie, lecz jak zapewniają jej pracownicy, powinny zakończyć się w ciągu kilku dni. Z pewnością ułatwi to nieco życie osobom niepełnosprawnym, nadal pozostaje jednak problem wsiadania do autobusu. Aby wejść do środka trzeba bowiem podnosić wózek i pokonać kilka stopni. „Potrzebny jest autobus, do którego można wjechać prosto z chodnika.” – mówią Barbara Moszczyńska i Stanisława Borkowska, matki niepełnosprawnych synów. Jednak autobus taki kosztuje ok. 700 tysięcy zł, a na taki wydatek lubińskiego PKS narazie nie stać.