Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

PKM Jastrzębie-Zdrój odpowiada Warbusowi

infobus
14.02.2015 12:02

W odpowiedzi na artykuł pod tytułem „Warbus walczy o Jastrzębie”, w którym zostało zaprezentowane stanowisko warszawskiej firmy Warbus (zwycięzcy w przetargu na obsługę pakietu linii MZK), prezentujemy odpowiedź konsorcjum śląskich firm, których liderem jest PKM Jastrzębie Zdrój. Oto jego pełna treść: -„Informujemy, że „świetlana przyszłość”jaką kreśli w tym liście Dyrektor Paweł Szymonik, zawiera fakty niezgodne z rzeczywistością oraz sprzeczne z dotychczasowymi deklaracjami władz tej spółki, w tym z oświadczeniami składanymi w toku postępowania odwoławczego na rozprawie przed Krajową Izbą Odwoławczą. W pierwszej kolejności należy się odnieść do planów Warbus Spółki z o.o. dotyczących taboru. Spółka podaje, że planuje zakupić na potrzeby realizacji przewozów „nowe autobusy Scania City Wide oraz Solaris Urbino”. Deklaracja ta jest sprzeczna z oświadczeniami składanymi przez przedstawicieli Spółki na rozprawie przed Krajową Izbą Odwoławczą w dniu 23 stycznia 2015 r. Na rozprawie  przedstawiciele Spółki przyznali, że na potrzeby kalkulacji inwestycji w tabor przyjęli koszt zakupu autobusu 12 metrowego (tabor B), bez kosztów leasingu, wynoszący 530.000 zł netto. Myśląc o zakupie nowych autobusów w tej cenie w polu widzenia mogły pozostawać jedynie autobusy białoruskie MAZ, jako najtańsze na rynku spełniające warunki przetargu, a niżej to już tylko autobusy ukraińskie czy chińskie. Absolutnie niemożliwe jest aby inwestycja w tabor przy przyjęciu kosztu zakupu autobusu wynoszącego 530.000 zł netto pozwoliła na pozyskanie autobusów Scania City Wide z klimatyzacją , których koszt zakupu to około 790.000zł netto, czy autobusów Solaris Urbino z klimatyzacją , kosztujących około 770.000 zł netto.Nie polegają na prawdzie twierdzenia, że Konsorcjum z udziałem PKM Spółki z o.o., planowało pozyskać używane autobusy MAZ 103. Konsorcjum PKM przedstawiło w toku postępowania odwoławczego, że zaproponowana przez firmę Warbus cena, jest rażąco niska, ponieważ gdyby nawet przyjąć do kalkulacji najtańsze z możliwych i dostępnych autobusów na rynku nowe (a nie używane) MAZ 203 (a nie MAZ 103) to i tak jest to cena za którą Warbus Sp. z o.o. nie jest w stanie wykonać tego zadania. Tak więc podkreślamy z całą stanowczością, że wskazanie przez Konsorcjum białoruskich autobusów miało na celu wyłącznie wskazanie najtańszych dostępnych autobusów na rynku i miało na celu zakwestionowanie wartości oferty Warbus Spółki z o.o. Przedstawiona kalkulacja odnosiła się wyłącznie do oferty Warbus Spółki z o.o. gdyż to rażąco niska wartość oferty tej spółki była przedmiotem postępowania odwoławczego.W dalszej części listu Warbus Spółka z o.o. proponuje pracownikom PKM Spółki z o.o. przejęcie oraz „wyższe wynagrodzenia oraz umowy o pracę na 10 lat”a także daje gwarancję zatrudnienia „nadwyżki mechaników i pracowników administracyjnych”. Brzmi to co najmniej zaskakująco zwłaszcza w kontekście wypowiedzi przedstawicieli tej Spółki w toku rozprawy przed Krajową Izbą Odwoławczą w dniu 23 stycznia 2015 r. (na Sali rozpraw było obecnych co najmniej 15 osób) Podczas