Płock: Zmiany w płockich autobusach coraz bliżej
infobus
29.04.2006 22:14
Płock: Zmiany w płockich autobusach coraz bliżej
Karty chipowe mają zastąpić papierowe bilety miesięczne już za kilka miesięcy. Wiadomo, że całą operacją zajmie się poznańska firma Emax. Komunikacja Miejska rozstrzygnęła właśnie przetarg na nowy system biletowy. Prezes spółki Piotr Kamiński na razie nie chce ujawniać szczegółów, bo jak twierdzi, nie wszystko zostało jeszcze do końca ustalone. Jak się jednak dowiedzieliśmy, biletowa rewolucja ma ruszyć w wakacje.
Dzisiaj poza biletami na przejazdy jednorazowe płocki przewoźnik oferuje prawdziwą mizerię. Próżno szukać biletów tygodniowych, dwutygodniowych, kwartalnych czy półrocznych. Do wyboru jest zaledwie jednak pozycja: bilet miesięczny, w dodatku jeden z najdroższych w Polsce.
Poza tym, potwornie niewygodny. Papierowy, szybko się niszczy i jest łatwy do podrobienia. Niedawno pisaliśmy, że spółka ujawniła bardzo dużą liczbę falsyfikatów na rynku.
W dodatku na takim bilecie co miesiąc trzeba naklejać specjalny znaczek, a kto o tym zapomni, płaci mandat.
Bilet elektroniczny to zupełnie inny świat. Na czipie zapisane zostaną wszystkie dane właściciela oraz okres, przez jaki karta będzie ważna. I tu niespodzianka, bo system ma w zasadzie nieograniczone możliwości. Teoretycznie można wykupić czas przejazdów od kilku dni aż do roku. Kontrolerzy wyposażeni zostaną w specjalne urządzenia i w autobusie bez trudu odczytają, czy bilet jest ważny.
To dopiero początek zmian. Bo po bilecie okresowym tylko krok do kolejnego etapu rewolucji. Niewykluczone, że już wkrótce, w autobusach, zamiast kasowników pojawią się specjalne czytniki, a pasażerowie zamiast papierowych biletów jednorazowych kupią elektroniczne – będzie można kupić bilety na jeden przejazd, dwa, dziesięć. Być może na godzinę na pięć dni. Wszystko zależy od pomysłów i strategii spółki.
Co daje nowy system? Według Komunikacji Miejskiej, dla pasażerów to przede wszystkim wygoda, prostota obsługi i większa możliwość wyboru. Natomiast dla spółki – znacznie bardziej ograniczone możliwości podrobienia, większą kontrolę zapełnienia autobusów, a w przyszłości możliwość łączenia usług przewoźnika z usługami innych firm.
Mając jedną kartę, będziemy mogli pojechać autobusem, wejść na basen, siłownię czy do kina.