Podlaskie: Budowa nowego przejścia z Białorusią
Drogowe przejście graniczne w Połowcach zmienia się w oczach. To obecnie największa budowa na wschodniej granicy Polski. Za niespełna dwa lata będzie to nowoczesne międzynarodowe przejście graniczne o powierzchni 18 hektarów. Inwestycja realizowana jest w kilku etapach i finansowana z wielu źródeł. Z budżetu wojewody podlaskiego na budowę przejścia w Polowcach wydano już ponad 30 mln zł, z Funduszu Granic Zewnętrznych –2,5 mln zł, natomiast z Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina 2007-2013 pochodzi ponad 20 mln zł, za które udało się wybudować osiem budynków, między innymi budynek główny, budynki kontroli szczegółowej, budynki kontroli paszportowo-celnej, budynek wartownika i wiaty. A to nie koniec inwestycji. Wojewoda podlaski zdobył61 mln zł ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. Pieniądze te pomogą między innymi wyposażyć przejście w całą infrastrukturę, z której będzie korzystała również podlaska Służba Celna. Obecnie przejście w Polowcach ma charakter bilateralny, czyli przeznaczone jest wyłącznie dla obywateli Polski i Białorusi. Odprawiane są tylko samochody osobowe. Po zakończeniu budowy, które jest planowane na I kwartał 2015 roku, służby graniczne będą odprawiać w ciągu doby w dwóch kierunkach 2000 samochodów osobowych, 50 autokarów i 200 samochodów ciężarowych do 7,5 tony. To ogromna zmiana i jednocześnie odciążenie od ruchu osobowego innych przejść.
Korzyści z budowy nowego przejścia to przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa na granicy państwowej, ograniczenie nielegalnych przekroczeń granicy, uaktywnienie się podmiotów gospodarczych w rejonie przejścia, a co za tym idzie zwiększenie zatrudnienia w regionie i poprawa warunków życia mieszkańców. Jednocześnie modernizacja i rozbudowa dróg dojazdowych do przejścia zmniejszy ryzyko kolizji i wypadków. Poprawie ulegnie międzynarodowa komunikacja drogowa w relacji Polska –Białoruś –Rosja. Co ważne, projekt przebudowy przejścia jest prowadzony po obu stronach granicy –w Połowcach i w Pieszczatce.
