Pierwsza polska Setra S 431 DT z Euro 6
W zeszłym tygodniu poznańskie Biuro Podróży Funclub odebrało pierwszy w Polsce piętrowy autokar Setra S 431 DT z silnikiem spełniającym normę Euro 6. Łącznie wielkopolski przewoźnik zamówił w tym roku dwa takie pojazdy, a kolejny egzemplarz dojedzie do Poznania za kilka dni. Tym samym spółka powtórzyła swoje zamówienie sprzed dwóch lat, kiedy po raz pierwszy zrezygnowała z zakupu piętrowych autokarów marki Van Hool i postawiła na Setrę. Jak widać ten wybór musiał się sprawdzić, skoro w tym roku mamy w zasadzie powtórzenie tamtego kontraktu. Różnica pomiędzy modelamiz roku 2012 a tegorocznymi dotyczy głównie zastosowanego silnika, ale i nie tylko. To także nowe fotele. –„Do tej pory polscy przewoźnicy decydowali się przede wszystkim na siedzenia Voyage Plus, natomiast w tym roku takie firmy jak Funclub czy Palm Reisen po raz pierwszy zdecydowały się na najwyższy model Supreme. Myślę, że to była dobra decyzja”–mówi Marcin Zychski, odpowiedzialny za sprzedaż marki Setra na terenie Polski północnej. Nowe fotele wyróżniają się rewelacyjnym komfortem i anatomicznym kształtem, są wyściełane super miękką pianką poliuretanową, która powoduje, że po zajęciu miejsca lekko zapadamy się w siedzenie i wielogodzinna podróż mija w ekspresowym tempie. -„Chcemy, aby nasi turyści czuli się jeszcze bardziej bezpiecznie i przyjemnie. Wszak ich wakacje rozpoczynają się naszych autokarach –mówi Piotr Sućko, prezes Biura Podróży Funclub. –Dlatego zdecydowaliśmy się na zakup foteli z najwyższej półki, a także postawiliśmy na najbardziej restrykcyjną normę Euro 6, aby tym samym ograniczyć negatywny wpływ naszych autokarów na środowisko. Zamówione przez nas piętrowe autokary są pierwszymi tego typu pojazdami spełniającymi standard Euro 6 w Polsce, co tym samym potwierdza naszą pozycję lidera w zakresie turystyki wyjazdowej. Toz jednej strony zaszczyt, zaś z drugiej wyzwanie, aby zawsze utrzymywać najwyższy poziom jakości i komfortu w naszych pojazdach.” Najnowsza Setra w barwach Funclubu pojechała w swój dziewiczy rejs do Hiszpanii i w niedzielę szczęśliwie wróciła do Polski. Dzięki temu wzmocnieniu aktualnie Funclub dysponuje flotą 17 autokarów, w tym 11 egzemplarzy w „królewskim”standardzie Royal Class o powiększonych odstępach między fotelami. Trzy z nich to pojazdy piętrowe Setra S 431 DT o pojemności 78 foteli, w tym 22 na górnym pokładzie i 56 na dolnym. W ramach systematycznej odnowy swojego taboru, poznański biuro planuje jeszcze w tym roku kolejne zakupy nowych pojazdów –tym razem w standardowym rozmiarze 12-metrów (maxi). Co to będą za konstrukcje? Na razie nie wiadomo. –„Nie chcemy zdradzać jeszczejaka firma dostarczy nam najnowsze autokary. Jesteśmy jeszcze na etapie dopinania ostatnich szczegółów. Mogę jedynie zdradzić, że będzie to jednocześnie kolejna premiera i zarazem rewolucja w segmencie turystyki objazdowej w naszym kraju”–tajemniczo zapowiada Piotr Sućko. Czekamy w takim razie z niecierpliwością na poznański debiut –obstawiając jednocześnie któregoś z hiszpańskich producentów. Jak już wspomnieliśmy wraz z nową jednostką napędową niemiecki producent wprowadził w modelu S 431 DT kilka udoskonaleń. Zacznijmy od generacji silników BlueEfficiency Power. Mimo że pojemność skokowa jednostki OM 471 została zmniejszona o ponad 25% do poziomu 12,8 litra to moc silnika wzrosła do 