rozprawy zapowiadano bowiem przejęcie wyłącznie kierowców oraz niezbędną ilość pracowników zaplecza technicznego, podkreślając nadmierne zatrudnienie w PKM. Nadto Spółka Warbus kwestionowała ilość kierowców niezbędnych do obsługi linii komunikacyjnych, zarzucając PKM Spółce z o.o., że wskazana przez nią minimalna ilość 130 pracowników jest zawyżona. Bez przerwy z ust przedstawicieli Warbus padały słowa „restrukturyzacja i optymalizacja”w odniesieniu do ilości kierowców. Nie wyłożono jednak w jaki sposób miałoby to zostać przeprowadzone, skoro przedstawiona przez PKM Spółkę z o.o. minimalna ilość 130 osób, została obliczona na podstawie rozkładów jazdy i przy użyciu specjalistycznego oprogramowania, pozwalającego na wyliczenie wszystkich etatów pracowniczych z uwzględnieniem wszystkich uprawnień wynikających z przepisów prawa pracy. Pozostaje się tylko domyślać w jaki sposób Warbus Sp. z o.o. chciałaby przeprowadzić ową restrukturyzację i optymalizację przy pomocy 107 kierowców, w miejsce minimalnej ilości 130.Słowa Pana Dyrektora Pawła Szymonika „Przede wszystkim zadbaliśmy o zachowanie wspólnego biletu, wspólnych taryf i linii w ramach MZK, co jest najnowocześniejszym i najtańszym sposobem organizowania transportu publicznego w Europie”, to raczej słowa które nadają się na expose Przewodniczącego MZK Jastrzębie- Zdrój , natomiast wypowiedziane przez ewentualnego przyszłego Operatora wskazują na jego niekompetencję lub niesamowitą fantazję, która go dość mocno poniosła. Wyjaśniamy Panu Dyrektorowi , że organizowanie komunikacji miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju należy do Organizatora czyli MZK natomiast do Operatora należy wykonywanie usług komunikacji miejskiej w oparciu o przekazane przez Organizatora rozkłady jazdy. Następne słowa tegoż samego Dyrektora brzmią co najmniej kuriozalnie cyt. „Do tego wyjście dotychczasowego przewoźnika z MZK skutkowałoby dodatkowo utratą bezpośrednich połączeń z sąsiednimi miastami i powiatami”–należy wyjaśnić, że wyjście dotychczasowego przewoźnika z MZK nie jest w ogóle możliwe ponieważ dotychczasowy przewoźnik czyli PKM Spółka z o.o. nigdy nie był członkiem MZK. MZK jest bowiem związkiem międzygminnym, który tworzą wyłącznie jednostki samorządu terytorialnego, a nie spółki prawa handlowego. Słowa te świadczą o braku wiedzy co do struktur MZK Jastrzębie-Zdrój, co nie powinno się zdarzać potencjalnemu Operatorowi usług komunikacji miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju. Chcielibyśmy jeszcze się odnieść do słów Pana Dyrektora Pawła Szymonika „Jesteśmy poważną firmą realizującą zadania transportowe w największych miastach Polski”, „…PKM …, może przekazać 70 procent załogi nam , czyli Warbusowi , dużej i uznanej firmie …„W tym miejscu przytoczymy niektóre opinie Niezależnego Biegłego Rewidenta z Raportu Badania Sprawozdania Finansowego firmy Warbus Sp. z o.o. za 2013 rok:- „…Sytuacja finansowa (przyp. firmy Warbus) jest trudna, ponieważ poziom zobowiązań jest znaczny a bieżąca płynność finansowa ograniczona. Wymaga to podjęcia przez Zarząd strategicznych decyzji co do pozyskania nowych źródeł finansowania , gdyż kontynuacja działalności może być zagrożona …”- „…Wystąpiły opóźnienia w płatnościach z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych oraz Drugim Mazowieckim Urzędem Skarbowym w Warszawie. W maju 2014 roku zostały podpisane umowy o ratalnych spłatach zaległych zobowiązań publiczno-prawnych …„- „…Zobowiązania publiczno-prawne dotyczą następujących tytułów : Podatek należny VAT – 65.896,85;Podatek dochodowy od osób prawnych – 368.944,00;Podatek dochodowy od osób fizycznych – 211.027,00;Składki na ubezpieczenia społeczne – 954.962,43;Pozostałe – 62.268,58;Razem – 1.476.098,86′- „…Spółka nie reguluje wszystkich swoich zobowiązań w wymaganych terminach…”Czy powyższy obraz finansowy firmy Warbus to obraz poważnej firmy realizującej zadania transportowe w największych miastach Polski? Czy to obraz dużej i uznanej firmy? Czy Zarząd MZK Jastrzębie-Zdrój może bez obaw z taką firmą podpisać umowę na świadczenie usług komunikacji miejskiej na najbliższe 10 lat? Czy taka firma może udzielać porad Spółce PKM jak prowadzić działalność? I jeszcze jedna uwag. Dyrektor Paweł Szymonik stwierdza, że „Nasza spółka wygrała przetarg …”informujemy, że firma Warbus złożyła najkorzystniejszą ofertę, a postępowanie przetargowe nie jest jeszcze zakończone. Owszem Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła odwołanie Konsorcjum PKM skierowane przeciwko ofercie Warbus Spółki z o.o. Jednak wbrew twierdzeniom Dyrektora Pawła Szymonika Krajowa Izba Odwoławcza wcale nie przychyliła się do stanowiska firmy Warbus a oddaliła odwołanie Konsorcjum PKM ponieważ uwzględniła odwołanie Konsorcjum Meteor (podmiotu, którego oferta znalazła się na trzecim miejscu). Konsorcjum Meteor skierowało odwołanie przeciwko ofercie Konsorcjum PKM kwestionując złożoną przez to ostatnie Konsorcjum gwarancje wadialną. Uwzględnienie odwołania Konsorcjum Meteor stanowiło przeszkodę w uwzględnieniu odwołania Konsorcjum PKM, skierowanego przeciwko ofercie firmy Warbus Spółki z o.o. Krajowa Izba Odwoławcza uznała jednak w ustnych motywach rozstrzygnięcia, że kwestia „rażąco niskiej ceny”mogła stanowić podstawę do wzruszenia rozstrzygnięcia Zamawiającego czyli wyboru oferty firmy Warbus jednakże z uwagi na uwzględnienie odwołania Konsorcjum Meteor skierowanego przeciwko ofercie Konsorcjum PKM, rozstrzygniecie o uznaniu odwołania Konsorcjum PKM skutkowałby i tak koniecznością odrzucenia oferty złożonej przez to Konsorcjum i wykluczenia jej z postępowania doprowadziło do uznaniu o braku interesu prawnego po stronie Konsorcjum PKM. To spostrzeżenie Krajowej Izby Odwoławczej wyrażone w toku ogłaszania ustnych motywów wyroku powinno dać wiele do myślenia organizatorowi przewozów, który z pewnością ma na uwadze konieczność zapewnienia prawidłowej jakości przewozów. Tymczasem owo zapewnienie prawidłowej jakość przewozów może być zagrożone, bo jak zostało dostrzeżone przez KIO, oferta Warbus Spółki z o.o. może nie pozwalać na pokrycie kosztów realizacji usług, stanowiących przedmiot oferty. Na koniec, odnosząc się do słów o wygranym przetargu, pragniemy przypomnieć, że Konsorcjum PKM nadal przysługuje prawo wniesienia skargi do sądu okręgowego na wyrok KIO, który uznał złożoną przez to Konsorcjum gwarancję wadialną za wadliwą.”