Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

PKPA 2018: MZA przygotowuje przetarg na 130 elektrobusów [FILM]

infobus
27.03.2018 10:00

Według Jana Kuźmińskiego, prezesa MZA Warszawa, dzisiajjedynym rozsądnym rozwiązaniem jest CNG, zaś przyszłością miejskiej komunikacjisą autobusy elektryczne oraz wodorowe.

Podczas marcowego Polskiego Kongresu Paliw Alternatywnych rozmawialiśmy z prezesem MZA Warszawa, Jana Kuźmińskim o najbliższych planach spółki w zakresie zakupu autobusów nisko- i bezemsiyjnych. Prezes potwierdził spore zainteresowaniem gazowymi przetargami MZA –  zarówno na budowę stacji CNG (otwarcie ofert przeniesione na 04.04) oraz dostawę autobusów CNG (otwarcie ofert przeniesione na 04.04). Równolegle firma przygotowuje przetarg na zakup 130 szt. przegubowych elektrobusów, które mają także wyróżniać sie innowacyjnością. Gorący czas dla MZA. Dobrą stroną tych szerokich zakupów jest to to, że Warszawa już spełnia przygotowywane unijne progi dla udziału eko-taboru w miejskiej flocie.

MZA w Warszawie testowało różne autobusy, w tymelektryczne i zasilane etanolem. Według Jana Kuźmińskiego, dzisiaj jedynymrozsądnym rozwiązaniem jest CNG, zaś przyszłością są autobusy elektryczne orazwodorowe. Ich znaczenie będzie w najbliższych latach rosło, m.in., dziękipostępom technologicznym. Jan Kuźmiński podkreślił, że w niedalekiej wprzyszłości warszawskie MZA chce przetestować pojazdy zasilane na ogniwapaliwowe.

Prezes odniósł się także do przygotowywanego przetargu na130 szt. przegubowych autobusów elektrycznych. Postępowanie ma rozpocząć się zajakieś 3 mieniące, czyli jeszcze przed wakacjami. MZA chciałoby, żeby tepojazdy odznaczały się innowacyjnością w porównywaniu do aktualnieeksploatowanych elektrobusów. Jan Kuźmiński spodziewa się, że ten dostawy zamknąsię w 2020 r.

{https://www.youtube.com/watch?v=81tI76p-YKk}

Prezes MZA mówił także o autobusach hybrydowych. Jegozdaniem pojazdy tego to typu sprawdzają się jedynie w ciężkich warunkacheksploatacji tj. do prędkości 13 km/h. Możliwa jest wówczas oszczędność napaliwie rzędu 25% w porównaniu do ich odpowiedników zasilanych olejemnapędowym. Przy prędkości 18 km/h klasyczny pojazd elektryczno-spalinowy spalatyle samo paliwa co diesel, zaś powyżej tej prędkości – nawet więcej. Stąd też decyzjaMZA, aby w przyszłości kupować autobusy gazowe i elektryczne – a w dalszej perspektywiebyć może wodorowe.