375 kW, a moment obrotowy – z 200 do 2500 Nm. W efekcie mamy lepsze przyśpieszenie –także przy niższej prędkości –oraz mniejsze zużycie paliwa. Nowa generacja silników z powodzeniem udowodniła swoją płynną charakterystykę pracy oraz niski poziom hałasu, co mogliśmy już wcześniej zauważyć w egzemplarzach ComfortClass 500. W układzie przeniesienie napędu mamy –standardowo dla całej serii TopClass 500 –w pełni automatyczną skrzynia biegów Mercedes-Benz GO 250-8 PowerShift. Szybkie i miękkie przełączanie biegów to tylko niektóre z głównych cech tej przekładni, stworzonej specjalnie z myślą o autokarach. Funkcja manewrowania na parkingu pozwala odpowiednio ustawić autokar jedynie przy pomocy pedału hamulca. Kolejna nowinka to „Predictive Powertrain Control”, czyli przewidujący tempomat, która dopiero wchodzi do autobusowej branży. Układ PPC pracuje w oparciu o dane GPS, posiada dostęp do danych tras wszystkich głównych autostrad Europy, reaguje szybko na wzniesienia oraz zjazdy i jest dostępny jak na razie tylko w TopClass 500. Dodatkowy zakup tego urządzenia może się szybko zwrócić, gdyż zdaniem producenta Setra S 431 DT Euro 6 charakteryzuje się mniejszym zużyciem paliwa i to aż o 5 procent w porównaniu z poprzednim modelem. Oczywiście jest to efekt zespołowej pracy nowych układów i silnika, a także tylnej osi Mercedes-Benz RO 440 o obniżonym oporze toczenia. Kolejny plus dla portfeli przewoźników to wydłużone okresy międzyobsługowe.
Wraz z normą Euro 6 Setra wprowadziła do piętrowego modelu kilka udogodnień. Oto one w telegraficznym skrócie:
– opcja montażu schodów prowadzących na górny pokład albo po lewej albo po prawej stronie.
– możliwość poszerzenia środkowych drzwi i to aż do wersji z dwoma skrzydłami. Wówczas możemy także zamówić manualnie odchylaną platformę wjazdową dla wózków inwalidzkich i Setrą można podróżować bez barier!
– nowy kokpit kierowcy. Teraz model S 431 DT jest teraz bardziej przyjazny dla użytkownika niż dotychczas, a to za sprawą w pełni regulowanej i wielofunkcyjnej kierownicy,nowym wskaźnikom i intuicyjnej obsłudze skrzyni biegów PowerShift.
– nowa oś wleczona z niezależnym zawieszeniem kół oraz zoptymalizowaną charakterystyką amortyzacji dodatkowo podnosi komfort jazdy.
– retarder wodny firmy Voith, który udowadnia swoją wytrzymałość podczas ciągłego hamowania na długich zjazdach.
– wyższy poziom bezpieczeństwa biernego. Konstrukcja ramy została wzmocniona przede wszystkim w okolicy słupków A i przodu pojazdu. W ten sposób Setra dobrowolnie spełnia wymagania przyszłej regulacji UE ECE R-29.
– większe klapy znacząco ułatwiają dostęp do luku bagażowego
– nowe systemy wspomagania, takie jak system adaptacyjnej regulacji prędkości jazdy ACC z układem ABA2, Lane Assist, Attention Assist oraz układ kontroli ciśnienia w oponach. To decydowanie wyższy poziom aktywnego bezpieczeństwa.
– funkcja doświetlania zakrętów, która ułatwia kierowcy manewrowanie nocą.
Mimo tych wszystkich zmian dwupokładowa Setra S 431 DT waży obecnie tyle samo ile ważyła wcześniej. Dlatego nadal oferuje pełną liczbę miejsc (max. 82) oraz wynikające z tego ekonomiczne zalety dla przewoźników. Kolejne dwupokładowe modele Setra S 431 DT Euro 6 zamówili w Polsce tacy przewoźnicy jak: Sindbad, Albatros, Neobus, Palm Reisen i Sołtysik. Przekazania najnowszych „pięter”rozpoczną się na dniach i potrwają do końca wakacji.