PKS Płock kończy działalność. Mobilis był długo cierpliwy
Kolejny z PKS-ów, który w 2010 r. kupił Mobilisprzechodzi do historii. Grupa podjęła niełatwą decyzję o likwidacji połączeńlokalnych obsługiwanych przez PKS Płock. Przewoźnik przestanie je obsługiwaćwraz z końcem sierpnia. Nie milkną głosy krytyki pod adresem Mobilisu za tądecyzję. Jednak z drugiej strony trzeba powiedzieć wprost- gigant z Mościskbardzo długo był cierpliwy skoro dopiero teraz się wycofuje z Płocka iokolicznych gmin.
„Informujemy, że Zarząd spółki PKS w Płocku S.A. podjąłtrudną i ważną decyzję o likwidacji wszystkich połączeń lokalnych na terenieswojego działania od dn. 1 września 2018 r.” – czytamy na wstępie komunikatu.
„Chcemy podkreślić, ze nasze przedsiębiorstwo będziedalej realizowało wszystkie przewozy wynikające z umów i kontraktów zawartych zjednostkami samorządowymi lub prywatnymi przedsiębiorstwami. Taki sposóbkontraktacji usługi gwarantuje przychód i zabezpiecza pokrycie kosztówoperacji.
Głównym powodem likwidacji połączeń lokalnych jest trudnasytuacja rynkowa spowodowana m.in. z roku na rok drastycznie malejącą liczbąPasażerów, którzy wolą korzystać z alternatywnych środków transportu takich jakmali przewoźnicy mini-busowi lub własny samochód. W związku z tym, mimowprowadzonych optymalizacji operacyjnych, nasz model biznesowy pozostawałdługoterminowo nierentowny. Nasze starania, aby zapewnić mieszkańcom regionudogodną siatkę połączeń, niestety nie mogą być dłużej kontynuowane ze względuna generowaną stratę. Istotny wpływ na tę decyzję ma też m.in. brak uregulowań prawnych, którezapewniałyby stabilne podstawy do inwestowania i rozwoju.
Przepraszamy za wszelkie niedogodności wynikające z tejdecyzji i dziękujemy za wiele lat podróżowania z nami.”
„
