Polityka taborowa MZK Ełk

infobus
20.07.2011 21:46
Kilka dni temu MZK Ełk drastycznie zmniejszyło liczbę kursów, szczególnie do miejscowości ościennych. O przyczynach tego faktu oraz o polityce taborowej firmy rozmawialiśmy z Prezesem Zarządu – Zbigniewem Chojnowskim. Oto co nam powiedział:
InfoBus.pl: Ostatnio w prasie pojawiły się informacje o znacznym ograniczeniu liczby kursów, w szczególności do miejscowości ościennych. Czym jest to spowodowane?
Zbigniew Chojnowski: Przyczyny są oczywiście ekonomiczne. Wzrost cen paliwa spowodował, iż w stosunku do planów budżetowych poniesiemy ok. 0,5 mln zł strat. W kwietniu podnieśliśmy ceny biletów, ale efekt tych zmian jest taki, iż zmniejszyła się nam o ok. 5% liczba pasażerów, w stosunku do tej sprzed podwyżki. Właściciele, którymi są Miasto Ełk i Gmina Ełk, nie zgodzili się na wzrost dotacji do działalności firmy, dlatego musieliśmy podjąć tak drastyczne kroki.
Zbigniew Chojnowski –Prezes Zarządu MZK Ełk Sp. z o.o. (fot. Piotr Bochenko)
InfoBus.pl: Firma inwestuje w tabor używany. Jak on się sprawuje?
Zbigniew Chojnowski: Bardzo dobrze, oczywiście biorąc pod uwagę wiek autobusu. W warsztatach autobusy, które kupiliśmy jako używane, stoją znacznie rzadziej, niż jelcze będące w tym samym wieku. Poprzedni zarząd prowadził politykę taborową, polegającą na wykonywaniu remontów kapitalnych posiadanych autobusów. Dawało to taki efekt, iż komfort podróży nie poprawiał się, średni wiek taboru był coraz wyższy, a do tego wzrastały koszty eksploatacji. Ja zmieniłem tę politykę i kupuję tabor używany, dzięki czemu mogę mieć tabor młodszy, bardziej komfortowy, tańszy w eksploatacji i przyjazny dla pasażerów. Mam już 10 używek. Dziś średni wiek taboru to 13 lat, choć mam jeszcze kilka ponad 20-letnich jelczy M11.
InfoBus.pl: Ale nie koncentrujecie się na kilku markach. Wydawało się, iż postawicie na MAN-y, potem pojawiły się Neoplany, Mercedesy. A ostatnio pojawiły się dwa Renault PR112.
Zbigniew Chojnowski: Z tymi Renówkami to było tak, iż przed zimą musiałem kupić jakieś autobusy, by mieć czym jeździć. Jelcze zawodziły. A Renault kosztowały bardzo mało, bo po 18 tys. zł za sztukę.
Jelcze M11 nadal są użytkowane przez Spółkę (fot. Piotr Bochenko)Ostatnim zakupionym fabrycznie nowym autobusem był Irisbus Crossway 12 M LE (fot. Piotr Bochenko)Najnowszy zakup MZK Ełk –autobus Renault PR 112 (fot. Piotr Bochenko)
InfoBus.pl: Można jednak odnieść wrażenie, że kupujecie co popadnie.
Zbigniew Chojnowski: Z braku środków kupujemy to, co dla nas jest atrakcyjne cenowo. Moim zdaniem Man, Neoplan, czy Mercedes to autobusy bardzo do siebie podobne. Mechanikom nie sprawiają kłopotów. Natomiast Renault jest bardzo podobny do Jelcza, którego mechanicy dobrze znają. Nie widzę więc problemu.
InfoBus.pl: Ostatni zakup fabrycznie nowych autobusów miał miejsce w 2008 roku, kiedy zostały kupione dwa Irisbusy Crossway 12 M LE. W tym samym roku kupiliście także ex testowego Jelcza M121. Od tego czasu nie zakupiono nowych wozów. Dlaczego?
Zbigniew Chojnowski: Taka była polityka właścicieli. My z własnych środków nie możemy kupić nic fabrycznie nowego, bo nas nie stać. A właściciele nie chcieli znaleźć środków w swoich budżetach na ten cel. Ale ma to się zmienić, bo w przyszłorocznym budżecie mają się znaleźć środki na zakup kilku fabrycznie nowych autobusów o długości do 10 m.
Stare Jelcze są zastępowane przez nowsze autobusy używane (fot. Piotr Bochenko)Podstawę taboru stanowią autobusy Jelcz, ale jest ich coraz mniej (fot. Piotr Bochenko)
InfoBus.pl: A środki unijne? Miasto mogło przy okazji budowy dróg pozyskać środki także na zakup autobusów. Tak czynią to inne miasta, np. Białystok. Ełk jednak nie poszedł tą drogą. Dlaczego?
Zbigniew Chojnowski: W regionalnych programach operacyjnych poszczególnych województw zapisano działania umożliwiające zakup autobusów. W naszym tak nie uczyniono. Ponadto w PO Rozwój Polski Wschodniej zapisano środki z przeznaczeniem dla miast wojewódzkich ściany wschodniej. Z programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko nie możemy skorzystać, bo jesteśmy za mali. Tak więc nie możemy skorzystać ze środków UE na zakup autobusów. Gdybyśmy mogli, to byśmy to zrobili.
InfoBus.pl: Dziękuję za rozmowę